Reklama

Polska

Majowe na Twitterze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez cały maj polscy duchowni aktywni na Twitterze będą „ćwierkać” na temat kolejnych wezwań Litanii do Najświętszej Maryi Panny. To ich kolejna inicjatywa po TT Rekolekcjach, jakie przeprowadzili w Wielkim Poście. Tym razem dołączy do nich przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik, który od ponad roku niemal codziennie przesyła swoje „Tweety duchowe”.

- W maju planujemy "wyćwierkać" na Twitterze 31 wezwań litanii do Najświętszej Maryi Panny. Trudno było dokonać wyboru, ale chcieliśmy aby każdy dzień miał jedno wezwanie – opowiada ks. Piotr Studnicki, jeden z liderów grupy duchownych na Twitterze (@duchowni), aktualnie doktorant w Rzymie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Metoda działania byłaby podobna do tej, którą zastosowaliśmy podczas TT rekolekcji w Wielkim Poście. Każdy z ok. 50 księży będzie umieszczał na swoim koncie tweety na temat wezwania litanii loretańskiej, które przypada na dany dzień, czyli 1 maja wszyscy "ćwierkamy" o Świętej Maryi, 2 maja o Świętej Bożej Rodzicielce, 3 maja o Królowej Polski, itd. według ustalonej wcześniej kolejności - informuje. W ten sposób duchowni chcą w twórczy sposób przedstawić głębokie znaczenie poszczególnych wezwań litanii loretańskiej a także zachęcić swoich followersów do modlitwy, która w maju praktykowana jest w kościołach i kaplicach w całej Polsce.

- Znakiem rozpoznawczym maryjnych tweetów będzie hashtag #majówka, dzięki któremu będzie można łatwo śledzić naszą akcję na TT. Również poprzez profil @duchowni będziemy upowszechniać „maryjne tweety” - jeśli nie wszystkie, to na pewno najciekawsze – zapowiada ks. Studnicki.

Wśród polskich duchownych, którzy „ćwierkają” na Twitterze, a jest ich ok. 200, są zarówno księża diecezjalni, jak i zakonnicy, pracujący zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. W majówkę na Twitterze włączy się co najmniej 50 duchownych, w tym także abp Michalik, którego profil śledzi już ok. 2,3 tys. internautów. Coraz aktywniejszy jest także biskup opolski Andrzej Czaja, który na bieżąco informuje o swojej posłudze.

Reklama

Inicjatorami majówki jest pięciu duchownych, którzy zainspirowani inicjatywą hiszpańskich księży, najpierw założyli konto @duchowni na Twitterze a następnie postanowili zrobić następny krok i w Wielkim Poście poprowadzili rekolekcje dla użytkowników Twittera wraz z 20 innymi księżmi. W gronie tym są dwaj jezuici Paweł Witkowski SJ i dk Paweł Kowalski SJ, ks. Piotr Studnicki z archidiecezji krakowskiej, obecnie doktorant w Rzymie, ks. Damian Noga z archidiecezji przemyskiej i dk Łukasz Przelazły z diecezji włocławskiej.

Twitter powstał w 2006 roku i jest to serwis społecznościowy udostępniający usługę mikroblogowania. Jego użytkownicy mogą wysyłać oraz odczytywać tzw. tweety czyli krótkie, nieprzekraczające 140 znaków wiadomości tekstowe. Taka wiadomość wyświetlana jest zarówno na stronie użytkownika oraz dostarczana innym użytkownikom, którzy obserwują dany profil. Wpisy można dodawać zarówno ze strony głównej serwisu, za pomocą SMS-ów czy też zewnętrznych aplikacji.

2013-04-29 10:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękujemy, Maryjo...

Chciałbym, Matko, podziękować dzisiaj Panu Bogu przez Twoje pośrednictwo za wszystkich polskich dobrych nauczycieli i katechetów, za naszą piękną młodzież, za cudowne dzieci, za wspaniałe polskie rodziny. Bo przecież obok wielkiego niebezpieczeństwa, które dostrzegamy i o którym tak często mówimy, mamy w Polsce wspaniałych ojców i matki, dziadków, znakomitych kapłanów, duszpasterzy. Tak więc mamy za co Bogu dziękować.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję