„Tour de Istambuł” - takie hasło swojej wyprawie rowerowej do Turcji nadała grupa cyklistów z Łodygowic, którzy 17 lipca wyruszą w drogę z Przemyśla do Stambułu. Do pokonania mają 2 tys. km
Pomysł pojawił się podczas wakacyjnej wyprawy rowerowej północną Polską od Świnoujścia do Wilna. Po skończonym wyjeździe w żartach zaczęliśmy rozmawiać o ewentualnym wyjeździe w przyszłe wakacje. Propozycji wyjazdu było kilka, m.in. Rzym, Santiago w Hiszpanii, dookoła Bałtyku, ale ostatecznie wygrał Stambuł w Turcji - tłumaczy ks. Grzegorz Kierpiec, pomysłodawca i inicjator wyprawy.
Zanim sześcioosobowa grupa rowerzystów dotrze do największego miasta Turcji, przejdzie przez Ukrainę, Rumunię i Bułgarię. Wyprawa rowerowa wyruszy 17 lipca. Uczestnicy ominą odcinki polskie i dojadą pociągiem do Przemyśla, zaoszczędzając w ten sposób 2 dni. Po drodze będą zwiedzać Lwów, rumuńskie cerkwie, pokonają dwie trudne przełęcze w Karpatach. Z Alp Transylwańskich dotrą do Bukaresztu, a stamtąd do Konstancy nad Morzem Czarnym. Potem przez Warnę, Burgas i Malko Tarnovo chcą dojechać do granicy z Turcją. Powrót do Polski zaplanowano autobusem z pielgrzymką wracającą z Turcji. Na niektórych odcinkach grupie towarzyszyć będzie specjalny samochód i ekipa techniczna. W sumie młodzież z Łodygowic razem ze swoim duszpasterzem będzie musiała pokonać ok. 2 tys. km. Całkowite przewyższenie trasy, czyli suma wysokości wszystkich podjazdów wynosi prawie 13 tys. m.
Wszyscy uczestnicy rowerowej pielgrzymki zaczęli przygotowania do wyprawy we wrześniu ub.r. Ćwiczą regularnie na siłowni i czytają książki o krajach, w których będą gościć. - Nie wyobrażam sobie innej formy spędzania wakacji, jak właśnie na wyprawie rowerowej. To jest rewelacyjna szkoła życia. Możemy poznawać nowe miejsca, cieszyć się pięknem krajobrazu, ale także okazja do przełamywania siebie, swoich słabości - mówi o wyprawie Aneta Sendor.
Rajd rowerowy do Stambułu będzie miał charakter pielgrzymki. - Naszym celem jest właśnie ten kościół Mądrości Bożej w Stambule. Jedziemy tam po mądrość. Chcemy modlić się o mądrość dla siebie i dla młodzieży naszej łodygowickiej parafii oraz gminy - tłumaczy duszpasterz z Łodygowic. - Ta starożytna świątynia obecnie przekształcona jest w muzeum, a wcześniej przebudowano ją na meczet. Niemniej jednak początki kościoła związane są z chrześcijaństwem. W XV wieku została tam odprawiona ostatnia Msza św. Później kościół przeszedł w ręce Muzułmanów - przybliża nieco historii ks. Kierpiec.
Na wyprawę przygotowano dziennik, w którym znajdzie się życiorys świętego patrona wybranego na każdy dzień podróży, fragment Pisma Świętego i urywek papieskiego nauczania ze Światowych Dni Młodzieży. - Nasz wyjazd jest da mnie to przede wszystkim pielgrzymką. Z duchowym celem oczywiście przeplatają się elementy rekreacyjne, turystyczne. Jadę, bo dla mnie to wspaniała forma poznawania Stwórcy poprzez stworzony świat, zarazem aktywna - zaznacza 22-letnia Adrianna Wisła. - Mogę też śmiało powiedzieć, że nasze wyjazdy obalają mity, że wakacje z codzienną modlitwą, Eucharystią, brewiarzem, mogą być nudne. My w całym tym rowerowym szaleństwie zawsze doświadczaliśmy obecności Boga - tłumaczy.
Tuż przed wyjazdem, 16 lipca w Łodygowicach o 15 zostanie odprawiona Eucharystia w intencji wyjeżdżających do Stambułu. Na internetowej stronie www.oaza.lodygowice.info zamieszczana będzie relacja i fotografia z każdego dnia wyprawy.
Pilnie należy ustanowić duszpasterstwo solidarne, empatyczne, dyskretne, nieoceniające – wskazał Papież Leon XIV w przemówieniu podczas Zgromadzenia Diecezji Rzymskiej, które odbyło się w piątek wieczorem w Bazylice Świętego Jana na Lateranie. Wezwał do poszukiwania w duchu synodalnym skutecznych form ewangelizacji.
Wychodząc od ewangelicznego obrazu rozmowy Jezusa z Samarytanką przy studni Ojciec Święty wskazał, że „darem Bożym” (J 4,10), żródłem wody żywej, które nigdy się nie wyczerpuje jest Duch Święty, zdolny do odnowienia wszystkiego.
Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.
Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.
Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.