Reklama

Zaprośmy na nowo Maryję

Niedziela sandomierska 7/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska peregrynacja obrazu Matki Bożej z Guadalupe, rozpoczęta w październiku ub.r., wpisuje się w peregrynację ogólnoświatową. Matka Boża z Guadalupe nawiedza kraje, w których działa Zakon Rycerzy Kolumba (stowarzyszenie katolickie mężczyzn, obecne w Polsce od 2005 r., liczącę obecnie w kraju 1,8 tys.członków). Kopia tego cudownego wizerunku została pobłogosławiona przez Benedykta XVI. Dotknięto nią także oryginalnego wizerunku w Meksyku.
W diecezji sandomierskiej Matka Boża z Guadalupe nawiedziła Ostrowiec Świętokrzyski, Tarnobrzeg, Ożarów, Sandomierz oraz nawiedzi Stalową Wolę.
To niezwykle wydarzenie przeżyła już w dniach 21-28 stycznia parafia Nawrócenia św. Pawła w Sandomierzu i mieszkańcy miasta. Stało się dzięki inicjatywie ks. kan. dziekana Krzysztofa Rusieckiego, proboszcza parafii, oraz działających w diecezji sandomierskiej Rycerzy Kolumba. Do sandomierskiej parafii obraz został przywieziony przez Rycerzy Kolumba z Tarnobrzega. Odprawiona została Msza św. powitalna pod przewodnictwem bp. Edwarda Frankowskiego, który przedstawił historię objawień Matki Bożej z Guadalupe i powstania Jej wizerunku oraz znaczenie pielgrzymek do Meksyku Jana Pawła II. W celebracji uczestniczyli Rycerze Kolumba z Ostrowca Świętokrzyskiego, Tarnobrzega i Sandomierza. Przez cały tydzień wierni gromadzili się przed wizerunkiem na wspólnej modlitwie: Godzinkach o Najświętszej Maryi Pannie, Różańcu, rozważaniach o Matce Bożej z odniesieniu do codziennego życia, prowadzonych przez ks. Daniela Korycińskiego, dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych oraz ks. kan. Andrzeja Rusaka, który wraz z zespołem „Racławice” modlił się w świątyni Matki Bożej z Guadalupe w Meksyku.
Głównym celem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej z Guadelupe jest głoszenie orędzia życia. Matka Boża w tym wizerunku nazywana jest Obrończynią i Patronką Życia Poczętego. Odprawiane były więc Msze św. z homiliami poświęconymi Matce Bożej z Guadalupe, w tym dla seniorów rodzin, małżonków z ponowieniem przyrzeczeń małżeńskich, sióstr zakonnych z Sandomierza, chorych z błogosławieństwem lourdskim, członków Żywego Różańca, dla kandydatów do bierzmowania z wszystkich klas gimnazjum i ich rodziców, dzieci szkoły podstawowej i przedszkola oraz ich rodziców, także wspólnot działających przy parafii. W czasie peregrynacji odbyło się przyjęcie nowych członków Zakonu Rycerzy Kolumba, a 28 stycznia ks. proboszcz Krzysztof Rusiecki zawierzył parafię Nawrócenia św. Pawła Matce Bożej z Guadalupe. - Wielu przyjeżdżało specjalnie, aby stanąć tu, przed Matką Bożą. Byli wcześniej w Guadalupe i jak dowiedzieli się, że w Sandomierzu jest ten obraz, przybyli, aby pomodlić się. - mówił ks. Rusiecki. - Chcemy wyrazić nasze dziękczynienie Panu Bogu za dar Maryi, Jej obecności, za dar pracy i życia naszych braci Rycerzy Kolumba, którzy są kustoszami tego obrazu.
Objawienia Matki Bożej z Guadalupe, to najstarsze objawienia Maryjne uznane przez Kościół katolicki, które przyczyniło się do masowej chrystianizacji Ameryki Łacińskiej. Objawiła się Indianinowi Juanowi Diego na wzgórzu Tepeyac w Guadalupe w Meksyku, wyrażając pragnienie, by tam właśnie wzniesiona została świątynia ku Jej czci. Dla uwiarygodnienia tego wydarzenia uczyniła cud. Poleciła Juanowi 12 grudnia 1531 r. zerwać ze wzgórza kwitnące róże i zanieść je żądającemu znaku biskupowi. Gdy ten rozwinął tilmę, swój płaszcz, wypadły zeń kwiaty, a na płaszczu ukazał się obraz Matki Bożej w czerwonej tunice, błękitnym płaszczu z gwiazdami, opasanej czarną wstęga.
Wizerunek ten nie został namalowany ludzką ręką. Do dziś znajduje się w ołtarzu głównym bazyliki w Guadalupe i jest obiektem niezwykłej czci wyrażanej przez miliony ludzi na całym świecie. Zadziwia fakt, że tilma Juana Diego, wykonana z włókien agawy, materiału rozpadającego się całkowicie po 20 latach, zachowana jest w świetnym stanie. Zadziwia także świeżość barw, brak zanieczyszczeń, śladów pędzla, a barwniki na tym obrazie nie są znane nauce. Dokonując wielokrotnie powiększeń fotograficznych oblicza Matki Bożej różni badacze stwierdzili, że oczy Jej wyglądają jak oczy osoby żywej i posiadają nadzwyczajną głębię. Widoczne jest w nich zjawisko refleksu, występujące tylko u żywych ludzi, którego nie można osiągnąć nawet przy pomocy najdoskonalszych technik malarskich. Powiększenia pozwoliły odkryć w oczach Matki Bożej odbicie dwunastu postaci. Została utrwalona w nich bardzo precyzyjnie scena spotkania Juana Diego z biskupem Zumarragą i towarzyszącymi mu osobami, w czasie którego dokonał się cud powstania wizerunku Niepokalanej na płaszczu Azteka, a także rodzina/rodzice, dzieci/. Juan Diego został opiekunem bazyliki i spędził tam resztę życia. Wyniesiony został na ołtarze przez Jana Pawła II w 1990 r., a kanonizowany przez Papieża Polaka w 2002 r.
W 1953 r. kardynał Miranda y Gomez, ówczesny Prymas Meksyku, na prośbę polskiego Episkopatu, oddał Polskę w opiekę Matki Bożej z Guadalupe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję