Nadeszła nowa era - era rewolucji informatycznej. Obecnie jesteśmy w stanie komunikować się ze sobą w tempie i na skalę, z jaką nie mieliśmy do czynienia nigdy wcześniej. Nowe czasy potrzebują nowych form przekazu. Zmianie ulega także forma kontaktu z wiernymi. Duszpasterze, choć niektórzy nadal jeszcze nieśmiało zaczynają korzystać z ogromnego potencjału i możliwości jakie stwarza internet, który może być doskonałą formą ewangelizacji i dialogu, zwłaszcza wśród ludzi młodych. W naszej diecezji rośnie liczba parafii i instytucji kościelnych, które zakładają własne strony internetowe. Jednak rekordy popularności bije obecnie serwis nasza-klasa. Portal niewątpliwie stał się fenomenem, bo przecież od dłuższego czasu istniały już strony łączące ludzi ze szkół, do których uczęszczali, jednak te nie odniosły aż tak wielkiego sukcesu. Na portalu odnajdują się zapomniane osoby z rodziny, starzy przyjaciele z podwórka, czy też ludzie o tym samym nazwisku lub należący do tej samej wspólnoty. Można tam odnaleźć stronę, która skupia oazowiczów czy członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Afiliacja, czyli bycie w grupie z innymi ludźmi, z którymi ma się wspólne doświadczenia daje każdemu poczucie wyjątkowości i specyficznej więzi z dawnymi koleżankami, kolegami, wspólnotami i kręgami. Na portalu nasza-klasa.pl nie brakuje także osób duchownych, które, jak zauważyłam mają ogromne grono znajomych. Dzięki portalowi odnajdują i są odnajdywani przez dawnych znajomych, byłych i obecnych parafian. W ten sposób buduje się także jakaś wspólnota. Coraz częściej zdarzają się osoby, które proszą księdza o duchową poradę lub wsparcie. Wydaje się, że pisanie maili do kapłana jest mniej stresujące i krępujące niż zapytanie o to wprost. A korespondencja przez portal jest w miarę dyskretna. Niektórym tego typu kontakty są potrzebne, dlatego kapłani udzielają tą drogą także duchowych porad. - Spośród 600 moich znajomych bardzo dużo, bo ok. 50% to moi byli parafianie z pierwszej placówki duszpasterskiej - mówi ks. Tomasz Zmarzły z parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. - Miłe jest to, że sami mnie znajdują i pamiętają o „ich księdzu” i wspólnych działaniach, zarówno podczas katechezy, jak i w kościele. Duży procent (20%) to młodzież, z którą zetknąłem się w Dąbrowie Górniczej - w szkole i poza nią. Samo przyznanie się, że się kogoś zna jest wyrazem opowiedzenia się po jego stronie i zainteresowaniem się tym samym - w moim przypadku - religijnym aspektem życia, do którego należy świadectwo życia duchownych. Myślę, że portal ten przypomina o tym, co ważne i jest ponadczasowe i jest dobrym narzędziem komunikacji oraz ewangelizacji - dodaje ks. Tomasz.
Powstał nowy portal społecznościowy nasza-barka - tym razem przeznaczony dla osób żyjących wartościami chrześcijańskimi. Ruszył 2 kwietnia br. o godz. 21.37. Inicjatywa ta jest odpowiedzią na apel Jana Pawła II o wykorzystanie nowoczesnych zdobyczy techniki do ewangelizacji.
Warto pamiętać, że żaden wirtualny kontakt nie zastąpi bezpośredniego kontaktu człowieka z człowiekiem.
Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.
Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Uczniowie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy. Z dyplomami od lewej siedzą: Filip Zabrzewski i Paweł Krawczyk, wraz pedagogami
Środowisko muzyki kościelnej diecezji świdnickiej ma powód do dumy.
Paweł Krawczyk, uczeń Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy, zdobył II miejsce ex aequo w XIII Ogólnopolskim Konkursie Organowym Uczniów Diecezjalnych Studium Organistowskich, który odbył się w Tarnowie pod koniec listopada.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.