Reklama

Zdrowie

Żołnierze oddają krew

Oddawajcie krew, jest teraz bardzo potrzebna — proszą przedstawiciele Narodowego Centrum Krwi. Na apel odpowiadają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i podchorążowie akademii wojskowych. Zachęcając do tego innych.

[ TEMATY ]

krwiodawstwo

WOT

COVID‑19

krew

Jakub Kaczmarczyk/PAP

Żołnierze WOT

Żołnierze WOT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z powodu aktualnej sytuacji epidemicznej Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaczynają borykać się ze zmniejszoną liczbą krwiodawców. Ta przekłada się na topniejące zapasy krwi. Dlatego żołnierze WOT sami organizują zbiórki w brygadach, jak i włączają się indywidualnie w oddawanie krwi organizowane przez Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. 19 marca br. krew oddawali żołnierze 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, a także podchorążowie z Akademii Marynarki Wojennej, Wojskowej Akademii Technicznej oraz Akademii Wojsk Lądowych. Łącznie na apel dotyczący pilnego oddania krwi odpowiedziało już ponad 800 studentów wszystkich akademii wojskowych. To oznacza, że do banku krwi może wkrótce trafić nawet 370 litrów krwi. W czwartkowych zbiórkach zebrano blisko 50 litrów krwi.

- Właśnie teraz jest duże zapotrzebowanie na krew - potwierdza lek. med. Zdzisława Sitarz-Żelazna, zastępca dyrektora ds. medycznych RCKiK w Kielcach. - W obecnej sytuacji zagrożenia wirusem COVID-19 dużo, dużo mniej dawców zgłasza się do naszego centrum. Odwołane są zbiórki krwi w zakładach, szkołach oraz inne zorganizowane akcje, co negatywnie wpływa na ilość oddawanej krwi. Akcja zbiórki krwi zorganizowana przez żołnierzy 10ŚBOT jest bardzo potrzebna, ponieważ co dzień potrzebna jest świeżo oddana krew - dodaje dyrektor.

Podziel się cytatem

Reklama

W Zamościu kilka dni temu pobito rekord batalionu – tamtejsi krwiodawcy oddali w sumie niemal 30 litrów krwi. W ich szeregach jest m.in. st. szer. Marcin Rusak, który oddał już w swoim życiu ponad 50 litrów krwi. - Każda kropla krwi ratuje ludzkie życie - mówi st. chor. Paweł Pikor, prezes klubu Honorowych Dawców Krwi z 25 Batalionu Lekkiej Piechoty w Zamościu.  - Gdy walka z koronawirusem trwa, uważam że taka akcja jest moim obowiązkiem wobec najbliższych - mówi szer. Ewelina Żołądek, żołnierz 10 ŚBOT. - Od pięciu lat jestem honorowym dawcą krwi i nie cofnęłabym się nawet o krok, by nie uczestniczyć w HDK.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trudny czas epidemii to dobra okazja, żeby zmobilizować się i pomagać. W jednostce wojskowej w Białymstoku utworzony zostanie mobilny punkt pobierania krwi. Zbiórki krwi odbędą się również w innych brygadach. Żołnierze zachęcają w ten sposób wszystkich, aby podzielili się tym cennym darem. Prosząc także o rozpropagowanie akcji w swoich mediach społecznościowych.

Każdy może dodać zdjęcie z oddawania krwi i oznaczyć je hasztagami: #terytorialsi #ZawszeGotowiZawszeBlisko #covid #coronavirus #WOT #WojskaObronyTerytorialnej #MojaKrewRatujeZycie #koronawirus #KrwioobiegTerytorialsa

Podziel się cytatem

Potrzebna krew każdej grupy

Na stronach centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa zamieszczone są informacje dotyczące bieżącego stanu zapasów krwi i jej składników. Krew jest lekiem, którego niczym nie można zastąpić. Zgłaszający się do oddania krwi musi mieć ze sobą dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość i numer PESEL. Przed oddaniem krwi wciągu doby należy wypić około 2 litrów płynów (woda mineralna, soki), być wyspanym i wypoczętym, spożyć lekki posiłek, w miarę możliwości wyeliminować z diety tłuszcze pochodzenia zwierzęcego, ograniczyć palenie papierosów i nie pić alkoholu (również w dniu poprzedzającym oddanie krwi).

2020-03-20 17:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

WOT: od poniedziałku działają Zespoły Interwencji Kryzysowej wydzielane z sił zbrojnych do wsparcia DPS

[ TEMATY ]

Mariusz Błaszczak

DPS

WOT

Biuro Prasowe Dowództwa WOT

Od poniedziałku na mocy decyzji szefa MON w każdym województwie na bazie brygad obrony terytorialnej został utworzony Zespół Interwencji Kryzysowych, którego celem jest wsparcie Domów Pomocy Społecznej - poinformował w poniedziałkowym komunikacie, rzecznik prasowy WOT płk Marek Pietrzak.

Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował w poniedziałek we wpisie na Twitterze, że polecił, aby w każdym województwie powstał wojskowy Zespół Interwencji Kryzysowej, który będzie mógł udzielać natychmiastowego wsparcia w Domach Pomocy Społecznej, jeśli zajdzie taka potrzeba. "W skład zespołów będą wchodzili zarówno @terytorialsi, jak i wojska operacyjne" - podkreślił minister Błaszczak.
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Knajpy kpią z katolickich wartości. Obraza uczuć to już trend marketingowy?

2025-11-03 13:46

[ TEMATY ]

knajpy

obraza uczuć

trend marketingowy

katolickie wartości

kpina

parodia

Facebook

Knajpy drwią z uczuć religijnych Polaków

Knajpy drwią z uczuć religijnych Polaków

- Knajpy w Zielonej Górze jawnie kpią z wartości katolickich i jeszcze się z tym nie kryją, chwaląc się w mediach społecznościowych - zaalarmowała nas zaniepokojona czytelniczka Aleksandra. Jak się okazuje, problem nie dotyczy tylko jednego miasta i wyłącznie jednej gałęzi "biznesu".

W kulturze obrazkowej, "dobra fota" - jak mawia młodzież - to więcej niż tysiąc słów. A już konkretny fotomontaż tego, co znane i rozpoznawalne z produktem, który tak zwani biznesmeni chcą wypromować, może przynieść upragnione lajki, sławę, a przede wszystkim kasę. Dla zdobycia tej ostatniej wielu przedsiębiorców ucieka się coraz częściej do łączenia tego, co dla jednych jest sensem życia, z tym co dla innych jest tylko monetyzacją i chęcią zysku za wszelką cenę. Także cenę uczuć religijnych innych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję