Reklama

Obumrzeć, aby… żyć!

Niedziela podlaska 13/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity”
(J 12, 24)

W kościołach zasłonięte krzyże. Fioletowe płótno ukrywa przed oczami wiernych to, co wydaje się bardzo oczywiste, co się „opatrzyło” aż tak, że na co dzień tego nie dostrzegamy - przechodzimy obojętnie obok znaku naszego odkupienia. Trzeba widocznie od czasu do czasu wyobrazić sobie świat i swoje życie w czysto teoretycznej sytuacji: a gdyby Chrystus nie przyszedł i nie umarł za nas, za mnie, jakie byłoby moje życie?... Trzeba pogłębienia wiary w moc Ukrzyżowanego i przylgnięcia do Boga-Miłości.
Przez usta Jeremiasza Bóg zapowiada nowe przymierze - na miejsce złamanego przymierza synajskiego. Jego nowość wyraża się m.in. w tym, że zostanie ono „umieszczone w głębi jestestwa i wypisane na sercu” ludu wybranego. To, co dotąd przychodziło z zewnątrz i było nieraz traktowane jako obce, stanie się odtąd wewnętrzną potrzebą, nieodłącznym atrybutem ludzkiej natury. Przypomina to niewątpliwie stan człowieka zaraz po stworzeniu, oparty na całkowitej jedności z Najwyższym, chociaż tutaj - po grzechu - natura człowieka doznaje swoistej renowacji. Bóg powtórnie odkrywa przed człowiekiem swoją naturę - dzieje się to przez Osobę Jezusa. Syn Człowieczy jest gwarantem nowego przymierza, On również w imieniu Ojca zawiera z całym rodzajem ludzkim układ przez całkowity dar z siebie. Gdy pielgrzymi proszą przez Filipa i Andrzeja o możliwość ujrzenia Jezusa, nie zdają sobie sprawy, że dają tym samym temat do katechezy: Mistrz ukazuje siebie jako ziarno, które „musi obumrzeć, by dać plon obfity”. Nie wystarczy zobaczyć cuda Chrystusa i usłyszeć Jego głos - trzeba przede wszystkim uwierzyć w Jego bóstwo i przyjąć odkupieńczą moc śmierci krzyżowej! Autor Listu do Hebrajczyków w niezwykle emocjonalnych słowach dopowie, że Syn Boży przez swe cierpienie „stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają”.
Perspektywa krzyża pozwala nam zobaczyć swój los w pełnym świetle. Konieczne jest nade wszystko odkrycie prawdy o doczesności, która nie jest celem samym w sobie, a raczej drogą do prawdziwego życia w chwale nieba. Pragnąc zbawienia, musimy - w zjednoczeniu z Chrystusem - ciągle obumierać dla swej pychy, egoizmu, żądz, małostkowości…, by można było dostrzec „obfity plon” naszych świętych słów i czynów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

List prezydenta do Kard. Grzegorza Rysia Metropolity Krakowskiego

List skierował prezydent Karol Nawrocki. Składając gratulacje prezydent wskazał, że kardynał wraca do rodzimego miasta i Kościoła, w którym – w bazylice Mariackiej – został ochrzczony, przyjął święcenia kapłańskie, zdobył stopnie naukowe i kierował seminarium duchownym. List odczytał minister Wojciech Kolarski.

Eminencjo Księże Kardynale,
CZYTAJ DALEJ

List prezydenta do Kard. Grzegorza Rysia Metropolity Krakowskiego

List skierował prezydent Karol Nawrocki. Składając gratulacje prezydent wskazał, że kardynał wraca do rodzimego miasta i Kościoła, w którym – w bazylice Mariackiej – został ochrzczony, przyjął święcenia kapłańskie, zdobył stopnie naukowe i kierował seminarium duchownym. List odczytał minister Wojciech Kolarski.

Eminencjo Księże Kardynale,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję