Wolontariusze misyjni wraz z ks. prezesem Jerzym Babiakiem i siostrami salezjankami zebrali się 21 października przed wrocławską katedrą, by modlić się różańcem w intencji działalności misyjnej Kościoła. Modlili się w językach: angielskim, tamilskim, amharskim, hiszpańskim i czeskim. Wydarzenie wpisane jest w tradycję lokalnego Kościoła i ma miejsce w Tygodniu Misyjnym. Gromadzi wszystkich, którym bliskie są sprawy misji.
Jak zauważył ks. Jerzy Babiak, Papież Franciszek w tegorocznym orędziu misyjnym zadaje nam pytanie, kogo Pan Bóg ma posłać, aby zanieść Jego miłość innym ludziom. – To znaczące pytanie, bo świat i ludzie bardzo potrzebują dzisiaj miłości. My jako chrześcijanie jesteśmy wezwani, by tę miłość nieść narodom. Wczoraj wieczorem ks. Piotr Wojnarowski przysłał kilka zdjęć dzieci, stojących przy powstającym boisku w małym miasteczku w Gandii. Dzieci na zdjęciu są bardzo pogodne, uśmiechnięte, widać radość w ich oczach. Takie znaki, które otrzymujemy, chociażby zdjęcia z misji, pokazują, co to znaczy zanieść miłość drugiemu człowiekowi. To, że modlimy się za misje, zbieramy datki, poświęcamy swój majątek, to jest to niesienie miłości Chrystusa. Na pewno najbardziej tę miłość odzwierciedlają dziecięce oczy i uśmiech dziecka. Świat dzisiaj bardzo potrzebuje miłości, dlatego tych, którzy byli na misjach, naszych wolontariuszy, zachęcam do kolejnych wyjazdów, a tych, którzy jeszcze nie byli, zachęcam do wyjazdu na misje chociaż na krótki czas – mówił ks. Jerzy Babiak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu