Reklama

Słowo pasterza

Bóg troszczy się o całego człowieka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu ludzi, także u niektórych chrześcijan, panuje przekonanie, że Bóg troszczy się jedynie o duszę człowieka, że obce są mu sprawy związane z materialnymi potrzebami ludzi. Dlatego oskarża się religię chrześcijańską, zarzuca się Kościołowi, że głosi doktrynę o życiu wiecznym, że zajmuje się tylko ludzkim duchem, a sprawy ciała, sprawy doczesnego życia traktuje z lekceważeniem, po macoszemu. Niekiedy ten zarzut rozciąga się na całą Ewangelię i podkreśla się, że troska o jakość życia biologicznego, materialnego jest z niej wykreślona. Jest to niesłuszne pomówienie. Że tak nie jest, świadczy o tym orędzie dzisiejszej Ewangelii. Widzimy w niej Chrystusa, który nie tylko pamięta o sprawach ducha, ale także pamięta o potrzebach biologicznych, doczesnych troskach człowieka.
Wyraźnym znakiem owego zatroskania Chrystusa o sprawy tego świata było rozmnożenie chleba. Chrystus, owszem, troszczył się o wartości duchowe tych ludzi. Karmił ich najpierw swoim słowem. Opowiadał o Bożym królestwie, opowiadał o Ojcu w niebie. Mówił o swojej zbawczej misji. Dawał recepty na dobre życie. Ludziom potrzebna była ta strawa duchowa. Dlatego rzesze ciągnęły do niego, wsłuchiwały się w jego naukę. Przyprowadzali Mu także chorych, których uzdrawiał. Ale widział także potrzeby przyziemne ludzi. W trudnej sytuacji nakarmił pięć tysięcy mężczyzn, wiele dzieci i kobiet pięcioma bochenkami chleba i dwoma rybami. Przez rozmnożenie chleba i nakarmienie nim rzesz Chrystus chciał pokazać, że jest także Panem całej przyrody, że na sercu leżą Mu również sprawy codziennego życia.
Rozmnożenie chleba często interpretujemy jako zapowiedź Eucharystii, jako zapowiedź karmienia ludzi chlebem z nieba, ciałem Chrystusa. Jest to słuszna interpretacja. Jednakże w rozmnożeniu chleba trzeba też widzieć troskę Chrystusa o sprawy codziennego życia.
W opisie cudu rozmnożenia chleba jest ważny szczegół, na który warto zwrócić uwagę. Chrystus na sugestię uczniów, by tłumy się rozeszły, odpowiada: „Nie potrzebują odchodzić; wy dajcie im jeść!” (Mt 14,16). Jezus w swoim działaniu wciąga do współpracy uczniów: „spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo i połamawszy chleby, dał je uczniom, uczniowie zaś tłumom” (Mt 14,19). A więc w cudownym dziele nakarmienia głodnych ludzi byli obecni z Chrystusem Jego uczniowie.
Z tego opowiadania odczytujemy zlecenie dla nas. Chrystus przez nas dzisiaj chce pomagać innym. My jako Jego uczniowie mamy być obecni w dziele pomagania ludziom. Mamy tak wiele możliwości, by im pomóc. W tym niesieniu pomocy trzeba widzieć zarówno potrzeby duchowe, jak i te zwykłe, prozaiczne, codzienne, które stanowią część naszego życia.
W krajach bogatych przeprowadza się zbiórki na biednych, na głodujących. Np. w Niemczech wiele ludzie potrafi przekazać na rzecz potrzebujących. Gdy w kościołach ogłasza się zbiórki na rzecz misji, na rzecz ludzi głodujących, zawsze gromadzi się wysokie sumy. My, jako ludzie mniej zasobni, czujemy się zwolnieni niekiedy z niesienia pomocy materialnej. Uważamy, że biednym powinni pomagać bogaci. A jednak jest to fałszywe podejście. Z czynienia dobrze nikogo nie wolno zwalniać. Wszyscy jesteśmy wezwani i powołani, by pomagać drugim na skalę naszych możliwości. Jeśli nie masz wiele pieniędzy, jeśli żyjesz bardzo skromnie, pamiętaj, są jeszcze biedniejsi od ciebie. Nie mów: ja nie mam nikomu nic do dania. Masz wiele do dania. Jeśli cię nie stać na pomoc materialną, możesz pomagać dobrym słowem, serdecznym spojrzeniem. Możesz zawsze pomagać swoją modlitwą. Tyle ludzi cierpi biedę. Tyle ludzi żyje w ustawicznym zagrożeniu, w cierpieniach fizycznych i duchowych. Nie wolno nikomu być obojętnym i mówić: co mnie to obchodzi! Są inni do tego, by się takimi zajmować.
Dzisiejsza Eucharystia dodaje nam sił do spełniania nowych zadań. Myślmy nie tylko o sobie. Prośmy nie tylko dla siebie, by jakoś nam dalej żyło się dobrze, ale przed Chrystusem pamiętajmy o innych. Niech nam wszystkim zależy, abyśmy byli zaangażowani w niesienie pomocy bliźnim.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka niewidomych i widzących

[ TEMATY ]

Matka Elżbieta Czacka

AFSK

„Myślę, że m. Czacka na pewno mogłaby być patronką osób z problemami wzroku, doświadczonych dramatem cierpienia, ale być może także wszystkich, którzy mają problemy z zobaczeniem tego, co najważniejsze, poszukujących prawdy, poszukujących Boga, tych, których dusza potrzebuje światła, chociaż oczy widzą” – powiedziała tygodnikowi Echo Katolickie s. Alberta Chorążyczewska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, współautorka Positio w procesie beatyfikacyjnym m. Elżbiety Róży Czackiej.

Choć z ludzkiej perspektywy utrata wzroku w wieku 22 lat jest tragedią, dla Róży Czackiej była Bożą łaską, na której zbudowała wielkie dzieło. Stała się nie tylko pionierką nowoczesnych metod wychowania i pomocy niewidomym w Polsce, ale jednocześnie osobą, która, opierając swe życie całkowicie na Bogu, wywarła wpływ na wielu ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród uczestników ostatni weterani

2024-05-18 08:19

[ TEMATY ]

Monte Cassino

armia gen. Andersa

Witold Gudyś

Po 80 latach od pamiętnej Bitwy o Monte Cassino na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego na tym wzgórzu spotkają się przedstawiciele władz Polski na czele z Prezydentem RP, Marszałkiem Senatu i Wicemarszałkiem Sejmu, kombatanci, rodziny żołnierzy, a także ostatni żyjący weterani 2. Korpusu Polskiego gen. Andersa. Główne uroczystości odbędą się w sobotę 18 maja. Ich organizatorem jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy wsparciu Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Rzymie.

Jednym z uczestników obchodów rocznicowych jest 99-letni Józef Skrzynecki. Już jako 16-latek wstąpił do armii gen. Andersa. W czasie walk o Monte Cassino był czołgistą w 4 Pułku Pancernym „Skorpion”. Walczył też o wyzwolenie Bolonii i Ankony, a po wojnie wrócił do Polski.

CZYTAJ DALEJ

Zaszczytna służba. Ustanowienie 215 lektorów

2024-05-19 11:10

Paweł Wysoki

Aż 215 lektorów z 72 parafii zostało pobłogosławionych przez abp. Stanisława Budzika do posługi odczytywania wiernym Słowa Bożego podczas Liturgii. Uroczystość odbyła się w wigilię Zesłania Ducha Świętego w sanktuarium Świętej Rodziny w Lublinie. Zgromadziła kapłanów oraz rodziny chłopców i mężczyzn podejmujących zaszczytną służbę w Kościele. Ustanowienie lektorów poprzedziła całoroczna praca, podczas której kandydaci poznawali Pismo Święte i obowiązki lektora. Kurs został zorganizowany w 18 dekanatach przez dekanalnych duszpasterzy ministrantów, a całość koordynował ks. Marcin Grzesiak, archidiecezjalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję