Reklama

Budapeszt

Wstań! Pan cię wzywa

Tym, co się stało, zdziwiony był sam organizator tego wydarzania Kiko Arguello - założyciel Drogi Neokatechmunelnej, który zwołał na 10 czerwca w niedzielę spotkanie powołaniowe na placu przed bazyliką św. Stefana w Budapeszcie

Niedziela kielecka 27/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnoty Drogi Neoktechumenalnej z rożnych krajów, w tym z wielu diecezji z Polski, z Węgier, Ukrainy, Niemiec, Francji, Hiszpanii, Włoch, Serbii, Chorwacji, Holandii, Finlandii, a nawet Kanady i Australii - nie zawiodły, wypełniając szczelnie plac przed katedrą i okoliczne ulice. Z naszej diecezji ze wspólnot z Kielc, z Miechowa i z Buska w spotkaniu uczestniczyło 100 osób z katechistami. Duchowym opiekunem grupy był ks. Nikos Skuras - prezbiter wędrowny Drogi Neokatechumenalnej.
Przed bazyliką św. Stefana, nad którą góruje łaciński napis „Ego Sum Via Veritas et Vita”, zgromadzili się Carmen Hernandez - współzałożycielka Drogi oraz o. Mario Pezzi, biskupi i kapłani węgierscy wraz z abp. Egeru, kard. Csabą Ternyákiem, który wygłosił słowo na temat czci Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jako że w tym dniu Kościół węgierski przeżywał szczególne święto, a ulicami Budapesztu i nie tylko przeszły procesje z Najświętszym Sakramentem. Droga Neokatechumenalna na Węgrzech istnieje w ośmiu diecezjach. W tym dniu jej członkowie byli bardzo widoczni. Kardynał dziękował zarówno założycielom Drogi, jak i wspólnotom za ich świadectwo wiary i pracę na rzecz nowej ewangelizacji. Kiko Arguello wygłosił do zebranych Kerygmat, przypominając, że Chrystus kocha każdego grzesznika „za darmo”. Mówił o rozpaczy milionów młodych i kryzysie wiary, który prowadzi do apostazji. Przytaczał przykłady licznych samobójstw młodych ludzi spowodowanych brakiem sensu w życiu, pustką egzystencjalną, której nie jest w stanie wypełnić ani bogactwo, ani seks, ani luksusowe życie. Jedynie Bóg może nadać sens i pełnię ludzkiemu życiu - podkreślał. Tłumaczył, że człowiek nie może istnieć sam dla siebie, jest bytem stworzonym dla Boga i na Jego obraz.
Potem nastąpił szczególny moment. - Jeśli ktoś z was czuje w sercu głos powołania, wstań! Pan cię wzywa! - wołał Kiko. - Myślałem, że będzie was kilku - kontynuował, widząc 220 chłopców z różnych krajów zmierzających do ołtarza. - Jesteście darem dla Pana - podkreślał. Natychmiast z różnych stron placu przed katedrą w Budapeszcie, gdzie zgromadzonych było ok. 10 tys. młodych, zaczęli wstawać chłopcy w różnym wieku, od szkoły podstawowej po dorosłych już mężczyzn. Niektórzy biegli z błyskiem w oczach, inni z drżeniem w sercu, bo może pierwszy raz poczuli wewnętrzne przynaglenie, inni którzy „wstali” już któryś raz z kolei - potwierdzili jeszcze raz swoją gotowość służby Kościołowi przez wybór kapłaństwa. Po chłopakach, przyszła kolej na dziewczęta. Na spotkaniu w Budapeszcie po błogosławieństwo przybiegło 120 młodych dziewcząt i dorosłych kobiet, wyrażając pragnienie poświęcenia swojego życia Bogu w zakonach klauzurowych. - Komuniści na Węgrzech i w innych krajach za Żelazną Kurtyną niszczyli zakony, bo wiedzieli, że w nich jest niebo - tłumaczył Kiko. - Otworzymy domy w Chinach i w Indiach - mówił.
Wezwał wszystkich do modlitwy za rodziny z Drogi Neokatechumenalnej przebywające na misjach „Ad Gentes” w różnych zsekularyzowanych krajach zarówno w Europie, jak i w Azji, gdzie chrześcijanie są prześladowani. Odwagi! - zachęcał młodych Kiko w języku polskim i opowiadał. - Pewna rodzina z misji „Ad Gentes” znalazła się mieście we wschodnich Niemczech, gdzie przed laty komuniści całkowicie niemal zateizowali społeczność, niszcząc kościoły i zamykając zakony. Dziś skutki tego są opłakane. Ich córka jako jedyna w szkole jest katoliczką. Niektóre jej koleżanki mają za sobą po dwie aborcje. Ludzie nie wierzą już w nic. Taka rodzina jest dla nich dowodem i znakiem obecności Boga - mówił. Kilkuset chętnych młodych zadeklarowało codzienną modlitwę Różańcem i godziną adorację Najświętszego Sakramentu w intencji rodzin na misjach. Odebrali różańce wykonane przez siostry w zakonach klauzurowych i przyjęli specjalne błogosławieństwo. Ta akcja przynosi już konkretne owoce i jest nieocenionym duchowym wsparciem dla rodzin. - Pewien kapłan widząc grupę młodych codziennie modlących się w kościele na Różańcu zainteresował się nimi i zaprosił Drogę Neoktechumenalną do siebie do parafii. Ta modlitwa rodzi także szczególną więź między młodymi i rodzinami na misjach. Bywa także, że młodzi poznają się i zawierają małżeństwa - mówił Kiko.
- Kiedy widzisz, że w świecie bez wartości tylu młodych odważnie wybiera Chrystusa, robi to niesamowite wrażenie. Na placu panowała ogromna radość. Barwne zgromadzenie z transparentami z całego świata ze śpiewem i modlitwą na ustach mocno buduje i dodaje odwagi. Na ulicach panowała prawdziwa fiesta. Wspólnoty tańcem i śpiewem wielbiły Boga wspólnie, wzbudzając zdziwienie i sympatię przechodniów. Być świadkiem takiego wydarzenia to niesamowite - opowiadali uczestnicy po spotkaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję