Reklama

Lekcja polskości w Lemont

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Górole, górole, góralska muzyka, cały świat łobejdzies, ni ma takiej nika” - tymi słowami przyśpiewki, w której górale z dumą podkreślają bogactwo swojej kultury, tradycji i piękno obyczajów ziemi, z której pochodzą rozpoczęły się 17 lutego główne uroczystości Dnia Dziedzictwa Polskiego w Centrum ks. Gilewskiego przy kościele św. Cyryla i Metodego przy 607 Sobieski Street w Lemont. Nieprzypadkowo gości witano tymi właśnie słowami, bowiem hasłem przewodnim tegorocznej imprezy było „Bogactwo kultury podhalańskiej”.
Uroczystość już po raz czwarty zorganizował Klub Polski wraz z parafią św. Cyryla i Metodego i Polską Szkołą im. Jana Pawła II. Poprzednie edycje imprezy poświęcone były kolejno: ks. Moczygembie - twórcy i założycielu parafii, Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, w ubiegłym roku - polskim sanktuariom.
- Chcemy pokazać bogactwo kultury podhalańskiej, jak się dawniej żyło, pracowało na Podhalu, stroje, wytwory naszych rąk - mówił Jan Żółtek. A dorobek jest rzeczywiście ogromny. Goście mieli niepowtarzalną okazję, aby zobaczyć rzeczy, które już nawet na Podhalu należą do rzadkości. Swoje wytwory prezentowali twórcy ludowi. Były m.in. maślicka i masło zrobione przez wiceprezesa Stowarzyszenia Twórców Ludowych Stanisława Kulawiaka, kozioł - strug, przy którym pracował pochodzący z Odrowąża Podhalańskiego Jan Mrugała, kowadło, oscypki, moskole czy bryndza, chałupa góralska, stroje góralskie, obrazy, rzeźby, ozdoby, a także szopka wykonana przez Michała Cieślę. - Jest na co popatrzeć, tym bardziej, że to wszystko przygotował jeden skromny klub. Warto pokazywać Amerykanom i innym społecznościom nasze korzenie - podsumował Jan Żółtek.
Wśród gości honorowych, którzy tego dnia przybyli do Lemont byli m.in.: prezes Związku Narodowego Polskiego i Kongresu Polonii Amerykańskiej Franciszek Spula, skarbnik ZNP Marian Grabowski, Cliff Miklos - przedstawiciel władz miejskich Lemont, Wallace Ozog - prezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego w Ameryce, wiceprezes Anna Sokołowski, Marian Bryja - wiceprezes ZPPA, Józef Bafia - prezes Koła nr 42 Białka Tatrzańska i przewodniczący Komitetu 600-lecia Cudownej Figury Matki Boskiej Ludźmierskiej - Gaździny Podhala, Jacek Chaba z Archidiecezji Chicagowskiej. Byli też gospodarze: kapelan Klubu Polskiego i Polskiej Szkoły im. Jana Pawła II w Lemont ks. Franciszek Florczyk, Jolanta Tatara - dyrektor Polskiej Szkoły im. Jana Pawła II, Krystyna Rozwadowski - prezes tej szkoły, Ryszard Witkowski - prezes Klubu Polskiego i wiceprezes Jan Żółtek.
Gości w imieniu gospodarzy powitali Jan i Krystyna Budz, hymny polski i amerykański odśpiewali Grażyna Witkowski i John Bobak. Wiceprezes Klubu Polskiego Jan Żółtek wygłosił referat, w którym niezwykle ciekawie przedstawił bogaty dorobek Podhalan. Kapelan Klubu Polskiego ks. Franciszek Florczyk podkreślał, że wspólnota w Lemont wiele zawdzięcza Janowi Pawłowi II. Patronuje on nie tylko Klubowi i Szkole, jego imieniem nazwano ulicę w Lemont, przy której zbudowano grotę z posągiem Matki Bożej, obok którego klęczy nasz Wielki Rodak.
Szczególne miejsce w sercach Podhalan zajmuje Ludźmierz - duchowa stolica Podhala. Przepiękną wystawę Jej poświęconą przygotował Komitet 600-lecia Cudownej Figury Matki Bożej Ludźmierskiej. Jego przewodniczący Józef Bafia mówił - Kto był w Polsce i nie był na Podhalu, źle zrobił. A kto był na Podhalu i nie był w Ludźmierzu, to zrobił jeszcze gorzej.
Na wystawie zorganizowanej przez Polską Szkołę im. Jana Pawła II w Lemont zaprezentowano życiorysy i dokonania najsławniejszych ludzi Podhala oraz tych, którzy tę ziemię rozsławiali. Zwiedzający mieli okazję podziwiać prace plastyczne wykonane przez uczniów polskiej szkoły, a podczas uroczystości nagrodzono zwycięzców konkursu plastycznego. W gronie uczniów klas młodszych triumfowali: Brittany Fleury, Klaudia Widur, Paulina Antolak, Nicole Johnson, Olivia Cislo, Monika Turski, a wśród uczniów klas starszych pierwsze miejsce zajęła Natalia Budz, kolejne: Daniel Szuba, Aneta Szczerba, Emilia Polaczek, Joanna Duda i Dagmara Mosniak.
Tradycją stało się już, że co roku podczas Dnia Dziedzictwa Polskiego, organizatorzy przyznają tytuł Polaka Roku, który otrzymują osoby szczególnie zasłużone dla miasta i parafii. Do tej pory wyróżnieni zostali: Norb Lesnieski, Krystyna i Jan Budz, Emilia i Zdzisław Wildhirt. W tym roku tym zaszczytnym mianem uhonorowani zostali państwo Wiktoria i Władysław Para - wieloletni działacze na rzecz lokalnej społeczności, członkowie i założyciele Koła nr 37 Groń-Leśnica przy Związku Podhalan.
Wystąpiła Szkółka Pieśni i Tańca działająca przy Zarządzie Głównym Związku Podhalan w Ameryce Północnej oraz „Polanie” z Polskiej Szkoły w Lemont, ubrani w polskie stroje ludowe. Przygrywała kapela ZPPA Stanisława Pająka oraz kapela „Orlik”, działająca przy kościele w Lemont, której instruktorem i kierownikiem jest Janusz Leśniak.
Dzień Dziedzictwa Polskiego wspiera burmistrz Lemont John F. Piazza, który wraz z zarządem miejskim ustanowił pierwszą niedzielę lutego Dniem Polskim dla uhonorowania wkładu społeczności polskiej w rozwój miasta.
W skład Zarządu Klubu Polskiego, głownego oraganizatora Dnia, wchodzą obecnie: kapelan ks. Franciszek Florczyk, prezes Ryszard Witkowski, wiceprezesi: Jan Żółtek (d/s współpracy z kościołem i parafią) i Andrzej Szudzinski (d/s kulturalno-rozrywkowych), skarbnik Antonina Zych, sekretarz protokołowy Renata Oliszewicz, marszałek - gospodarz Tadeusz Kapusta oraz Józef Kociołek, chorąży Tadeusz Łaś, podchorąży Edward Mikoś, Komisja Rewizyjna: Zofia Głogowska, George Maslanka, Marek Zelek.
Organizatorzy po raz kolejny udowodnili, że wiedzą, jak promować polską kulturę, jak wzorowo przygotować uroczystość i jak przyciągnąć na polską imprezę nie tylko rodaków, ale i mieszkańców miasteczka wywodzących się z innych krajów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Święty potrzebuje rehabilitacji

2025-03-21 19:50

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican Media

Jak informuje Biuro Prasowe, stan Ojca Świętego nadal się poprawia. Lekarze nie określili jednak jeszcze możliwej daty wypisu Papieża ze szpitala.

Watykańskie Biuro Prasowe informuje w piątek wieczorem o dalszej niewielkiej poprawie stanu Papieża pod względem oddechu i motoryki. Nocą Ojciec Święty nie korzysta już z wentylacji mechanicznej przy użyciu maski, ale z wysokoprzepływowej tlenoterapii, podawanej donosowo. W dzień stosowana jest ona z mniejszymi stężeniami.
CZYTAJ DALEJ

W Orvieto wierni modlą się przed wyjątkową relikwią. To pamiątka Cudu Eucharystycznego z Bolseny z 1263 r.

2025-03-22 08:34

[ TEMATY ]

cud Eucharystyczny

Rok Święty

Orvieto

wyjątkowa relikwia

Adobe Stock

Katedra w Orvieto, Włochy

Katedra w Orvieto, Włochy

W katedrze w umbryjskim mieście, z którym łączą się początki obchodów uroczystości Bożego Ciała w Kościele powszechnym, wierni w każdy piątek Wielkiego Postu mogą modlić się przed wyjątkową relikwią. W ramach Roku Świętego i przygotowań do krajowego Kongresu Eucharystycznego, który odbędzie się tam w 2027 r. jest tam wystawiany korporał - pamiątka Cudu Eucharystycznego z Bolseny z 1263 r.

Umbryjska świątynia jest znana na świecie m.in ze względu na przechowywaną w niej relikwię Cudu Eucharystycznego z Bolseny, który przyczynił się do upowszechnienia w całym Kościele uroczystości Bożego Ciała. Święto to było wcześniej obchodzone w Liège, zaś w 1264 roku papież Urban IV, przebywający w tym czasie w Orvieto, rozszerzył je na cały Kościół bullą Transiturus, właśnie pod wpływem cudownego wydarzenia w Bolsenie.
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach wielki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję