Reklama

Spiżowy głos

W kościele Chrystusa Króla w Bielsku-Białej 28 stycznia odbyła się uroczystość poświęcenia dzwonów. W trakcie Mszy św. pokropił je wodą święconą i okadził kadzidłem bp Tadeusz Rakoczy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzwon głosi Chrystusa, ogłasza więc, że istnieje pozamaterialna rzeczywistość - powiedział w homilii Biskup Ordynariusz. Przy tej okazji przypomniał o indywidualnych fundatorach parafialnych dzwonów, państwu Annie i Edwardowi Karelusom oraz całej rzeszy pozostałych ofiarodawców. Uroczystość błogosławieństwa dzwonów dokonała się na zewnątrz kościoła. Ze względu na niesprzyjającą pogodę niewielu wiernych zdecydowało się zobaczyć tę część ceremonii na własne oczy.
Dzwony, które parafia z Leszczyn zamówiła w pracowni odlewniczej Janusza Felczyńskiego z Przemyśla, noszą imiona: Chrystus Król, Maryja Królowa Polski i św. Juda Tadeusz.
- Chrystus Król jest patronem parafii, Juda Tadeusz był patronem budowy kościoła, jemu też poświęcona jest kaplica. Gdy chodzi o osobę Matki Boskiej, to po prostu nie wyobrażałem sobie, by jej w tym towarzystwie zabrakło - tak dobór imion dla dzwonów wyjaśnia proboszcz, ks. Józef Jasek.
Największy dzwon „Chrystus Król” ma średnicę 1, 09 m, waży 800 kg i wybrzmiewa w tonacji „fis”. Z kolei średnica „Maryi Królowej Polski” wynosi 0, 92 m, masa 500 kg, a brzmienie ma tonację „a”. Najmniejszy z całej trójki, „Juda Tadeusz”, gra w tonacji „cis”, jego średnica to 0, 73 m, a ciężar własny wynosi 260 kg. Łączna waga wszystkich dzwonów to 1560 kg. Jak zaznacza ks. J. Jasek, przyczynkiem do ich zamówienia była 60. rocznica powstania parafii. Od momentu złożenia zlecenia przez Księdza Proboszcza do wykonania dzwonów w ludwisarni minęło zaledwie półtora miesiąca. Szybkie tempo prac związane było z tzw. martwym sezonem, jakim w odlewni dzwonów jest z reguły zima. W tym czasie, ze względu na warunki pogodowe, nikt dzwonów nie zamawia i nie montuje. Parafia z Leszczyn wykorzystała więc ciepły grudzień i styczeń, by zlecić ich wykonanie i zawieszenie.
Prace na wieży rozpoczęły się już w pierwszych dniach po zakończeniu uroczystości poświęcenia dzwonów. Przed ostatecznym montażem, pięcioosobowa ekipa ludwisarzy z Przemyśla musiała jeszcze wykonać wyciszenie dzwonnicy. W ten sposób zabezpieczyła wieżę przed przenoszeniem na ściany świątyni drgań, jakie wywołają kołyszące się dzwony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaginęła siostra zakonna. Zgromadzenie i policja prosi o pomoc!

2025-08-21 11:30

[ TEMATY ]

Siostra zakonna

Archiwum zgromadzenia

Z wielkim niepokojem informujemy o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej z naszego Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża.

19 sierpnia około godziny 11.00 s. Dorota odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać. Od tamtej chwili nie ma z nią żadnego kontaktu. Pomimo intensywnych działań poszukiwawczych prowadzonych we współpracy z policją, jej los pozostaje nieznany.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 5.)

2025-08-21 13:20

[ TEMATY ]

Jasna Góra

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni. Na Jasnej Górze przez ten czas prowadzić nas będzie ks. Wojciech Węgrzyniak.

ZOBACZ WSZYSTKIE ROZWAŻANIA NOWENNOWE - TUTAJ.
CZYTAJ DALEJ

Opowieść o tym, jak to Karol Wojtyła pociągiem na wykłady jeździł

2025-08-22 07:49

[ TEMATY ]

pociąg

Karol Wojtyła

św. Jan Paweł II

wykłady

Katolicki Uniwersytet Lubelski

Archiwum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego

Karol Wojtyła

Karol Wojtyła

Dworzec PKP w Lublinie jest jednym z miejsc na mapie miasta, które są naznaczone obecnością Karola Wojtyły. Młody Wojtyła na wykłady na Katolicki Uniwersytet Lubelski przyjeżdżał pociągiem nocnym z Krakowa. W odróżnieniu od dziś była to podróż wielo- a nawet kilkunastogodzinna. W podróżach towarzyszyli mu niekiedy jego przyjaciele, jak choćby ceniony ksiądz Marian Jaworski. Z czasem, kiedy Wojtyła miał coraz więcej obowiązków, studenci KUL-u na seminaria jeździli do Krakowa.

„Kiedyś pociąg, którym jechał wykładowca KUL-u, ksiądz Karol Wojtyła, spóźnił się.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję