Reklama

Święci i błogosławieni

12 stycznia

Św. Arkadiusz

[ TEMATY ]

patron

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pochodzenie

Urodził się w 284 r. w Cezarei Mauretańskiej, dzisiejszej Cherchel w Algierii. Jak wielu chrześcijanom pierwszych wieków przypadło mu żyć w czasach okrutnych prześladowań, związanych z panowaniem w imperium rzymskim cesarza Dioklecjana.
Arkadiusz był człowiekiem niezmiernie bogatym, a przy tym wielce pobożnym i miłosiernym dla ubogich. Często to, co posiadał potrafił rozdawać potrzebującym. Przychodzili do niego nie tylko chrześcijanie, wiedząc, że jego dobre serce nie odmówi im pomocy.

Gotowy oddać życie

Kiedy wszczęło się prześladowanie, starosta tamtejszy, chcąc się przypodobać cesarzowi, kazał sporządzić spis wszystkich mieszkańców i wyznaczył dzień, w którym mieli się zebrać i złożyć ofiarę bożkom. Arkadiusz, aczkolwiek nie lękał się śmierci męczeńskiej, mimo to ukrył się. Gdy minął dzień wyznaczony na pokłon bożkom, a spis wykazał, że Arkadiusz uchylił się od tego, starosta kazał uwięzić jego rodzinę. Jednak na wieść o aresztowaniu rodziny Arkadiusz powrócił i sam stawił się przed sędzią. „Jestem gotów – rzekł – ponieść wszelkie męki, ale puść wolno niewinnie uwięzionych”.

Męstwo wobec okrutnych tortur

Arkadiusz, wiedząc dokładnie o czekających go kaźniach, nie zamierzał błagać o litość, którą mógłby otrzymać w zamian za zaparcie się wiary. Ponieważ tego nie uczynił, został poddany niezwykle okrutnym kaźniom. Oprawcy kawałek po kawałku odcinali mu ręce i nogi, powodując niewyobrażalny ból i cierpienie. Św. Arkadiusz pozostał jednak niewzruszony. Do końca (ok. 304 r.) znosił męki z heroicznym męstwem, zagrzewając nadto współtowarzyszy do wytrwania. Przez swą postawę oraz słowa otuchy stał się umocnieniem dla znoszących prześladowania i ratownikiem dla uginających się pod ciężarem cierpienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +98 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przygotował drogę dla Mesjasza

Niedziela kielecka 6/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

TER

Wizerunek św. Jana Chrzciciela w oltarzu głównym

Wizerunek św. Jana Chrzciciela w oltarzu głównym

Nosił imię, które w języku hebrajskim znaczy tyle co „Bóg jest łaskawy”. Jego rodzice bardzo długo oczekiwali na dar potomstwa. Ojciec Zachariasz nie do końca wierzył aniołowi, który przyniósł mu wiadomość, iż jego stara żona urodzi dziecko. Przez swoje niedowiarstwo stracił mowę. Odzyskał ją dopiero po urodzeniu Jana, który szedł przed Chrystusem i nawoływał ludzi do prostowania swoich życiowych ścieżek

Święty Jan Chrzciciel urodził się na sześć miesięcy przed Jezusem. Narodziny miały miejsce prawdopodobnie w Judei w Ain Karim, leżącym 7 km na zachód od Jerozolimy. Jak podaje św. Łukasz: „Dziecię rosło i umacniało się w duchu i przebywało na miejscach pustynnych aż do czasu ukazania się swego w Izraelu” (Łk 1, 80). Po osiągnięciu 30 lat wolno mu było występować publicznie i nauczać. Nad Jordanem ochrzcił Jezusa, zaświadczając o Nim, że jest to „Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1, 29. 36). Do św. Jana Chrzciciela przychodziły tłumy, jednak „starsi ludu” nienawidzili go, ponieważ bez ogródek mówił im o grzechach, które popełniają. Mówienie prawdy spowodowało, że uwięził go Herod II Antypas, po tym, jak Jan publicznie, prosto w oczy monarchy powiedział, że: „Nie wolno ci mieć żony twojego brata” (Mk 6, 18). Herod nakazał Jana aresztować, jednak nie odważył się go zgładzić. Dopiero w dniu swoich urodzin córce Herodiady – Salome przyrzekł wszystko, o co go poprosi. Ta, po naradzeniu się z matką, zażądała głowy Jana Chrzciciela. Św. Jan Chrzciciel był pierwszym świętym czczonym w całym Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Słowo Twoje jest prawdą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 8, 16-18

Poniedziałek, 22 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję