Reklama

Walentynki inaczej

Niedziela legnicka 7/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak co roku w okolicach dnia św. Walentego zaleje nas lawina walentynkowych gadżetów, słodkich serduszek, romantycznych melodii w radiu i łzawych romansideł w telewizji. Ten anglosaski zwyczaj obchodzenia dnia św. Walentego przyjął się w Polsce i bardzo rozpowszechnił. W tym dniu sympatyzujący ze sobą ludzie wysyłają sobie liściki, tzw. walentynki, które mają zaświadczać o sile i głębi uczucia. - Szkoda tylko, że to święto tak bardzo jest skomercjalizowane - mówi Ania, uczennica liceum. - Każdy dzień jest dobry, aby okazywać uczucia ukochanej osobie. Dobrze, że wybrano właśnie ten dzień, ale już sposób jego obchodzenia pozostawia wiele do życzenia. Mam wrażenie, że jest to święto nakręcone sztucznie przez rynek. Zarabiają na nim głównie producenci gadżetów, sklepy z biżuterią, kawiarnie i oczywiście media. Im więcej okazji, tym więcej płatnych ogłoszeń. Szkoda tylko, że środowiska, np. katolickiej młodzieży nie wyjdą z pomysłem na obchodzenie tego święta, przecież to jest wspomnienie Świętego naszego Kościoła.
W Europie kult św. Walentego zanikł kilkadziesiąt lat po jego śmierci, by odrodzić się wraz z komercyjnym świętem walentynek. Tylko w środkowych Włoszech, w rejonie zwanym Umbrią, trwał nieprzerwanie. To tam, w Terni, znajduje się grób patrona zakochanych, którzy chętnie pielgrzymują do znajdującego się tam sanktuarium, by prosić Świętego o błogosławieństwo. Uroczystości związane ze św. Walentym odbywają się tam nie tylko 14 lutego, ale przez cały miesiąc. Błogosławieństwu narzeczonych i małżonków w bazylice towarzyszą przedstawienia, koncerty, spotkania, konferencje, zawody sportowe, konkursy.
Na terenie diecezji legnickiej w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie, w Mauzoleum Piastów, w jednym z bocznych ołtarzy, w ozdobnym relikwiarzu, są relikwie św. Walentego. Również tu choć na razie nieśmiało przyjeżdżają pary zakochanych, by prosić Świętego o błogosławieństwo swojego związku. Pięknie byłoby, aby ta idea się rozpowszechniła. Aby na przyjeżdżające narzeczeństwa, małżeństwa czekały ciekawe spotkania, wykłady czy koncerty.
Ciekawą alternatywą dla walentynek jest propozycja księży z sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie w Małopolsce. Zamiast dawać głupiutkie kartki, czekoladowe serduszka i maskotki księża proponują przysięgę czystości. - Nie idź za głosem świata, ale podążaj za głosem serca - pod takim hasłem chcemy namawiać młodych ludzi do tworzenia głębokich, opartych na prawdziwej miłości związków - mówią księża z Zabawy. - Przeładowane komercją walentynki to idealny moment na to, żeby pokazać młodzieży, że miłość to nie migające serduszka z napisem „I love you”. Dlaczego właśnie w Zabawie zrodziła się ta akcja. Ponieważ to tam znajduje się miejsce kultu bł. Karoliny Kózkówny, patronki Ruchu Czystych Serc promującego powstrzymywanie się od seksu aż do ślubu. Idea świętowania dnia czystości powstała w Stanach Zjednoczonych. Młodzi, którzy wybrali czystość jako styl swego życia, tego dnia publicznie demonstrują swe zobowiązanie do wstrzemięźliwości seksualnej i zachęcają swych rówieśników, by poszli tą samą drogą

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy/ Papież wszedł na pokład statku Szkoła Pokoju dla młodzieży z wielu krajów

2025-10-17 17:35

[ TEMATY ]

młodzież

statek

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież spotkał się z młodzieżą, która uczestniczyła w rejsie MED 25.

Papież spotkał się z młodzieżą, która uczestniczyła w rejsie MED 25.

Papież Leon XIV wszedł w piątek na pokład statku Szkoła Pokoju, który zacumował w porcie w nadmorskiej dzielnicy Rzymu, Ostia. Statek Bel Espoir z młodzieżą z wielu krajów odbywa rejs po Morzu Śródziemnym.

Na pokładzie jednostki są od 1 marca młodzi ludzie z Libanu, Syrii, Egiptu, Maroka, Tunezji, Jordanii, Hiszpanii, Francji, Grecji i Włoch, a także Palestyńczycy.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy portrecista Maryi

To właśnie temu Ewangeliście – jak chce legenda – zawdzięczamy pierwszy wizerunek Panny Maryi, którego schemat powtarzał się następnie przez stulecia. Św. Łukasz był nie tylko zdolnym malarzem, ale także doskonale wykształconym lekarzem i historykiem... Jest także autorem jedynej daty istniejącej w Ewangeliach

Jak wielką wagę przywiązywano w dawnych wiekach do obrazowania prawd wiary niepiśmiennym na ogół ludziom, mogą świadczyć zapisy w statucie jednego z XIV-wiecznych cechów malarskich, któremu patronował św. Łukasz: „Z łaski Boga jesteśmy ilustratorami dla tych prostych ludzi, którzy nie potrafią czytać o tych wszystkich rzeczach jakie stały się dzięki cnocie i świętej wierze...”. Wedle legendy, aby na wieki utrwalić piękno Najświętszej Matki Zbawiciela, pierwsi chrześcijanie poprosili św. Łukasza, towarzysza podróży apostolskich św. Pawła, aby namalował on wizerunek Maryi. Ewangelista spełnił prośbę pobożnych i ponoć na deskach stołu, przy którym jadała Święta Rodzina namalował pierwszy maryjny wizerunek. Na jego podstawie powstawały później dziesiątki kopii przypisywanych świętemu. Mówiono, że Łukasz takich wizerunków namalował kilkadziesiąt. Był to typ Madonny „wskazującej drogę”, czyli tzw. Hodegetrii.
CZYTAJ DALEJ

To oni otrzymali statuetkę "Lubuski Samarytanin"

2025-10-18 20:18

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

lubuski samarytanin

Nowa Sól

Karolina Krasowska

Tegoroczna gala odbyła się w Nowosolskim Domu Kultury

Tegoroczna gala odbyła się w Nowosolskim Domu Kultury

W Nowosolskim Domu Kultury 18 października, w liturgiczne wspomnienie św. Łukasza, patrona służby zdrowia, odbyła się gala nagrody Lubuski Samarytanin. To wyróżnienie przyznawane dla osób i instytucji, które w przykładny sposób służą chorym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję