Reklama

Świat

Wystawiono Całun Turyński

[ TEMATY ]

całun turyński

JANUSZ ROSIKON/©ROSIKONPRESS/STURP: "ŚWIADKOWIE PRAWDY", "OBLICZE PRAWDY"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Wielką Sobotę, po raz trzeci od 2000 r., wystawiono do adoracji Całun Turyński. Z tej okazji krótkie przesłanie do zgromadzonych w katedrze turyńskiej skierował papież Franciszek. "Człowiek z Całunu zaprasza nas do rozważania Jezusa z Nazaretu, a ten odbity na płótnie obraz przemawia do naszego serca i pobudza nas do wejścia na Górę Kalwarię, do spojrzenia na krzyż i zanurzenia się w wymownym milczeniu miłości" - powiedział Ojciec Święty w przesłaniu, zarejestrowanym na wideo i wyemitowanym przez włoską telewizję RAI Uno w programie "Na Jego obraz".

"Przez Święty Całun dociera do nas wyjątkowe i ostateczne Słowo Boga: Miłość, która stała się człowiekiem, wcielona w nasze dzieje; miłosierna miłość Boga, który wziął na siebie całe zło świata, aby uwolnić nas od jego panowania. To oszpecone Oblicze przypomina tak wiele twarzy mężczyzn i kobiet zranionych przez życie nie szanujące ich godności, przez wojny, które uderzają w najsłabszych" - mówił papież Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że "oblicze z Całunu przekazuje wielki pokój; to udręczone ciało wyraża majestat panującego". "Tak jakby pozwalało przenikać zawartej w nim potężnej energii i jakby nam mówiło: ufaj, nie trać nadziei! Moc miłości Boga, moc Zmartwychwstałego zwycięża wszystko" - podkreślił papież Franciszek.

Reklama

Na zakończenie Ojciec Święty odmówił modlitwę, którą św. Franciszek z Asyżu wypowiedział przed Krzyżem.

W czasie wystawienia Całunu w głównej świątyni archidiecezji turyńskiej pod przewodnictwem miejscowego metropolity abp Cesare Nosiglia odprawiono Liturgię Słowa, na którą składały się pieśni, modlitwy, medytacje, przeplatane chwilami ciszy. W świątyni zgromadziła się 300 osobowa grupa osób chorych i niepełnosprawnych wraz z sprawującymi nad nimi opiekę 30 młodymi wolontariuszami.

W krótkiej homilii arcybiskup Turynu nawiązując do słów papieża Franciszka przypomniał, że moc Zmartwychwstałego Chrystusa zwycięża wszystko. "Wznieśmy hymn do Boga, hymn uwielbienia i dziękczynienia, gdyż grzech jest katastrofą, która oddziela nas od Niego, jest przyczyną głębokiego cierpienia, zniewala nas. On jest większy od naszych wyzwań, Jego paschalne zwycięstwo przynosi radość i nadzieję. Módlmy się, aby wizerunek Całunu w umysłach i sercu kierował naszym krokami w kierunku silniejszej wiary w zmartwychwstałego Chrystusa i wytrwałej miłości " - mówił kaznodzieja.

Po liturgii abp Nosiglia podchodził do zgromadzonych błogosławił im i składał życzenia. Chorzy na wózkach podjeżdżali do relikwii i przez chwilę modlili się.

Była to druga w historii transmisja telewizyjna z wystawienia Całunu Turyńskiego i trwała od 17.15 do 18.40. Po raz pierwszy w telewizji został pokazany 23 lipca 1973 roku.

Reklama

Całun Turyński po raz trzeci od 2000 r. został wystawiony do adoracji. Była to inicjatywa Benedykta XVI, który nazwał całun ikoną Wielkiej Soboty. Przypomina bowiem cały dramat Męki Pańskiej, a zarazem daje już przedsmak zmartwychwstania.

Wcześniej archidiecezja Turynu zaprzeczyła, jakoby materiał z lnianej tkaniny, w którą - jak mówi tradycja - złożono do grobu ciało Jezusa zdjęte z krzyża, mógł trafić w ręce osób trzecich. W ten sposób archidiecezja zareagowała na relacje mediów dotyczące najnowszych włoskich badań nad Całunem. Według odpowiedzialnych instancji kościelnych te badania „nie mają poważnego znaczenia”. Ponieważ nie bardzo wiadomo, skąd pochodzi materiał przebadany dla potrzeb książki „Tajemnica Całunu Turyńskiego”, wyników tych badań nie można uznać za istotne - stwierdził abp Nosiglia. Dodał, że Całun jest zamknięty w bocznej kaplicy katedry w Turynie i pokazywany rzadko oraz przez krótki czas.

Autorzy książki, która właśnie ukazała się na włoskim rynku księgarskim, fizyk Giulio Fanti i dziennikarz Saverio Gaeta, doszli do wniosku, że płótno może rzeczywiście pochodzić z czasów Jezusa. Swoje badania oparli na testowaniu podczerwienią oraz metodą z zakresu tzw. spektroskopii, która pozwala na określenie zawartości energii próbki. Poza tym porównane zostały włókna całunu z innymi pochodzącymi z okresu od 3000 przed Chrystusem do 2000 r. po narodzeniu Chrystusa. Z badania wynika, że na 95 proc. płótno pochodzi z czasów antycznych i mogło powstać w czasach ukrzyżowania Jezusa.

Reklama

Przy obecnym stanie badań nie mają większego sensu dalsze - oświadczył w 2009 r. poprzedni arcybiskup Turynu, kard. Severino Poletto. Test przeprowadzony metodą węgla C-14 w 1988 r. określił datę powstania płótna na okres średniowiecza, jednak - jak się później okazało - naukowcy oceniali zanieczyszczone próbki. Władze kościelne Turynu oświadczyły, że nie będą dawały do dalszych materiałów do celów badawczych, jeśli nie będą miały pewności, że badania będą dokładne.

Całun Turyński - płótno o rozmiarach 4,36 x 1,10 m, w które, jak głosi tradycja, miało być zawinięte ciało Chrystusa po zdjęciu z krzyża - sprowadzone zostało do Europy z Ziemi Świętej ok. 1353 r. Od 400 lat przechowywane jest w katedrze turyńskiej, w specjalnie w tym celu zbudowanej kaplicy Guarinich. Od XV w. Całun był własnością dynastii sabaudzkiej, której potomkowie w 1983 r. przekazali go papieżowi, a ten kolei polecił płótno opiece metropolitów turyńskich. Obecnie „strażnikiem Całunu” ustanowionym przez papieża jest arcybiskup Turynu, Cesare Nosiglia. Informacje na temat Całunu Turyńskiego, jego historię, znaczenie religijne i wyniki badań nad nim można znaleźć w Internecie pod adresem: http://www.sindone.torino.chiesacattolica.it

Jeszcze dziś wieczorem o godz. 20.30 Papież Franciszek będzie przewodniczył Liturgii Wigilii Paschalnej w Bazylice Watykańskiej. W jej trakcie udzieli sakramentu chrztu, komunii św. i bierzmowania czterem młodym katechumenom: Włochowi, Albańczykowi, Rosjaninowi i Amerykaninowi wietnamskiego pochodzenia.

2013-03-30 20:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Całun Turyński wystawiony na dwa miesiące

[ TEMATY ]

całun turyński

JANUSZ ROSIKON/©ROSIKONPRESS/STURP: "ŚWIADKOWIE PRAWDY", "OBLICZE PRAWDY"

Od dziś aż do do 24 czerwca będzie wystawiony w Turynie słynny całun, przechowywany w tamtejszej katedrze, ale niezwykle rzadko wystawiany na widok publiczny. 21 czerwca będzie się przed nim modlił papież Franciszek, który przy okazji spotka się w stolicy Piemontu ze swoją włoską rodziną.

Według tradycji, lniane płótno o wymiarach 442 cm na 113, na którym - jak na negatywie - widoczne jest odbicie ciała mężczyzny poddanego torturom, a następnie ukrzyżowanego, miało spowijać ciało Jezusa po zdjęciu z krzyża. Stosując najnowocześniejsze metody uczeni nie ustalili z całą pewnością, że płótno pochodzi z tamtych czasów, ale orzekli jednocześnie, że nawet przy dzisiejszym stanie techniki nie udałoby się odtworzyć niczego podobnego do całunu. Tym bardziej w XIV wieku, gdy pojawiły się pierwsze zapisy na jego temat.
CZYTAJ DALEJ

Carlo Acutis modlił się też po polsku

2025-09-06 08:58

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Carlo Acutis

modlił się

po polsku

Beata Sperczyńska

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Sperczyńska wprowadziła Carla Acutisa w świat wiary. Ta opiekunka z Polski nauczyła go pierwszej modlitwy: „Aniele Boży, Stróżu mój”. Carlo odmawiał ją kilka razy dziennie w języku polskim – wyznaje w rozmowie z Vatican News Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia na podstawie relacji Beaty Sperczyńskiej. W niedzielę 7 września Carlo zostanie kanonizowany jako pierwszy z milenialsów.

Beata Sperczyńska, młoda Polka z południa kraju, wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i w ten sposób trafiła do rodziny Acutisów. Jej rola w życiu Carla okazała się fundamentalna – również w kontekście jego kanonizacji.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Karmelitów potwierdził zatrzymanie jednego z zakonników na Białorusi

2025-09-06 21:12

[ TEMATY ]

Białoruś

Zakon Karmelitów

zatrzymanie zakonnika

Karol Porwich/Niedziela

Zakon Karmelitów potwierdził w sobotę zatrzymanie jednego z członków zakonu na Białorusi. Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował w piątek, że polskie służby konsularne prowadzą rozmowy w sprawie zatrzymanego polskiego obywatela.

Zakon Karmelitów w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej poinformował o zatrzymaniu na Białorusi członka zakonu Grzegorza Gawła O. Carm. „Prosimy o modlitwy w intencji Brata Grzegorza polecając go wstawiennictwu Naszej Matki - Maryi Orędowniczki Szkaplerza Świętego” - napisano w komunikacie, pod którym podpisał się asystent prowincjalny O. Karol Amroż O. Carm.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję