Reklama

Swego nie znacie...

Kościół parafialny pw. św. Franciszka z Asyżu w Świebodzicach (3)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak już zostało wspomniane wcześniej niezwykle interesującymi artefaktami, które zachowały się w kościele są średniowieczne ścienne polichromie. Z wnętrza nawy znane jest przedstawienie postaci świętego olbrzyma, Krzysztofa, który przenosi przez wodę małego Chrystusa umiejscowione na ścianie północnej. O ile ów fresk jest dość dobrze znany i często przytaczany w kontekście historii malarstwa gotyckiego na Śląsku, to mniej rozpoznane są polichromie znajdujące się we wnętrzu kruchty dobudowanej od strony południowej. Prawdopodobnie owa salowa przestrzeń była kaplicą rodową wzniesioną przez któregoś z rycerzy krzyżowców z rodu von Redern, łożącego hojne donacje na rozbudowę i doposażenie świątyni. Czy było to wotum za szczęśliwie odbytą podróż do Ziemi Świętej, czy podziękowania dla Matki Bożej za opiekę w czasie wyprawy Krzyżowej - dziś to już trudno rozstrzygnąć. Niewątpliwie owo pomieszczenie spełniało dość ważną rolę ponieważ zachowane do dnia dzisiejszego malowidła - dekorujące praktycznie wszystkie płaszczyzny ścian wykonane w technice al secco - wskazują, iż wykonujący je artysta posiadał wysoki zmysł artystyczny a i nieobce mu były najwyższej klasy światowe wzorce. Ówczesne centra artystyczne to przede wszystkim Anglia, Francja i Niemcy, z których na Śląsk docierały dość szybko, za sprawą dworskich artystów, najnowsze trendy w sztuce.
Wyraźny linearyzm charakterystyczny dla świebodzickich fresków jest wypadkową XIII-wiecznych malowideł dworów północnej Szwajcarii i południowych Niemiec (zamki w Schmalkalden, Runkelstein, Lichtenberg), „obrazkowych opowiadań” zawartych w bibliach i psałterzach, a także ilustracji z literatury świeckiej (m.in. Kodeks Manesse powstały w Zurichu). Transpozycja najprzedniejszych wzorców następowała za sprawą możnych fundatorów - przede wszystkim książąt - których koligacje sprzyjały wymianie artystów. Dziś już wiadomo, że na dwór księcia Bolka Świdnickiego przebywali malarze, rzeźbiarze, złotnicy z Nadrenii i okolic Jeziora Bodeńskiego. Działo się tak za sprawą jego żony, którą była od 1338 r. Agnieszka Austriacka - córka potężnego Leopolda I Habsburga - z zamku Habichtsburg w Szwajcarii. Wraz z księżną, być może wraz z jej nadwornym orszakiem, przybył do księstwa artysta, który dekorował freskami zamek książęcy, a także siedziby możnych rycerzy będących na służbie księcia. Ten Mistrz linearyzmu - który nie wynikał z charakteru warsztatu, a był już pewnym wypracowanym przez długie lata stylem uniwersalnym - dekorował także siedzibę wasala księcia, rycerza pieczętującego się godłem von Redern. Siedlęcińska wieża, w której zachowały się najstarsze w tej części Europy freski o tematyce świeckiej, a przedstawiające cykl najsławniejszego rycerza Okrągłego Stołu Lancelota z Jeziora stanowi niewątpliwie ogniwo łączące się z kościołem w Świebodzicach. Tak tam, jaki i tu w świebodzickim kościele przedstawiono - niejako nadrzędnie - monumentalną postać świętego Krzysztofa i „dopowiedziano w formie pasowej narracji historie o największym z rycerzy”. Christophorosa odnajdujemy także w innych świątyniach doposażanych przez rycerzy Bolka Świdnickiego m.in. w kościele świętych Piotra i Pawła w Lubiechowej i św. Jana Chrzciciela w Świerzawie. (…) Owe stylistyczne tropy, analiza formalna struktury i konstruowania malowideł (m.in. identyczne obrysy postaci i sylwetek koni tak w Świebodzicach, jak i w Siedlęcinie) dziś już jednoznacznie wskazują na to, iż wykonywać je mógł ten sam artysta. „Wypożyczanie” rzemieślników i artystów przez księcia do prac zleconych w innych siedzibach świeckich lub kościelnych nie było w tamtych czasach czymś niezwykłym. Liczyła się bowiem pewna biegłość rzemiosła, stały poziom i perfekcja wykonania co gwarantowało godziwe zarobki i zamówienia na przyszłość w innych ośrodkach.
Niestety, dziś te malowidła są niedostępne do oglądu, ponieważ tak one jak i fresk ze św. Krzysztofem doczekały się wreszcie chwil, gdy zajęli się nimi konserwatorzy malarstwa ściennego.
Z niecierpliwością więc oczekiwać należy chwili, gdy prace przy malowidłach zostaną ukończone i odsłonięte - we właściwy sposób wzmocnione - będą cieszyć oczy jak przed siedmiuset laty tym samym wyrazem lapidarnej, lecz jakże wymownej formy. Nie należy także zapominać, iż te zachowane freski - choć tylko częściowo - we wnętrzu świebodzickiego kościoła są przykładem malarstwa czasów średniowiecza, które tu na Dolnym Śląsku było realizowane na najwyższym, europejskim poziomie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

W Oświęcimiu aż trzy procesje na uroczystości 84. rocznicy śmierci św. Maksymiliana Kolbego

Utrudnienia będą w godzinach od 8.00 do 10.30 na drogach w Oświęcimiu, Brzezince i w Harmężach. Przejdą tam trzy procesje zmierzające do byłego obozu Auschwitz, gdzie odbędą się uroczystości 84. rocznicy śmierci Maksymiliana Kolbego – podała policja.

Pierwsza procesja wyruszy o godzinie 8.40 spod kościoła św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu, druga około godziny 8.30 spod Bramy Śmierci w Brzezince, a trzecia o godzinie 9.20 z sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. O godzinie 10.30 procesje spotkają się na terenie byłego KL Auschwitz I. Wierni wezmą udział w mszy świętej przy Bloku 11 – poinformowała rzeczniczka oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję