Reklama

Caritas znaczy miłość

- Dzieło to jest już pełnoletnie - mówi pani Bożena, wychodząc w niedzielny wieczór z kościoła parafialnego pw. św. Wojciecha i Matki Bożej Ostrobramskiej w Wierzbicy. Przyjechała tu z mężem z Chełma, bo słyszała, że 18. urodziny Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Caritas będzie można świętować w doborowym towarzystwie. I nie żałuje. Mąż pani Bożeny dodaje: - Jeszcze nigdy nie byłem w kościele ponad cztery godziny i nie przeszkadzała mi niska temperatura otoczenia.

Niedziela lubelska 7/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Godzinie Bożego Miłosierdzia, 22 stycznia w kościele w Wierzbicy rozpoczęła się Msza św., podczas której modlono się w intencji wszystkich, którzy wspierali akcję znaną z rozprowadzania świec wigilijnych Caritas. Jak zauważył ks. Robert Raczyński, proboszcz parafii w Wierzbicy, „świeca ta swoim płomieniem rozświetlała stół wigilijny. Od tej świecy jeszcze jaśniejszy stał się biały obrus, czytelniejszy był znak białego opłatka, inaczej brzmiały nasze życzenia”. Dlatego też podziękowanie skierowano do wszystkich ludzi, dzięki którym te świece zapłonęły w wielu domach: do tych, którzy przyczynili się do ich dystrybucji, oraz tych, którzy dzieląc się „wdowim groszem” przy nabyciu świecy, wsparli tych, którzy proszą najciszej - dzieci. Ks. Wiesław Kosicki, dyrektor lubelskiej Caritas, podsumowując 18. edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, zwrócił uwagę, że „świeca wigilijna, która w Adwencie dotarła do naszych domów, jest wyrazem przygotowania serc ludzkich na przychodzącego Chrystusa, który jest Miłością”. Caritas przecież znaczy miłość, którą ludzie dobrej woli obejmują zwłaszcza dzieci chore, biedne; te, które nie zawsze mają możliwość zjedzenia ciepłego posiłku, które mają problem ze skompletowaniem podręczników do szkoły, a wakacje spędzają w domach. To do nich Caritas skieruje pomoc i fundusze pozyskane w ramach akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom.
Druga część spotkania była śpiewanym dziękczynieniem. Gwiazdy estrady, znani aktorzy i muzycy wystąpili w imieniu dzieci z ubogich rodzin i swym talentem powiedzieli „dziękuję”. Wypełniony po brzegi kościół rozbrzmiewał słowami kolęd i piosenek w wykonaniu zespołu „Wierzbiczanie”, Mariusza Matery i Krzysztofa Jasiuka z Chełmskiego Domu Kultury oraz Dariusza Tokarzewskiego i Jerzego Słota - z zespołu „Vox”. Wielu wzruszeń i artystycznych doznań dostarczył występ Krzysztofa Cugowskiego, któremu akompaniował syn Wojciech. W końcu szyby zadrżały, gdy ks. Robert Raczyński wykonał „Adagio”. W przerwach między występami artystów aktor Rafał Mohr wraz z prezenterką Zofią Czernicką zachęcali zebranych do licytowania płyt, książek, albumów, grafik, obrazów i porcelany na rzecz Caritas. Większość z wystawionych na aukcji przedmiotów miała wartość kolekcjonerską, a zostały przekazane wraz z autografami i listami, np. Krystyny Jandy, na potrzeby Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom przez autorów i ludzi dobrej woli. Wśród licytowanych przedmiotów znalazły się m.in. gogle Adama Małysza wraz z jego autografem. Ciekawostką był brykiet zrobiony ze zniszczonych banknotów, które miały wartość 100 tys. zł, przekazany na aukcję przez Narodowy Bank Polski.
Dziękczynienie za dzieło charytatywnej posługi Kościoła, jaką wypełnia Caritas, było świadectwem tego, że są ludzie, którzy nie przejdą obojętnie obok potrzebującego; potrafią się podzielić tym, co mają. I pewnie niejeden wychodzący z kościoła miał w uszach słowa Pana Jezusa, przywołane w homilii: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

2025-10-05 17:45

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Znany rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży, o. Wojciech Jędrzejewski OP, po ponad 30 latach posługi zdecydował się zrezygnować ze stanu kapłańskiego. Dominikanie potwierdzili w oficjalnym komunikacie, że zakonnik złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego i wystąpienie z zakonu.

Informuję, że o. Wojciech Jędrzejewski OP postanowił zwrócić się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o zgodę na przeniesienie do stanu świeckiego i możliwość opuszczenia Zakonu.
CZYTAJ DALEJ

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych "Albertówka" po pożarze pomieszczeń gospodarczych

2025-10-06 13:51

[ TEMATY ]

pożar

albertówka

Ośrodek dla Bezdonych

pomieszczenia gospodarcze

Telewizja Republika

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach w Górach Sowich na Dolnym Śląsku. Jak informuje Telewizja Republika, w niedzielę zapaliły się tam pomieszczenia gospodarcze, w których trzymane były zwierzęta i pasza. Doszczętnie zniszczona jest obora i stodoła, w której magazynowano siano. Budynki trzeba jak najszybciej odbudować i na to potrzeba też pieniędzy.

Na szczęście udało się uratować zwierzęta, które podczas pożaru przebywały na pastwiskach. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin, trwa dogaszanie budynków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję