Reklama

Niedziela Wrocławska

Miał świadomość kim jest kapłan

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Byliśmy świadkami niezwykłego wydarzenia – doczesne szczątki ludzkie pochowane po raz drugi. Jaki to etap procesu beatyfikacyjnego?

- W procesie beatyfikacyjnym trzeba zabezpieczyć doczesne szczątki kandydata na ołtarze, które z chwilą jego beatyfikacji staną się relikwiami i będą mogły odbierać publiczną cześć w Kościele. Byliśmy świadkami takiego zabezpieczenia doczesnych szczątków kandydata na ołtarze sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza. Doczesne szczątki zostały przeniesione z cmentarza oczyszczone, poddane rekognicji, czyli kanonicznemu rozpoznaniu, poddane dezynfekcji, złożone w nowej trumnie i w miejscu ku temu najbardziej odpowiednim – suchym, gdzie nie będą ulegały dalszej deterioryzacji. Będą spoczywać w tym sarkofagu praktycznie do dnia beatyfikacji. Na kilka dni przed beatyfikacją zostaną wydobyte z sarkofagu, będzie zerwana pieczęć, na nowo zostaną rozpoznane, komisja otworzy tubę z protokołem i wtedy, do małych kapsułek, zostaną pobrane drobne kawałeczki kości, które będą rozprowadzane do kultu wiernych razem z dokumentem ich autentyczności, że są to naprawdę relikwie bł. ks. Zienkiewicza. Do niektórych miejsc, np. na Białoruś, pojada pewnie nieco większe kawałki kości, aby tam, gdzie pasterzował, np. w Nowogródku była umieszczona jego większa relikwia, aby był szczególnie obecny wśród ludu Bożego, któremu przed laty posługiwał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- A czy dziś szczątki ks. Zienkiewicza to już relikwie?

- Proszę zauważyć, że mówię o doczesnych szczątkach, nie mówię o relikwiach. O relikwiach mówimy dopiero od dnia beatyfikacji – nie oddawaliśmy im czci publicznej, traktowaliśmy je z szacunkiem i należną czcią, ale nie przyklękaliśmy przed nimi, nie oddawaliśmy czci publicznej. Dopiero od dnia beatyfikacji będziemy mogli nazywać je relikwiami.

- Czyli teraz, aby data beatyfikacji mogła zostać ogłoszona, sługa Boży potrzebuje cudu?

- Cud jest nadprzyrodzoną pieczęcią, że sługa Boży może być wyniesiony na ołtarze. I taki cud trzeba będzie też wyprosić dla ks. Zienkiewicza. Tylko męczennicy są zwolnienie z cudu, bo cudem było to, że wytrwali do końca, nie wyparli się Chrystusa. Możemy sobie tylko życzyć, abyśmy tej chwili doczekali.

- Na jakim etapie jest dziś proces ks. Zienkiewicza?

Reklama

- Trzeba opracować positio – to synteza dochodzenia, które miało miejsce w diecezji w poprzednich latach. Trzeba opracować też cnoty sługi Bożego, czyli każdej z cnót przypisać to, co świadkowie powiedzieli o praktyce tejże cnoty w jego życiu. Mamy cnoty teologalne – wiarę, nadzieję, miłość. Kardynalne – roztropność, sprawiedliwość, umiarkowanie, męstwo i cnoty pokrewne – czyli czy np. jako kapłan był gorliwy w posłudze, czy był oddany wiernym. Trzeba z zeznań świadków wydobyć właściwe fragmenty i przypisać je każdej z cnót. Wszystko po to, aby na koniec można było powiedzieć, że wszystkie cnoty praktykował w stopniu heroicznym. Ponadto konieczne jest opracowanie jego duchowego portretu, sylwetki, jaka przebija z zeznań świadków i pism. Bezrobocie więc nam nie grozi.

- Czy wiadomo już kto napisze positio?

- Diecezja zagwarantowała, że przedstawi imiona tzw. współpracowników zewnętrznych, którzy będą pracować nad positio. Nie znamy jeszcze nazwisk, gdy będzie gotowy dekret de validitate inquisitionis dioecesanae, czyli dekret ważności procesu diecezjalnego, wtedy poznamy nazwiska.

- A kiedy możemy spodziewać się dekretu?

- Rychło.

- Czy kandydat na ołtarze może mieć zwykłe, ludzkie wady?

- Nie możemy angelizować – święci są ludźmi, którzy nosili w sobie konsekwencje grzechu pierworodnego. Ich wielkością jest to, że pracowali nad sobą, że starali się dochowywać wierności przykazaniom i Jezusowej Ewangelii, ale mogły się też w ich życiu zdarzyć pomyłki. Ważne jest to w jaki sposób do tych spraw podchodzili. I w procesie bierze się pod uwagę przede wszystkim ostatnie dziesięciolecie życia kandydata na ołtarze. To pozwala na pewną syntezę. Pomyłki z młodości można przebaczyć, jeśli w twórczym okresie życia i w końcówce życia kandydat był naprawdę człowiekiem odpowiedzialnym, oddanym Panu Bogu, pokutującym za ludzkie słabości i praktykującym cnoty w stopniu heroicznym.

- Zna Ojciec dokumenty procesowe, zeznania świadków. Co Ojca najbardziej zachwyciło w osobie ks. Aleksandra Zienkiewicza?

- Trudne pytanie. Bo praktycznie wszystko. Ale najbardziej mnie ujął swoją postawą, gdy w Lublinie, w latach 50 –tych, komuniści chcieli zrobić pseudo-synod. Prymas był wtedy w więzieniu i władza, na własną rękę, chciała na Ziemiach Odzyskanych stworzyć administrację kościelną. Zaproszono jego i jeszcze jednego kapłana, aby przyjechali. Wtedy ks. Zienkiewicz poszedł do bp. Latuska, przedstawił sytuacje i biskup powiedział: nie jedź. I nie pojechał. Ta postawa, żeby nie przyłożyć przypadkiem ręki do jakieś inicjatywy, która by była sprzeczną z tożsamością kapłana katolickiego – bo tu chodziło o oderwanie od Rzymu, od Stolicy apostolskiej – to jest właściwa postawa kapłana kościoła rzymskokatolickiego. Przywiązanie do papieża, do biskupa miejsca – to jest kwestia istotna i zawsze aktualna.

2019-11-26 12:33

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po raz pierwszy 10 katolickich biskupów-stulatków

2025-11-21 16:15

[ TEMATY ]

biskupi

100 lat

Vatican Media

Emerytowany biskup Montauban w południowej Francji, Jacques de Saint-Blanquat, obchodzi 21 listopada swoje setne urodziny. Tym samym, po raz pierwszy w Kościele katolickim będzie dziesięciu biskupów w wieku co najmniej 100 lat. Według aktualnych statystyk Kościół liczy 5,5 tys. biskupów.

Najstarszym biskupem jest obecnie 103-letni José de Jesus Sahagún de la Parra, emerytowany biskup Ciudad Lázaro Cárdenas, a wcześniej przez 24 lata biskup Tuli w Meksyku. Jest najstarszym biskupem-seniorem Kościoła katolickiego na świecie od lata 2022 roku. Jest też jednym z czterech ostatnich żyjących Ojców Soboru Watykańskiego II (1962-1965) i ostatnim, który uczestniczył w jego otwarciu w październiku 1962 roku. Meksykanin jest księdzem od 79 lat i biskupem od 64 lat. 1 stycznia hierarcha skończy 104 lata.
CZYTAJ DALEJ

Kolejne ataki osadników na Zachodnim Brzegu

2025-11-21 17:01

[ TEMATY ]

Zachodni Brzeg

ataki na chrześcijan

@Vatican Media

Palestyna

Palestyna

Nie ustaje przemoc w ostatniej palestyńskiej wiosce zamieszkanej całkowicie przez chrześcijan. „Te akty wandalizmu i przemocy są nie do przyjęcia i wymagają stanowczego potępienia” – podkreśla proboszcz parafii w Taybeh, o. Bashar Fawadleh.

Zniszczone budynki i samochody, podpalenia, szkody w uprawach: przemoc i ataki izraelskich osadników w Palestynie nie ustają. Nie ma już spokoju nawet w Taybeh, niewielkiej wiosce oddalonej o kilka kilometrów na północ od Jerozolimy i na wschód od Ramallah, znanej jako ostatnia palestyńska miejscowość zamieszkana w całości przez chrześcijan. „W ostatnich dniach doświadczyliśmy nowych ataków ze strony osadników” – wyjaśnia mediom watykańskim o. Bashar Fawadleh, pochodzący z Aboud, kolejnej małej wioski w okolicach Ramallah, od 2021 r. proboszcz parafii w Taybeh. W wiosce, liczącej niewiele ponad tysiąc mieszkańców, są aż trzy kościoły: prawosławny, melchicki i obrządku łacińskiego.
CZYTAJ DALEJ

„Pionki” pójdą pierwsze

2025-11-22 08:01

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Duda

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Gdy Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24: „To są pionki. To Tusk decyduje tutaj. Pytanie, kto Tuskowi wydaje polecenia”, wielu usłyszało w tym jedynie polityczną publicystykę, a krytycy skupili się na samym słowie „pionki”. Ale jest w tym co mówi były prezydent także inna warstwa, dużo ważniejsza.

To ta sfera dotycząca odpowiedzialności. Władza, nawet jeśli wykonywana „na polecenie”, nie jest zwolnieniem z winy. Bo każdy pionek to jednak konkretna osoba, z własnym podpisem, decyzją, decyzją sprzeciwu lub jej brakiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję