Reklama

Bibliotekarka na medal

Gdyby nie stała troska i codzienna praca Felicji Góry biblioteka parafii pw. Świętej Trójcy w Będzinie nie byłaby ani tak popularna, ani tak dobrze prowadzona. Właśnie za te wieloletnie starania bp Adam Śmigielski SDB wręczył Pani Felicji srebrny medal „Za zasługi dla Diecezji Sosnowieckiej”. Uroczystość odbyła się 18 listopada.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z racji przebytej niedawno choroby Felicja Góra nie mogła odebrać medalu. Uczyniła to w jej zastępstwie Barbara Gajda. Pani Felicja w prace na rzecz parafii pw. Świętej Trójcy w Będzinie włączyła się tuż po przejściu na emeryturę w 1985 r. Właśnie wtedy ks. Jerzy Brzęczek, ówczesny wikariusz, oraz s. Eligia Gozdowska, katechetka, rozpoczęli przygotowania do reaktywowania biblioteki parafialnej. Felicja Góra zaczęła poczatkowo pomagać siostrze, opracowując księgozbiór, tworząc podwaliny pod wypożyczalnię książek. Kiedy w 1990 r. s. Eligia odesza z parafii na nową placówkę, Pani Felicja objęła kierownictwo biblioteki. Dzięki temu Pani Felicja, mając dostęp do książek i opracowań historycznych, przez 10 lat, w latach 1984-93, prowadziła kronikę parafialną. A od 1997 do 2000 r. była członkiem redakcji tygodnika parafialnego „Życie parafialne”. „Od chwili powstania parafialnego oddziału Akcji Katolickiej bardzo mocno zaangażowała się i w tę dziedzinę aktywności świeckich w Kościele. Od 2001 r. rozpoczęła zbieranie materiałów dotyczących historii parafii pw. Świętej Trójcy. Materiał ten później uporządkowała i opracowała. Efektem jej pracy jest 293-stronicowy przewodnik po parafii Kościół i parafia pw. Świetej Trójcy w Będzinie” - powiedział „Niedzieli” ks. kan. Andrzej Stępień, proboszcz będzińskiej parafii.
Felicja Góra urodziła się w Dąbrowie Górniczej. Jej ojciec był policjantem. W 1940 r. został aresztowany i wywieziony do obozu koncentracyjego. Najpierw do Dachau, następnie do Mauthausen i Gusen, gdzie w 1941 r. zmarł. Od 1932 r. mieszkała wraz z rodziną w Wojkowicach Komornych. Tam właśnie do wybuchu II wojny światowej ukończyła 6 klas szkoły powszechnej. W czasie okupacji pracowała w warsztacie reperacji rowerów, którego właścicielem był Niemiec, przesiedleniec z Rumunii. W 1945 r. przeprowadziła się z matką i z młodszą siostrą Haliną z Wojkowic do Będzina i rozpoczęła naukę w Prywatnym Gimnazjum Żeńskim Wandy Replińskiej. Po uzyskaniu małej matury przeniosła sie do Liceum Pedagogicznego w Sosnowcu, które ukończyła w 1948 r. Prace nauczycielską rozpoczęła w Szkole Podstawowej w Sarnowie. Pracowała tam 3 lata. Jednocześnie prowadziła punkt biblioteczny. Stąd wyniosła zamiłowanie i umiejętności, które późnej wykorzystała w bibliotece parafialnej. W 1951 r. została przeniesiona do ówczesnej Szkoły Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącego w Będzinie. Po podziale szkoły pozostała w Szkole Podstawowej nr 3 przy ul. Promyka. Uczyła języka polskiego. W 1958 r. ukończyła filologię polską w zaocznym Studium Nauczycielskim w Krakowie. W latach 1960-63 była instruktorką Powiatowego Ogniska Metodycznego klas III-VI. Od 1963 r. pełniła funkcję zastępcy kierownika szkoły aż do 1974 r., kiedy to Szkoła Podstawowa została zlikwidowana. W roku szkolnym 1974/75 pracowała w Szkole Podstawowej nr 6 w Będzinie. Gdy i tę szkołę zlikwidowano została przeniesiona do SP nr 8 na etat bibliotekarki szkolnej. Aby zdobyć odpowiednie kwalifikacje, ukończyła Studium przedmiotowo-metodyczne w zakresie bibliotekoznawstwa. W 1985 r. przeszła na emeryturę po 37 latach pracy w zawodzie nauczycielskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję