Reklama

Zapatrzeni w Niepokalaną

Niedziela lubelska 1/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

100 lat temu, dzięki charyzmatowi i zaangażowaniu bp. Jerzego Matulewicza, odrodziło się Zgromadzenie Księży Marianów - pierwsze polskie zgromadzenie zakonne, powołane przez bł. Stanisława Papczyńskiego w drugiej połowie XVII wieku. Zgromadzeniu patronuje Maryja bez grzechu pierworodnego poczęta, dlatego główne uroczystości z racji odnowienia i reformy Marianów odbyły się w Lublinie w dniu święta Patronki - Niepokalanego Poczęcia NMP. Okazją do wyrażenia wdzięczności Maryi za wstawiennictwo u Jezusa Chrystusa i otrzymane za Jej przyczyną łaski było także wmurowanie kamienia węgielnego do budującego się kościoła, wznoszonego wspólną modlitwą i trudem księży Marianów oraz mieszkańców Bazylianówki. Uroczystej Mszy św. przewodniczył abp Józef Życiński.
Eucharystia, sprawowana w kaplicy parafialnej, oprócz wiernych i wielu zaproszonych gości, zgromadziła Marianów, posługujących w parafii z proboszczem ks. Markiem Otolskim MIC, kleryków i wykładowców Wyższego Seminarium Duchownego Zgromadzenia Księży Marianów z rektorem ks. Piotrem H. Kieniewiczem MIC oraz mieszkańców Mariańskiego Domu Studiów im. św. Cyryla i Metodego z byłym rektorem KUL ks. prof. Andrzejem Szostkiem MIC. Wszyscy zgodnie wypraszali świętość dla Marianów i modlili się o nowe powołania do służby Bogu i ludziom w tym Zgromadzeniu. Bożemu Miłosierdziu i wstawiennictwu Niepokalanego Poczęcia polecano także budowę nowej świątyni, prosząc, by „piękno jej wystroju było odbiciem piękna modlących się w niej dusz”. - „W poczuciu wielkiej wspólnoty serc kierujemy nasze spojrzenie na kamień węgielny, który przywołuje imię Jana Pawła II oraz Lourdes i Nazaret. Jest to wyjątkowy symbol naszej więzi z Kościołem, w którym powinniśmy szukać tego, co łączy i budować codzienność na łasce Bożej” - mówił Metropolita Lubelski.

Ceną wierności jest krzyż

W homilii, która w znacznej mierze była poświęcona postaci bł. Jerzego Matulewicza, abp Józef Życiński przypomniał, że zakon, szerzący cześć Maryi i obejmujący duszpasterską posługą najuboższych, przeżył trudne chwile, gdy po upadku Powstania Styczniowego władze carskie chciały zlikwidować go, pozostawiając jedynie klasztor w Mariampolu na Litwie. W 1908 r. pozostał tam już tylko jeden marianin - generał o. Wincenty Sękowski. Z tej właśnie parafii pochodził Jerzy Matulewicz (1871-1927) - kapłan i profesor Akademii Duchownej w Petersburgu, który w 1909 r. potajemnie wstąpił do Marianów. Jego charyzmat i zaangażowanie w sprawę odrodzenia Zgromadzenia, a także pokorne znoszenie trudności, na jakie był narażony nie tylko ze strony zaborcy, sprawiły, że dziś Marianie tworzą wielonarodową wspólnotę, „za Chrystusa i Kościół” posługującą na różnych płaszczyznach i w wielu krajach świata.
- „Dziękuję za posługę Marianów, za piękno i duchowe wartości, które wnoszą w pejzaż Kościoła, służąc Chrystusowi i głosząc Jego prawdę - mówił Metropolita. - Wartości głoszone przez bł. Jerzego Matulewicza niech będą dla nas zobowiązaniem, byśmy nie zakończyli naszego świętowania na poziomie sentymentalnych wzruszeń, ale byśmy pamiętali, że ceną naszej wierności jest krzyż i naśladowanie Niepokalanej, która uczy trwania przy Chrystusie”.

Jednoczy ich troska o Kościół

Księża Marianie, obecni na lubelskiej Bazylianówce, w 1990 r., na mocy porozumienia między bp. Bolesławem Pylakiem i prowincjałem Zgromadzenia, zdecydowali się pokierować powstającą tam nową parafią. Została ona erygowana w 1993 r., a pierwszym proboszczem został ks. Jan Podstawka MIC. Ponieważ wspólnota potrzebowała kościoła, w 1998 r. rozpoczęto budowę świątyni, dedykowanej Niepokalanemu Poczęciu NMP. Projekt wykonał architekt śp. Tadeusz Jędrysko, a wystrój wnętrza wykonał architekt Andrzej Popławski. Kościół, w którym pierwsza Msza św. zostanie odprawiona najprawdopodobniej w Boże Narodzenie 2010 r., powstaje dzięki życzliwości i ofiarności wielu ludzi, a szczególnie wysiłkowi całego Zgromadzenia Księży Marianów z ekonomem prowincji ks. Tadeuszem Byczkowskim MIC.
Chociaż budowa napotyka wiele trudności, bo - jak mówi obecny proboszcz ks. M. Otolski MIC - „szatan ze wszystkich sił stara się, by nie powstała świątynia dedykowana Niepokalanemu Poczęciu NMP”, księża i świeccy mają nadzieję, że modlitwą i ofiarnością serc poradzą sobie z wszelkimi problemami. - „Najlepszemu i Miłosiernemu Bogu polecamy dalszą budowę kościoła, dalszy wzrost i pomyślny rozwój parafii, a szczególnie wiernych skupionych wokół nowej świątyni i ją wspierających na różny sposób” - te słowa, zapisane w akcie erekcyjnym, zostały wmurowane wraz z kamieniem węgielnym w ściany górującej nad osiedlem świątyni. Kamienie pochodzą z bazyliki Zwiastowania w Nazarecie oraz z groty Matki Bożej w Lourdes (poświęcony przez Sługę Bożego Jana Pawła II w 1999 r., podczas VII Pielgrzymki do ojczyzny).
Na zakończenie uroczystości, księża i wierni wraz z Pasterzem Kościoła lubelskiego przeszli w procesji z kaplicy do budującego się kościoła. Wielkiej radości zgromadzonych towarzyszyła głęboka wiara, że tak, jak zjednoczyła ich troska o budowę widzialnej świątyni, tak jeszcze mocniej zjednoczy ich troska o duchową wspólnotę. Działające w parafii: Akademia Twórczości Dziecięcej, Caritas, chór parafialny, schola dziecięca i młodzieżowa, Liturgiczna Służba Ołtarza, kółka różańcowe, Legion Maryi, oaza młodzieżowa, wspólnoty Domowego Kościoła, Odnowa w Duchu Świętym, klub sportowy oraz Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich i Rada Duszpasterska, są papierkiem lakmusowym wspólnego zaangażowania zakonników i świeckich w tworzenie żywego Kościoła, zbudowanego na najtrwalszym fundamencie - Jezusie Chrystusie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Fatima: piłkarze FC Porto podziękowali w sanktuarium za zdobycie Pucharu Portugalii

2024-05-27 12:52

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Piłkarze FC Porto podziękowali Bogu w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie za zdobyty w niedzielnym finale na podlizbońskim stadionie Jamor Puchar Portugalii. Wśród zawodników, którzy dotarli do tego miejsca kultu maryjnego są reprezentanci portugalskiej kadry narodowej: Francisco Conceição, Pepe oraz Diogo Costa.

Drużynie FC Porto, która w niedzielnym pojedynku o trofeum pokonała mistrza kraju Sporting Lizbona 2:1, po dogrywce, towarzyszyli w Fatimie działacze piłkarscy oraz tysiące kibiców zespołu „Smoków”. Transmitujące zwycięstwo piłkarzy FC Porto regionalne media przypominały, że w przeszłości triumfujący w Pucharze Portugalii lub w rozgrywkach ligowych ekipy tego klubu zatrzymywały się już w Fatimie, aby podziękować za zdobycie tytułu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję