Reklama

Koronacja obrazu Matki Bożej Pocieszenia w Bogorii

Czas pocieszenia

Niedziela sandomierska 35/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koronacja była oczekiwana już od tylu lat - podkreśla bogoryjski kustosz ks. prał. Andrzej Wierzbicki - i nie ukrywam radości, że Matka Boża doprowadziła to dzieło do końca. Wierzę, że pocieszenie z naszego sanktuarium rozlewać się będzie po całej diecezji i poza jej granice. Coraz bardziej smutnemu w swojej pysze światu i coraz smutniej żyjącemu człowiekowi pociecha Matki jest tak potrzebna. Bóg daje zawsze ludziom znaki i ma odpowiedni moment, by przypomnieć niezwykle istotne prawdy - tak właśnie patrzę na tę naszą radość i radość całej diecezji. Czas pocieszenia! Czas łaski! Ale i czas opamiętania, nawrócenia, w co wierzę.
Ostatnia niedziela sierpnia maryjny posiada rys w historii Bogorii, w dziejach diecezji. Ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz nałoży biskupie korony na słynący łaskami wizerunek Maki Bożej Pocieszenia. „Liturgiczny akt koronacji - jak zaznaczył to Ksiądz Biskup w liście zapraszającym wiernych z całej diecezji na uroczystość koronacji - jest wyrazem uznania godności królewskiej. Przysługuje ona naszemu Zbawicielowi Jezusowi Chrystusowi - Synowi Bożemu. Starożytna tradycja chrześcijańska pomna na to, że sam Pan Jezus powierzył Swój Kościół macierzyńskiej opiece Maryi, uznaje Ją od wieków za Królową i zdobi Jej wizerunki cennymi diademami. Koronacja to nie tylko uroczyste nałożenie koron na skronie Chrystusa i Jego Matki. Ona musi się dokonać przede wszystkim w sercu każdego człowieka (…) Nie lękajmy się uznać Maryi za naszą Panią i Królową. W ten sposób wypełnimy testament Pana Jezusa, stając się budowniczymi Królestwa Bożego. Wobec objawiającej się nam nieustannie woli Bożej, powtarzajmy za Nią: Niech mi się stanie według Słowa Twego. I chociaż Słowo Boże jest wymagające, odsłania przed nami nieznane dotąd horyzonty i nadaje sens naszym codziennym trudom”.
Bogoryjskie sanktuarium z ukoronowanym wizerunkiem Matki Pocieszenia zawiera ogromnie ważny program do realizacji, na co wskazał bp Nitkiewicz: „W Sanktuarium Bogoryjskim Maryja odbiera cześć jako Matka Pocieszenia. Pociecha potrzebna jest człowiekowi w każdej epoce i w każdym momencie jego życia. Widząc nasz smutek, wskazuje nam Chrystusa i przypomina o Jego miłości do każdego stworzenia. Zachęca nas, byśmy zjednoczyli się z Nim w Eucharystii i otrzymali od Niego odpuszczenie win w sakramencie pojednania. Przypomina, że winniśmy naśladować Pana Jezusa w niesieniu potrzeby potrzebującym, gdyż «więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu» (Dz 20, 35). Trzeba o tym pamiętać szczególnie dzisiaj, kiedy tak wielu ludzi odczuwa nadal tragiczne skutki powodzi. Niech przesłanie płynące z Bogoryjskiego Sanktuarium otworzy raz jeszcze nasze serca na ich potrzeby”. Życie przynosząc ciągle nowe wyzwania, niedzielą w Bogorii, podpowiada gdzie i jak szukać pomocy do sprostania każdemu z nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie proboszczów świata: chcemy usłyszeć, jak Jezus nadal działa dzisiaj

2024-04-30 11:06

[ TEMATY ]

synod

proboszczowie

kard. Mario Grech

Karol Porwich/Niedziela

- Nie przybyliście tutaj, by otrzymać nauczanie czy wykład nt. synodalności. Jesteście tutaj, by opowiedzieć nam swoją historię, ponieważ historia każdego z was jest ważna - mówił kard. Mario Grech otwierając spotkanie „Proboszczowie dla synodu”. Odbywa się ono w połowie drogi między kolejnymi sesjami Synodu Biskupów nt. synodalności i w pewnej mierze jest odpowiedzią na pojawiający się zarzut, że głos kapłanów odpowiedzialnych za wspólnoty parafialne został dotąd niewystarczająco wysłuchany.

Dostrzec Bożą obecność w naszych historiach

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję