Reklama

Na 200. urodziny Chopina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowoczesna placówka muzealna ma być na miarę XXI wieku i chopinowskiego geniuszu - twierdzi Alicja Knast, kurator muzeum. - To muzeum będzie dumą całej Polski. Wiele osób odwiedzi Warszawę specjalnie, by zobaczyć naszą ekspozycję - podkreśla Aleksander Laskowski, dyrektor biura prasowego Chopin 2010.
Turyści będą mogli wybrać jeden z 4 poziomów merytorycznych oraz język narracji. Programy będą przystosowane zarówno dla dzieci, jak i dla znawców muzyki oraz życia kompozytora. Na zwiedzających czeka ponad 100 multimedialnych stanowisk, znajdujących się w 11 ekspozycyjnych salach. Każda z nich przedstawia inny fragment życia i twórczości Chopina. Np. w „Salonie Warszawskim" poznamy m.in. wszystkie miejsca stolicy związane z kompozytorem. Dzięki współczesnej technice można odnieść wrażenie, że znajdujemy się wśród ludzi tamtej epoki. - Chcemy, by zwiedzanie było przygodą, podróżą przez miejsca, które miały wpływ na kreowanie osobowości twórczej kompozytora - podkreśla Alicja Knast.
Poszczególne obiekty ekspozycji będą podświetlane w różnym czasie, dzięki czemu zwiedzający pozna kolejność, w jakiej ma oglądać eksponaty. W jednoosobowych kabinach dźwiękowych będzie można posłuchać muzyki wybitnego kompozytora.
Muzeum Fryderyka Chopina w przebudowanym XVII-wiecznym zamku na Tamce ma zupełnie inną historię do opowiedzenia niż np. Muzeum Powstania Warszawskiego, w którym główną osią narracji jest bohaterstwo i martyrologia 1944 r. - My mamy subtelniejszą opowieść. Musimy przedstawić historię życia oraz dorobek najsłynniejszego polskiego kompozytora. Jednak nie oznacza to wcale, że będziemy naszych widzów zanudzać. Wręcz przeciwnie. Nasza opowieść będzie porywająca! - zapewnia rzecznik obchodów Roku Chopinowskiego.
Muzeum w zamku Ostrogskich jest największym polskim przedsięwzięciem związanym z obchodami 200. rocznicy urodzin kompozytora. Jednak nie jedynym. Kolejną ważną inwestycją jest rewitalizacja i rozbudowa Żelazowej Woli oraz obronnego kościoła św. Rocha w Brochowie. - 23 kwietnia będziemy tu świętować 200. rocznicę chrztu Chopina - mówi Laskowski.

as

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

2024-05-06 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Co zrobić z trudnymi emocjami? Czy Apostołowie byli wolni od agresji? I co właściwie ma do tego Maryja? Zapraszamy na siódmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej w stawaniu się opanowanym człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję