Reklama

Hołd bohaterom…

Niedziela podlaska 21/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękna, czasem zagmatwana i zarazem tragiczna jest nasza polska historia. To wspomnienia chwały polskiego oręża, których pełne są nasze dzieje. To pełne nadziei i bólu zrywy powstańcze, dzięki którym przetrwało to, co najwartościowsze w narodzie. Lecz dzieje tworzyli nie tylko wieszczowie, wodzowie i żołnierze. To codzienność naszych rodzin, naszych domów, gdzie czasem szeptem, nie ze strachu, lecz by ważyć każde słowo, nasi przodkowie, ucząc znaku krzyża św., przypominając Katyń, łagry, cierpienia, wywózki, masowe deportacje na nieludzką ziemię, mówili: „Widzisz, to nie tak, jak uczą was w szkole na lekcjach historii nauczyciele”. Warto pamiętać o każdym wydarzeniu, ale chyba jeszcze bardziej warto pamiętać o osobach, które te wydarzenia tworzyły. Kiedy staje się nad grobami żołnierzy polskich w Ankonie czy na Monte Cassino i widzi się obok imion i lat znajome nazwy, jak: Bielsk, Sokołów Podlaski, Węgrów czy Siemiatycze - to wielka historia staje się historią naszego regionu. Ci, którzy oddali swoje życie w drodze do wolnej Ojczyzny, stają się jeszcze bliższymi. Bardzo cieszy fakt, iż od pewnego czasu widać inicjatywy wielu środowisk, poczynając od rządu, sejmu czy senatu, a kończąc na parafiach i szkołach, przypominające o prawdziwych dziejach naszej Ojczyzny.
W pierwszych dniach maja dane nam było przeżyć w Drohiczynie wyjątkowe wydarzenie, jakim była gala koncertowa w hołdzie gen. Władysławowi Andersowi pt. „Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże wielki na niebie, zapomnij o mnie” zorganizowana przez Federację Organizacji Kresowych we współpracy z przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego Roku Generała Władysława Andersa - senatorem Piotrem Andrzejewskim oraz dyrektorem Instytutu Kresowego w Warszawie - dr. Robertem Wyszyńskim. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 16 przy pomniku Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego, gdzie po słowach powitania i wprowadzenia odbył się uroczysty Apel Poległych, w czasie którego złożono wieńce. Bardzo symbolicznym i wzruszającym momentem było złożenie wieńca przez Irenę Anders, małżonkę legendarnego Generała, która przybyła specjalnie na tę uroczystość z Wielkiej Brytanii. Następnie przybyli goście w uroczystym przemarszu z pocztami sztandarowymi i kompanią reprezentacyjną Wojska Polskiego z Siedlec przeszli do katedry drohiczyńskiej na uroczystą liturgię Mszy św. sprawowaną pod przewodnictwem pasterza diecezji bp. Antoniego Dydycza w intencji Ojczyzny. Ksiądz Biskup, odwołując się do pieśni „Gaude Mater Polonia”, przypominając zgromadzonym postać gen. Andersa, mówił do zgromadzonych: „Ciesz się, Matko Polsko, mając tak wielkich bohaterów i tak tobie oddanne dzieci”, a „gdy Jałta i Poczdam zagrodziły drogę do Polski najlepszym dzieciom Ojczyzny, rządy wszystkich państw cofnęły uznanie dla emigracyjnego rządu polskiego, nie uczyniła tego tylko Stolica Apostolska”. W dalszej części homilii po raz kolejny usłyszeliśmy jakże ważne słowa, „iż naród bez pamięci nie ma przyszłości”. Nawiązując zaś do historii Drohiczyna i gen. Andersa, Pasterz Drohiczyński powiedział, że podobnie jak Generał również i miasto, niegdyś stolica województwa, „wiele w czasie wieków wycierpiało, szczególnie zaś od władz moskiewskich”. Z Generałem łączą nas nie tylko przeżycia, ale i osoby, jak choćby o. Michał Wilniewczyc, tak jak gen. Anders zesłany w latach sowieckiego terroru na nieludzką ziemię, człowiek wydaje się troszkę zapomniany. To właśnie Ojciec Michał, kapelan armii Andersa, był opiekunem wygłodzonych i wynędzniałych polskich sierot, które dzięki wyjściu polskiej armii ze Związku Radzieckiego zostały ocalone. To on przygotowywał dzieci na perskich piaskach do I Komunii św., będąc dla nich wychowawcą i przyjacielem. Kartki, jakie napływały za jego życia z pozdrowieniami od wychowanków z całego świata, były namacalnym dowodem ciągłej pamięci. Warto, odwiedzając Muzeum Diecezjalne, bliżej przyjrzeć się postaci Ojca Michała. Gala w Drohiczynie, choć poświęcona gen. Władysławowi Andresowi, była więc hołdem oddanym tym wszystkim, którzy poświęcili swoje życie dla Ojczyzny.
Organizatorom udało się także drugie zamierzenie, jakim było zwrócenie uwagi na Polaków żyjących na dawnych Kresach Rzeczypospolitej. Dzięki zaproszonym artystom w czasie gali panowała wspaniała atmosfera. Utwory muzyczne były przeplatane wierszami w wykonaniu Witolda Pyrkosza. Również udział bractwa szlacheckiego w pięknych kontuszach i salwy armatnie tworzyły atmosferę gali, która przerodziła się wielką manifestację polskości, co jeszcze bardziej podkreślały scenografia z orłem w koronie i flagami narodowymi, a także pieśni w wykonaniu chóru „Psalmodia” z Papieskiej Akademii Teologicznej z Krakowa. Gwiazdy polskiej sceny pięknie wpisały się w tę świąteczną atmosferę. Natalia Kukulska swój utwór „Decymy” zadedykowała Irenie Anders, zaś Natalia Niemem wykonała specjalnie skomponowany na ten wieczór wzruszający utwór, będący jej modlitwą po stracie ojca. Także kolejna gwiazda polskiej muzyki chrześcijańskiej Mateusz Otręba w swój utwór zadedykował swojemu pochodzącemu z Kresów dziadkowi. Zespół „Brathanki” - jak powiedziała nowa wokalistka - „cieszy się ze swojego występu, oddając hołd tym, dzięki którym mogą żyć w wolnej Polsce”. Na scenie pojawili się także gwiazda operowa Antoni Teliga i Janusz Yanina Iwański. Obok znanych gwiazd wspaniale zaprezentowała się młodzież i dzieci z Wileńszczyzny, Grodzieńszczyzny i Drohobycza. Pochodząca z Wilna, obdarzona pięknym głosem, Gabriela Vasilauskaite wykonała utwór-modlitwę do Matki Bożej, zaś Reprezentacyjny Zespół Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” z Litwy, Zespół Mandolinistów „Leśne kwiaty” z Drohobycza oraz „Grodzieńskie Słowiki” z Grodna zaprezentowały polskie pieśni i montaże słowne.
Jak wielkim wydarzeniem był koncert, świadczy list specjalnie nadesłany na tę okazję przez prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. W tym dniu zainaugurowano także konkurs wiedzy o gen. Andersie. Ważną inicjatywę stanowiło przyrzeczenie młodych przedstawicieli życia i krzewienia wartości chrześcijańskich i patriotycznych. Mamy nadzieję, iż takie spotkania będą się odbywały co roku i że z roku na rok będzie nas coraz więcej w nich uczestniczyło. Nie można także nie podziękować ludziom, dzięki którym takie wydarzenie stało się możliwe. Nie sposób wymienić wszystkich, dlatego też na ręce senatorów Krzysztofa Putry i Piotra Andrzejewskiego dziękujemy Senatowi Rzeczypospolitej, zaś na ręce Ewy Szakalickiej wszystkim ludziom telewizji i sztuki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję