Reklama

Z diecezji łowickiej

Góra Świętej Małgorzaty

Jak głosi legenda, ta góra jest usypana przez samą św. Małgorzatę. Dlatego też na jej szczycie stoi uroczy kościół, którego korzenie sięgają XII wieku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ziemia łęczycka kryje w sobie bardzo wiele architektonicznych perełek sztuki sakralnej. Wiele tutejszych świątyń jest bardzo starych, bowiem ich mury są świadkami blisko tysiącletniej historii polskiego chrześcijaństwa.

Jak św. Małgorzata usypała górę

Dlaczego św. Małgorzata pojawiła się w nazwie wsi? - pytam ks. Ryszarda Pajdę, miejscowego proboszcza. - Tłumaczy to miejscowa legenda o św. Małgorzacie - odpowiada. Według niej, Małgorzata niestrudzenie wędrowała po świecie. Pewnego razu, bardzo wyczerpana całodzienną wędrówką, kiedy doszła do jakiejś wsi, zapukała i poprosiła o schronienie. Została potraktowana jak włóczęga i wypędzona. - Nawet w naszym kościele jest polichromia, która pokazuje to wydarzenie - wskazuje Ksiądz Prałat. Małgorzata wędrowała więc dalej, a w tym czasie zapadła ciemna noc i rozpętała się burza. W końcu doszła do wsi, a kiedy tu poprosiła o schronienie, została przyjęta z otwartymi rękami.
Tymczasem w chacie, w której przebywała, odbywało się spotkanie mieszkańców wsi, na którym wszyscy mieli zadecydować, gdzie postawić kościół. Kiedy ktoś proponował jakieś miejsce, nie pasowało ono innemu, i tak w kółko. Dyskusja, której przysłuchiwała się Święta, trwała do późnej nocy i w końcu nie podjęto żadnej konkretnej decyzji.
Św. Małgorzata nie spała, tylko rozmyślała, jak odwdzięczyć się tutejszym ludziom za opiekę. Wstała bardzo wcześnie, kiedy wszyscy jeszcze spali, i poszła na pole. Tam zaczęła ziemię i kamyki usypywać na kopiec. Ta scena również została uwieczniona na kościelnych malowidłach.
Święta pracowała bez wytchnienia, a kiedy wszyscy się obudzili, zaczęli jej pomagać i w krótkim czasie we wsi stanęła góra, na której ludzie zgodnie postanowili wybudować kościół.
Od góry usypanej przez Małgorzatę wieś i parafia wzięła swą nazwę, a wieś, z której Święta została wypędzona nazywa się dziś Piekiełko. Kościół ten stoi do dnia dzisiejszego, a mieszkańcy tej wsi korzystają z opieki św. Małgorzaty, pracowicie spędzając swój żywot.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Metamorfoza

Św. Małgorzata tego kościoła nie powstydziłaby się i dzisiaj. Dzięki pracy Księdza Proboszcza i dbałości o wszystkie szczegóły, świątynia jest bardzo zadbana. Odnowione jest zarówno wnętrze, jak i elewacja.
- Teraz remontujemy boczną nawę, która jest najstarszą częścią świątyni. Staram się, aby również teren wokół kościoła był zadbany. Pielęgnujemy krzewy, drzewa i rabatki - tłumaczy ks. Pajda. Dlatego też całe wzniesienie wokół świątyni jest czyste i bardzo zadbane. Również na cmentarzu prowadzone są prace. Obecnie w głównej alei układany jest chodnik z kostki brukowej.
Prace trwają też w domu parafialnym, który kiedyś miał służyć do katechezy dzieci i młodzieży. Teraz znajduje się tam dom kultury, prowadzone są terapie dla grup anonimowych alkoholików „Metamorfoza”. - Co tydzień przychodzi do nas około 20 osób. Większość z nich udało się uratować i już nie piją. Myślę, że jak na nasze warunki to bardzo dużo - podkreśla ks. Pajda.
Ten dom jest wykorzystywany również jako zaplecze dla parafii. Odbywają się tu również m.in. spotkania opłatkowe, zajęcia dla ministrantów czy spotkania modlitewne kół Żywego Różańca. Ksiądz Proboszcz planuje w najbliższym czasie podłączyć centralne ogrzewanie, aby dom ten mógł dobrze służyć również zimą.

Góra Świętej Małgorzaty jest wsią położoną około 10 kilometrów na wschód od Łęczycy. We wczesnym średniowieczu była własnością książąt mazowieckich: Mieczysława, Bolesława, Henryka i Kazimierza, którzy w 1141 r. przekazali ją na wieczystą własność klasztorowi kanoników laterańskich w Trzemesznie. Dowodzi tego przywilej Mieszka nadający kościołowi i miastu położonemu wokół tej góry tytuł Świętej Małgorzaty. Z tego też okresu pochodzą fragmenty romańskie w ścianach obecnego kościoła pod wezwaniem św. Małgorzaty. Świątynia usytuowana jest na wzgórzu górującym nad całą ziemią łęczycką, które ma 25 m wysokości względnej i 136 m n.p.m.
Parafia w Górze Świętej Małgorzaty erygowana została przez abp. Jana Pełkę (XII wiek) przy istniejącym już kościele pod wezwaniem Matki Bożej. Była to wówczas kaplica klasztorna, wystawiona na tutejszej górze przed 1141 r. jako „oratorium”.
Kościół jest jednonawowy, zwrócony swym wielokątnym prezbiterium na wschód. Został wybudowany z funduszy kanoników laterańskich z Trzemeszna przed 1250 r., pierwotnie w stylu romańskim. W ciągu wieków świątynia była wielokrotnie odnawiana, a ostatecznie gruntownie przebudowana w XV stuleciu.
W 1995 r. odbyły się w Górze Świętej Małgorzaty uroczyste obchody jej 850-lecia.

(as)

Ks. prał. Ryszard Pajda:
Szczególnie leży mi na sercu, aby wśród moich parafian nie ustawała gorliwość. Chciałbym, aby wierni jak najlepiej odnajdywali się w kościele. Dlatego też robię wszystko, aby dobrze im służyć.

2006-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję