Reklama

Wierząc w moc modlitwy...

Niedziela w Chicago 12/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika był drugą parafią w Chicago, która 4 czerwca ub.r. podjęła się dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, czuwając równocześnie nad jego realizacją przez okres dziewięciu miesięcy. 4 marca, wierząc w moc modlitwy, która czyni cuda świętowano uroczyście narodziny duchowo zaadoptowanych dzieci.
Zarówno rozpoczęcie, jak i zakończenie Duchowej Adopcji w parafii były dniami, do których przygotowywano parafian wcześniej poprzez informowanie ich o tych wydarzeniach w ogłoszeniach i biuletynie parafialnym. Również wystój kościoła, pojawiające się dekoracje mówiły, że dzieję się coś szczególnego we wspólnocie. Trzeba także zaznaczyć, iż przeprowadzenie programu na wszystkich Mszach św., polskich i angielskich, prowadzi do jedności tych dwóch grup etnicznych, które przecież stanowią jedną wspólnotę parafilną.
W ramach Duchowej Adopcji w piątek, przed niedzielą kończącą okres dziewięciomiesięcznej modlitwy, odbyła się Droga Krzyżowa Nienarodzonych. Miała ona na celu zadośćuczynić grzechom aborcji. W nabożeństwie brały udział dzieci z Polskiej Sobotniej Szkoły Parafialnej. Ubrane w białe alby, z własnoręcznie wykonanymi krzyżami w dłoniach były one jakby adwokatami tych dzieci, które będąc w łonie matki jeszcze mówić nie mogą. Krzyże te złożono następnie obok ołtarza Matki Bożej, gdzie znajdowała się pusta kołyska.
Program Duchowej Adopcji to przede wszystkim modlitwa, do której zachęca się wszystkich ludzi wrażliwych na los nienarodonych. Ma on równocześnie na celu ujawnienie skali procederu aborcji, uświadomienie czym są tzw. „zabiegi” dokonywane za szczelnie zamkniętymi drzwiami klinik i szpitali. Jest to także ukazanie piękna i wartości życia oraz informowanie o miejscach, gdzie mogą znaleźć pomoc kobiety spotykające się często z dezaprobatą nawet najbliższych, kiedy decydują się urodzić dziecko. I trzeba nam wiedzieć, że nie ma w życiu sytuacji bez wyjścia i nie można nam nigdy pozostać biernym. Należy szukać pomocy, a zarazem chętnie oferować ją innym, jeżeli nadarzy się taka konieczność i wszytskie trudne sprawy zawierzać Bogu.
Duchowa Adopcja wzywała i wzywa nas niejako do tego do czego Kościół zachęca nas w Wielkim Poście: do modlitwy, postu i jałmużny, czyli daru składanego potrzebującym, w tym wypadku „naszym” duchowo zaadoptowanym dzieciom. Program Duchowej Adopcji zakładał bowiem ich duchowe i materialne wsparcie. Jest to wyraz troski o ich los również po urodzeniu. W tym celu przed ołtarzem Matki Bożej ustawiona została kołyska, w której ludzie dobrego serca składali dary. Kupując i ofiarując ubranka lub inne rzeczy parafianie ofiarowali dar serca najmniejszym z nas. To 421 osób, która powiedziała życiu „tak” podkreślając tym samym, że los niearodzonych nie jest im obcy. Konkretnym gestem, darem wyrazili troskę i wiarę w to, że omadlane przeze nich dziecię narodziło się.
Wielkie słowa wdzięczności należą się proboszczowi parafii św. Stanisława Biskupa i Męczenika, ks. Antoniemu Dziorkowi C.R., który z wielką życzliwością przyjął projekt Duchowej Adpocji i osobiście się w niego zaangażował. Zmobilizował również parafian do modlitwy i wielkiej ofiarności. Na zakończenie Mszy św. kończącej Duchową Adopcję w parafii jasno i klarownie wyraził opinię i stanowisko Kościoła co do aborcji wskazując równocześnie na możliwości pomocy kobietom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej.
I wydawałoby się, iż czas świetności parafii minął, ale tam gdzie walczy się życie, gdzie można usłyszeć słowa prawdy bez lęku, tam jest pewność, że trwa wewnętrzne życie. I może za kilka lat, w tej właśnie świątyni, nieświadome wcześniejszych zagrożeń dziecko będzie dziękowało Bogu za dar życia.
Ufamy, iż czas przemiany serc, do czego zachęcani jesteśmy przez Kościół w Wielki Poście, doprowadzi nas do refleksji i pytania, co ja osobiście mogę jeszcze zrobić, by każde życie dane przecież od Boga było chciane, szanowane i kochane?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Zmarły papież Franciszek był jasnogórskim pielgrzymem

2025-04-21 11:09

[ TEMATY ]

Jasna Góra

śmierć Franciszka

Karol Porwich/Niedziela

Zmarły dziś papież Franciszek to jasnogórski pielgrzym. W Narodowym Sanktuarium Polaków, podczas jedynej tu pielgrzymki, zachęcał, by nieustanie przychodzić do Maryi, Tej która wskazuje drogę do Chrystusa „i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii”. W 2016 roku pod przewodnictwem papieża Franciszka odbyło się na Jasnej Górze narodowe dziękczynienie za chrzest Polski w 1050. rocznicę. Pielgrzymka ta była też osobistym życzeniem Franciszka i wypełnieniem pragnienia Pawła VI, któremu przyjazd na Millenium uniemożliwiły ówczesne władze.

Podziel się cytatem Franciszek nawiązał w homilii do 1050. rocznicy Chrztu Polski. Powiedział, że wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z polskim narodem i towarzyszył mu w wielu sytuacjach. Papież podkreślał również, że Bóg jest konkretny i przebywa z ludźmi w konkretnych sytuacjach: - Także Wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować - mówił wówczas Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: zapytajmy siebie co Duch Święty chciał powiedzieć przez Franciszkowy pontyfikat

2025-04-21 22:11

[ TEMATY ]

Franciszek

bp Andrzej Przybylski

Jasna Góra news

- Dziękujemy z całym Kościołem za życie i pontyfikat Ojca Świętego Franciszka. Stajemy tu przed Maryją, bo to jedno z niewielu miejsce w Polsce, które nawiedził osobiście - mówił bp Andrzej Przybylski w szczególną „papieską godzinę”, kiedy na Jasnej Górze od lat o godz. 18.30 sprawowana jest Msza św. w intencji Ojca Świętego.

Paulini od 1958 r. o 18.30 godzinie każdego dnia, stają do ołtarza, aby wiernie wspierać posługę każdego zasiadającego na Stolicy Piotrowej Ojca Świętego. - Dzisiaj ta intencja jest szczególnie wyrazista, rzadko tak się zdarza, że w Kanonie Mszy św. nie wymieniamy papieża, tak będzie od dzisiaj przez najbliższy czas. Ale to jest też czas wielkiego dziękczynienia. Chcę dziękować z całym Kościołem, za życie, za osobę, za pontyfikat Ojca Świętego Franciszka. Staję tu przed Maryją, bo to jedno z niewielu miejsce w Polsce, które nawiedził osobiście papież Franciszek (..) Tutaj wręcz fizycznie upadł przed Wizerunkiem Matki Najświętszej, by całkowicie Jej zawierzyć Kościół na świecie, Kościół w Polsce, naszą też ojczyznę w rocznicę chrztu Polski. Pamiętajmy o nim, zapraszam was do takiej wdzięcznej modlitwy w Roku Jubileuszowym. To papież Franciszek wyznaczył nam temat tego czasu, że nadzieja zawieść nie może, również ta nadzieja na życie wieczne - mówił na rozpoczęcie Mszy św. biskup pomocniczy arch. częstochowskiej Andrzej Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję