Reklama

Rusza NURT - festiwal dokumentu

Niedziela kielecka 47/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA DZIARMAGA: - Jesteś związany z „Nurtem” od 15 lat, przegląd rozwija się, zmienia - mocno już okrzepł na filmowej mapie Polski, a wielu znawców zagadnienia sytuuje go tuż za przeglądem krakowskim. Jaką rzeką „płynie” tegoroczny „Nurt”, czyli jakich tematycznych obszarów dotyczy?

ANDRZEJ KOZIEJA: - Wskazałbym kilka najważniejszych tendencji. Jedna z nich to związek dokumentu z historią. Film dokumentalny powinien być źródłem wiedzy o historii narodu, ale i świata, film dokumentalny szuka nieodkrytych lub zakazanych tematów, co w Polsce umożliwia czy wręcz prowokuje, dostępność źródeł IPN-u. Dokument odkrywa i odbrązawia historię - i jeden z pokazów będzie tym zagadnieniom poświęcony. Kolejna tendencja to dokumenty związane z portretowaniem artystów. Zdumiał mnie Andrzej Wajda, który na przegląd przysłał film „Kręć, jak kochasz, to kręć”, poświęcony jego ulubionemu operatorowi Edwardowi Kłosińskiemu, którego w dokumencie wspomina m.in. żona Krystyna Janda. A Wajda zdumiał mnie o tyle, że chce się zmagać z młodymi twórcami… Najwięcej filmów dotyczy ludzi filmu. Jest to m.in. opowieść o nastolatku ze Śląska, który z rodzimej biedy próbuje się wyrwać poprzez realizację filmu. Są to zatem filmy o powstawaniu filmów, z wątkami autotematyzmu. Kolejny nurt w tegorocznym „Nurcie” nazwałbym reporterskim. W ten sposób został np. potraktowany znany w świadomości społecznej temat - Katyń, który zyskał oryginalną, dla mnie genialną formę. Chodzi o 38 portretów zamordowanych w Katyniu osób, pokazanych poprzez pryzmat pamiątek, świadków, wspomnień rodziny, w ciągu zaledwie 4 „reporterskich” minut. Ten sposób i forma były dla mnie w sumie jak objawienie.

- Do kogo adresowany jest „Nurt”? Przegląd ma charakter raczej elitarny…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Adresowany jest oczywiście do wszystkich, którzy chcą poznać inne kino - kino prawdy. Czy jest elitarny? Dokument nie wpisuje się w sztukę masową, nie jest emitowany w pasmach dobrej oglądalności. W ramach „Nurtu” robimy od lat pokazy dla szkół. Wówczas dla wielu młodych ludzi dokument okazuje się czymś absolutnie wyjątkowym i atrakcyjnym, gdy po raz pierwszy mają kontakt z tego rodzaju przekazem. Dokument ich wciąga, stają się jego fanami. Odbiorcami „Nurtu” są także tzw. zwykli ludzie z ulicy; znam takich, którzy specjalnie biorą urlop na czas „Nurtu”, jest pani, która przyjeżdża do nas aż ze Szczecina.

- Spotkałam się z opinią, że dokument ma kredyt społecznego zaufania, bo nie kłania się różnym medialnym kompromisom i umownym trendom. Czy istotnie można zgodzić się z tą tezą?

- Nie ma jednej prawdy w dokumencie. To jest prawda twórcy - artysty. Dokument wywołuje ogromne, natychmiastowe emocje, szczególnie w przypadku drażliwych i aktualnych tematów - tak było w sytuacji projekcji nietypowego filmu nt. krzyża przed pałacem prezydenckim. Reżyser dał widzom czysto surowy zapis, bez jakiegokolwiek komentarza, jedynie to, co od prawej do lewej strony lub na odwrót, zarejestrowała kamera. Młodzieżowa widownia reagowała śmiechem, dorośli krzyczeli „hańba, profanacja”, emocje narastały, nie dało się zupełnie poprowadzić dyskusji. Czy dokument kłania się trendom…? Niestety, kłania się. Dwa lata temu ponad 10 nadesłanych filmów dotyczyło ostatnich chwil życia człowieka, odzierając je z intymności, z jakiejkolwiek symboliki. Oko kamery rejestrowało bezlitośnie każdy moment odchodzenia, pożegnania z bliskimi, ich reakcje. Te filmy nie tylko przełamały pewne tabu, one weszły w konwencję reality show i dla mnie osobiście było to nieporozumienie. Na szczęście ostatnio pojawiły się filmy o tej samej tematyce, ale z innej perspektywy, są tam m.in. refleksje na temat przemijania i śmierci inspirowane nauczeniem Jana Pawła II, są materiały zrobione z dużą kulturą. W tym roku znaczna część filmów dotyczy miejsca wiary, religii, Boga w życiu człowieka. W bloku konkursowym jest np. film o pielgrzymce hippisów na Jasną Górę.

- „Nurt” to także czas dyskusji.

- Po wszystkich pokazach konkursowych jest możliwość spotkania z twórcami, z realizatorami - z producentem, operatorem, bohaterem oraz dyskusji z nimi. Pamiętajmy, że ci twórcy przyjeżdżają do Kielc i przez kilka dni tutaj mieszkają, uczestnicząc w wydarzeniach „Nurtu”, w spotkaniach, dyskusjach, przypatrując się, jak filmy robią inni. Dzięki temu nasz kielecki przegląd staje się forum myśli dokumentalistów.

W tym roku nadesłano 130 filmów, z czego 42 zakwalifikowano do puli konkursowej. Ułożono je w 10 bloków tematycznych. Organizatorem Festiwalu NURT jest Kieleckie Centrum Kultury. Pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym jest od początku Krzysztof Miklaszewski, historyk sztuki i teatru, reżyser dokumentalista, wieloletni członek zespołu Cricot 2 Tadeusza Kantora. Więcej na temat „Nurtu”: www.festiwalnurt.pl

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Papież do dzieci w Weronie: nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego,

2024-05-18 12:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego - radził wezwał Franciszek podczas spotkania z dziećmi na placu św. Zenona w Weronie. Papież odpowiedział na trzy pytania dzieci.

Pierwsze dotyczyło tego, jak rozpoznać, że wezwanie Jezusa do pójścia za Nim. Franciszek w dialogu ze swymi młodymi słuchaczami wskazał, że kiedy Jezus do nas mówi, czujemy w sercu radość. Gdy zaś mówi do nas diabeł lub gdy robimy coś złego, czujemy się źle.

CZYTAJ DALEJ

Prosimy Ducha Świętego o jedność

2024-05-19 12:44

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński CMF

Biskup Jacek Kiciński CMF

Tradycją już jest, że Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy odbywa się w Henrykowie. Tym razem, przy strugach deszczu, Mszę przy Klasztorze Księgi Henrykowskiej odprawił bp Jacek Kiciński CMF.

Zanim rozpoczęła się Msza święta poświęcony został sztandar jednej z kopalń bazaltu. Wprowadzając w Liturgię, ks. Krzysztof Hajdun, diecezjalny duszpasterz ludzi pracy zaznaczył, że pielgrzymka rozpoczęła się już dzień wcześniej, kiedy to wyruszyła piesza pielgrzymka do Henrykowa. Rozpoczęła się o godz. 7:00 Mszą świętą w kościele Opatrzności Bożej we Wrocławiu - Nowym Dworze, a następnie uczestnicy udali się do Borowa i stamtąd pieszo przeszli ponad 30 km do Henrykowa. - Dziś obchodzimy uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Dlatego też podczas tej Mszy świętej prosimy, aby Duch Święty uświęcał nasze serca, umysły, pracę, rodziny i naszą Ojczyznę - zaznaczył ks. Hajdun, zachęcając do wspólnej modlitwy za ludzi pracy oraz witając wszystkich przybyłych gości oraz poczty sztandarowe.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję