Reklama

Laureaci „Mater Verbi”

Podczas XIV Pielgrzymki Czytelników i Przyjaciół Tygodnika Katolickiego Niedziela, 18 września w Częstochowie zostały wręczone medale „Mater Verbi”. Z archidiecezji lubelskiej tym szczególnym wyróżnieniem zostali uhonorowani:

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. PRAŁ. JÓZEF SIEMCZYK
Przez 30 lat był proboszczem parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe w Lublinie; w czerwcu br. przeszedł na emeryturę. W sercach parafian i mieszkańców Lublina zapisał się jako niestrudzony budowniczy kościoła i wspaniały duszpasterz, wrażliwy na radości i troski bliźniego. O sobie wciąż mówi: „Jestem na emeryturze, ale nie przestaję być księdzem; będę dalej służył ludziom, dokąd sił i zdrowia starczy”. Dzięki jego duszpasterskiej trosce i wykorzystywaniu mediów w codziennej pracy, parafia pw. św. Maksymiliana przez wiele lat była i nadal pozostaje w czołówce parafii z najwyższym czytelnictwem „Niedzieli” w archidiecezji lubelskiej.

KS. KAN. JAN MITURA
Przez 30 lat był proboszczem parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Lublinie, w czerwcu br. przeszedł na emeryturę. Ks. Jan jest dla ludzi symbolem filaru, na jakim został zbudowany ich kościół materialny i duchowy, wznoszony w zmiennych kolejach losu. Kapłan ten ceniony jest przez księży i wiernych z racji życzliwości i zaangażowania w życie Kościoła. Od początku istnienia „Niedzieli Lubelskiej” był i nadal pozostaje jej wielkim orędownikiem w parafii, dekanacie i archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

KS. KAN. TADEUSZ NOWAK
Od 1993 r. proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Świdniku, pierwszej parafii, jaka powstała w mieście zaplanowanym na kształt Nowej Huty - robotniczego miasta, w którym nie ma miejsca dla Boga. Ks. Tadeusz jest doskonałym gospodarzem i wielkodusznym duszpasterzem, wrażliwym na potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych. Jest pomysłodawcą wielu inicjatyw społeczno-kulturalnych, w tym pierwszego w archidiecezji konkursu recytatorskiego poezji religijnej, który od kilkunastu lat gości w kalendarzu najważniejszych wydarzeń. Od wielu lat on i jego parafianie należą do grona czytelników „Niedzieli”.

KS. KAN. ZBIGNIEW KASPRZYK
Proboszcz parafii pw. Michała Archanioła w Wojsławicach (dekanat Chełm-Wschód). Ks. Zbigniew to kapłan, który chętnie wykorzystuje media katolickie w pracy duszpasterskiej. Z jego inspiracji na łamach „Niedzieli Lubelskiej” ukazuje się wiele ciekawych artykułów, dotyczących życia religijno-społeczno-kulturalnego parafii, przygotowywanych przez osoby związane z lokalnymi środowiskami (np. szkoła czy gminny ośrodek kultury). Sam chętnie czyta „Niedzielę”, w której widzi ważne narzędzie pracy duszpasterskiej, a także skutecznie zachęca swoich parafian do systematycznej lektury.

HALINA BARTOSIAK
Emerytowana polonistka z parafii pw. Podwyższenia Krzyża w podlubelskich Piaskach. Od kilku lat korespondentka „Niedzieli Lubelskiej” z parafii i dekanatu piaseckiego. Szczerze oddana sprawom Kościoła i dziełu „Niedzieli”, nie tylko w sposób ciekawy i rzetelny przygotowuje relacje, ale także troszczy się o czytelnictwo wśród parafian i najbliższych. Dzięki jej zaangażowaniu wiele osób dołączyło do grona stałych czytelników „Niedzieli”.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Korea: „40 dni modlitwy za życie” w odpowiedzi na plany liberalizacji aborcji

2025-09-30 15:09

[ TEMATY ]

aborcja

Vatican Media

Kościół katolicki w Korei rozpoczął kampanię „40 dni modlitwy za życie”. Jest to odpowiedź na plany liberalizacji prawa aborcyjnego. Rząd zamierza m.in. zastąpić słowo „aborcja” terminem „przerwanie ciąży” i zalegalizować pigułkę wczesnoporonną. Temat ten wraca do porządku obrad po raz pierwszy od 2019 r., a o sprawie informuje m.in. agencja Fides.

Propozycje zmian w zakresie prawa aborcyjnego zostały zaprezentowane kilka dni temu przez rząd nowego prezydenta Korei Południowej Lee Jae-myunga. Znajdują się wśród nich m.in. zmiana terminu „aborcja” na „przerwanie ciąży”, „zalegalizowanie przerywania ciąży” oraz „wprowadzenie pigułki wczesnoporonnej”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się peregrynacja relikwii świętego Carlo Acutisa

2025-10-01 11:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

peregrynacja relikwii

ks. Emil Dudek

św. Carlo Acutis

ks. Aksel Mizera

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.

28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję