Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: Radujmy się naszą wiarą

– Radujmy się naszą wiarą, bo ona zwycięża świat, grzech i śmierć w Chrystusie – powiedział metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który 1 listopada przewodniczył Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii przypomniał, że „w tajemnicy chrztu św. jesteśmy współuczestnikami życia wiecznego w Bogu”. W tym kontekście wzywał do radości z wiary w żywego Boga.

– Dzisiejsza uroczystość Wszystkich Świętych i Eucharystia, która jest uobecnieniem ofiary krzyża i zmartwychwstania Chrystusa, każe nam z wiarą dołączyć do grona owych nieprzeliczonych pielgrzymów z każdego narodu, wszystkich pokoleń, ludów i języków, którzy, jak podkreślał św. Jan w Apokalipsie, „przyszli z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i wybielili je we krwi Baranka” – podkreślił abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To jest radość i nadzieja płynąca z wiary, że otacza nas i poprzedza tak wielka rzesza świadków, którzy wbrew prześladowaniom z powodu imienia Jezusa i wbrew prawu śmierci zaufali Chrystusowi i przez Niego żyją na wieki – kontynuował.

Za papieżem emerytem Benedyktem XVI przypomniał, że „nasza wędrówka ku świętemu miastu, ku niebieskiemu Jeruzalem, nie byłaby możliwa poza Chrystusowym Kościołem”. – To we wspólnocie wiary Kościoła sam Chrystus ofiarowuje nam nade wszystko to, co jest nam potrzebne do zbawienia, do usensownienia naszego życia, mimo zmagań i cierpień, a wreszcie mimo przejścia przez śmierć, bo On w ofierze poświęcił samego siebie – zaznaczył metropolita częstochowski.

– Idąc za Nim drogą wiary, wybieramy życie, a nie śmierć! Idąc za Nim i przez Niego, mamy przyszłość, której świat dać nie może – stwierdził. Zauważył, że uroczystość Wszystkich Świętych „zaprasza nas do niełatwej drogi świętości, która nie jest przeznaczona tylko dla wybranych”. – Tak jak usłyszeliśmy w ośmiu błogosławieństwach, Bóg pragnie, abyśmy byli świętymi – powiedział abp Depo.

Przytoczył również fragment adhortacji „Gaudete et exsultete” papieża Franciszka: „Pan (...) nie oczekuje, że zadowolimy się życiem przeciętnym, rozwodnionym, pustym”. Nawiązując do niego, zwrócił uwagę, że „chociaż orędzie błogosławieństw Jezusa pociąga nas, to jednak świat prowadzi nas do innego stylu życia”. Odwołał się tutaj do fragmentu z Pierwszego Listu św. Jana Apostoła: – Świat dlatego nas nie zna, bo nie poznał Boga albo się od Niego odwrócił i wzgardził Jego miłością ukazaną w krzyżu Jezusa Chrystusa. A przecież to miłość Boga stworzyła nas na swój obraz i podobieństwo – podkreślił metropolita częstochowski.

Reklama

– Celem stworzenia człowieka nie był próg śmierci, lecz życie i radość, a cierpienie i śmierć weszły na świat przez zawiść diabła. Dlatego dar wiary w Chrystusa Zbawiciela, zwycięzcę grzechu i śmierci, nie jest jakimś dodatkiem do życia, ale jego istotną drogą – pouczał.

Ubolewał, że wielu chrześcijan, w tym duchownych, swoim sposobem mówienia o świecie, człowieku i jego zagrożeniach zdaje się okazywać niedowierzanie „w realną obecność Chrystusa między nami, że to On jest Panem życia i tego świata”. – Wówczas pojawia się w naszym życiu i przepowiadaniu pewien katastrofizm i beznadziejność, a jak mówił św. Jan Paweł II, przyszłość i świat będą należały do tego, kto da im motywy życia i nadziei, a poza Chrystusem, obecnym pośród nas jako droga, prawda i życie, nikt tego nie osiągnie – przyznał abp Depo.

– Nasz świat doczesny ustawicznie zmierza do swojego końca – mówił św. Jan Paweł II w rozmowach z Andre Frossardem – ale dopóki będzie istniał, owa miłość, która jest także miłosierdziem, będzie niestrudzenie pracowała nad tym, aby ten świat uczynić bardziej ludzkim, bo on posiada wiele zła, ale jest jednocześnie zbawiony i odkupiony przez Chrystusa – zaznaczył.

Metropolita częstochowski odniósł się również do symboliki Pomnika Ofiar Grudnia 1970 w Gdyni. Ukazuje on „słaniającego się robotnika, który upada, ale nie wprost na ziemię, czyli w pustkę, a na krzyż Chrystusa, który staje się pomostem między niebem i ziemią, śmiercią i zmartwychwstaniem”. – Autor chciał przez to mocno podkreślić, że ugodzenie w człowieka jest jednocześnie powaleniem krzyża na ziemię, bo Chrystus związał się z każdym bez wyjątku – powiedział.

Reklama

Przytoczył również ostatni zapisek z pamiętnika oczekującego już na śmierć Janusza Korczaka: „Może śmierć jest przebudzeniem w momencie, kiedy wszystko jest już stracone?”.

– Radujmy się naszą wiarą, bo ona zwycięża świat, grzech i śmierć w Chrystusie – wezwał na zakończenie abp Depo.

2020-11-01 12:25

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozmowy z abp. Wacławem Depo - #NiedzielaSłowaBożego

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na tę i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo

Z abp. Wacławem Depo, metropolitą częstochowskim, rozmawia Aleksandra Mieczyńska.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję