Reklama

Zadziwiająca aktualność

14 sierpnia to dokładna rocznica męczeńskiej śmierci św. o. Maksymiliana Kolbego. 70 lat to dużo. Ale od takiego świadectwa żadna rocznica nie będzie zbyt odległa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liczba lat aż siedemdziesięciu, które dzielą nas - to chyba powód do wdzięczności Bogu - od tamtych mrocznych i strasznych dla dziejów ludzkości chwil, pokazuje wyraźnie, że czas płynie szybko i szybko zmienia się otaczający nas świat. Zdawać by się przy tym mogło, że zwiększający się dystans i zupełna nieprzystawalność sytuacji, w których przychodzi stanąć współczesnym chrześcijanom wobec tego, z czym musiało się zmierzyć pokolenie o. Maksymiliana Kolbego, Franciszka Gajowniczka, Ireny Sendlerowej, rotmistrza Pileckiego czy Wandy Półtawskiej (żeby wymienić tylko tych, którzy są znani większości Polaków) - zdawać by się mogło, że to wszystko działać będzie na niekorzyść pamięci. Ta bowiem, zaprzątnięta codziennością tak szybką i tak zmienną, wsadza gdzieś głęboko to, co z każdym rokiem staje się odleglejsze.
Nic bardziej mylnego. Ogłoszony w Kościele i Senacie RP Rok św. Maksymiliana udowadnia, kolejny zresztą raz, jak bardzo w takiej właśnie szarej i szybkiej codzienności potrzebujemy punktów najjaśniejszych, najwyższych, jakich zdołał sięgnąć człowiek. A do takich z pewnością należy decyzja św. Maksymiliana, wchodząca z odwagą miłości w to, co miłości miało być samym zaprzeczeniem. I ani czas, ani odmienne (na szczęście) warunki społeczno-polityczne nie są w stanie zatrzeć wagi i aktualności orędzia płynącego z postawy o. Kolbego. Mówiąc inaczej: to świadectwo samo w sobie nie może się zdezaktualizować. Może o nim zapomnieć współczesny człowiek, ale tylko wtedy, gdy przestanie chcieć być człowiekiem.
Mówiąc o aktualności, warto sięgnąć do słów wypowiedzianych 40 lat temu (!) z okazji beatyfikacji o. Maksymiliana. W homilii beatyfikacyjnej papież Paweł VI mówił do Polaków słowa, które warto przytoczyć w całości: „I oto teraz tak do was przemawiamy. Niechaj wszystko, co w sercu dla was przechowujemy, streści się w jednym słowie, a jest ono takie: dzieci katolickiej Polski, bądźcie wiernymi! Wiernymi waszej wierze katolickiej, wiernymi waszym tradycjom religijnym i obywatelskim, wiernymi waszej postawie narodu zdrowego, narodu zjednoczonego, narodu mocnego. Nie sądźcie, aby to nasze wezwanie miało zahamować was na drodze do rozwoju ekonomicznego, społecznego i kulturalnego, do którego jesteście powołani. Wręcz przeciwnie, mówimy wam: umiejcie czerpać z wierności dla waszej tradycji duchowej i kulturalnej oraz dla waszej osobowości narodowej i obywatelskiej; umiejcie czerpać moc dla waszego postępu i umiejętności rozwiązywania coraz to nowych zagadnień, jakie przynoszą dzisiejsze czasy. Bądźcie wiernymi, a więc postępujcie jako szczerzy katolicy! Bądźcie wiernymi, a więc miejcie świadomość waszej przynależności do współczesnej rodziny międzynarodowej i waszego powołania: narodu zjednoczonego, zgodnego, o wysokiej kulturze”. Aktualność zadziwiająca!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Nowy kapelan Sybiraków

2025-01-14 14:35

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Sybiracy

ks. Władysław Terpiłowski

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Władysław Terpiłowski podczas Mszy świętej w sanktuarium MB Bolesnej w Wałbrzychu

Ks. kan. Władysław Terpiłowski podczas Mszy świętej w sanktuarium MB Bolesnej w Wałbrzychu

Wałbrzyscy Sybiracy zyskali nowego duchowego opiekuna, którego doświadczenie i zaangażowanie budzą nadzieję na kontynuację pielęgnowania chrześcijańskich wartości i tradycji.

Sybiracy, którzy z żalem pożegnali śp. ks. prał. Krzysztofa Moszumańskiego, znaleźli duchowe wsparcie w nowym kapelanie. Na ich prośbę bp Marek Mendyk wyznaczył ks. kan. Władysława Terpiłowskiego na nowego duchowego opiekuna Koła Związku Sybiraków w Wałbrzychu.
CZYTAJ DALEJ

Wracając z kolędy został potrącony przez tira. Kapłan zmarł w szpitalu

2025-01-08 23:32

[ TEMATY ]

zmarły

Diecezja Koszalińsko-Kołobrzeska

W tym roku obchodziłby 20. rocznicę święceń kapłańskich. Ks. Andrzej Kaleta miał 47 lat. Zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku. Został potrącony przez samochód wracając z wizyty kolędowej.

Ostatnio był wikariuszem w parafii pw. św. Antoniego Padewskiego w Krzyżu Wielkopolskim.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie św. Sebastiana trafiły do Polkowic

2025-01-15 06:58

arch. parafii

Relikwie przywiózł i ofiarował dla parafii proboszcz rzymskiej bazyliki św. Sebastiana. Zostały one potwierdzone świadectwem autentyczności wydanym przez Stolicę Apostolską.

Uroczystości rozpoczęły się w sobotę 11 stycznia procesją z rynku do kościoła. Na czele procesji szła orkiestra Zakładów Górniczych Rudna. W procesji niesione były relikwie umieszczone w popiersiu św. Sebastiana. Po dojściu do świątyni sprawowana była Msza św., której przewodniczył ks. Józef Lisowski, kanclerz Legnickiej Kurii Biskupiej. Msza św. była sprawowana w intencji chorych z udzieleniem sakramentu chorych. Po Mszy 100 osób adoptowało duchowo dzieci z Przylądka Nadziei ofiarują w ich intencji każdego dnia przez miesiąc modlitwę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję