Reklama

W drugim domu

Tuż przed zakończeniem roku szkolnego w świetlicy „Tabor”, działającej przy parafii św. Brata Alberta w Jaworznie-Pieczyskach, także zakończono rok. Uczestniczyło w nim 35 dzieci. Zakończenie roku oznacza rozpoczęcie wakacji, jednak w tutejszej świetlicy zajęcia wciąż trwają. Oznacza to także, że proboszcz parafii, twórca świetlicy, ks. Mariusz Lizończyk też raczej nie ma wakacji. Zwłaszcza, że spodziewa się prawdziwego szturmu dzieciaków, które przez lata bardzo polubiły to miejsce, bo czują się tutaj jak w domu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co będą robiły? „Otóż, atrakcji cała moc, a wśród nich: zajęcia plastyczne - lepienie z gliny, plasteliny i masy solnej, malowanie witraży, rysunek na asfalcie, wydrapywanki i wydzieranki. Będą też: rajd pieszy na gorę Przygoń, na Zabnik, pielgrzymka rowerowa na odpust do Czernej. Poza tym - wyjazdy do kina, na basen, rozliczne zajęcia sportowe, a wśród nich piłka nożna, siatkowa, koszykówka, hokej na trawie, strzelanie z łuku, tor przeszkód, siłownia. Codziennie przewidziane jest słodkie dożywianie. Nie zabraknie konkursów, m.in. fotograficzny pt. «Świat wokół mnie» i plastyczny «Wakacje moich marzeń». Będzie także douczanie poprawkowiczów” - wylicza Proboszcz.

Priorytetem są dzieci

W Pieczyskach przed II wojną światową istniała jedna z największych i najnowocześniejszych cementowni w Europie. W latach 70. zakład „Szczakowa” zaczął chylić się ku upadkowi, ostatecznie zaprzestając produkcji pod koniec ub. wieku. W efekcie zapanowało tu bezrobocie. Istnieje co prawda projekt rewitalizacji dzielnicy, ale na razie pozostaje on tylko na papierze. Jedynym miejscem, gdzie prowadzona jest działalność kulturalna, jest parafialna Świetlica Środowiskowa „Tabor”. „Nasza dzielnica od kilku lat niestety jest silnie zagrożona wpływami zjawisk patologicznych. To tutaj żyje wiele rodzin z problemem alkoholowym. Charakterystyczne dla dzieci z tych rodzin są negatywne stany emocjonalne (smutek, przygnębienie, złość) oraz wrogi stosunek do ludzi. Alkoholizm w rodzinie staje się główną siłą nadającą kierunek życiu dziecka. Priorytetem działalności naszej świetlicy stały się sprawy dzieci i młodzieży, aby te miały gdzie spędzać czas po szkole i znaleźć wzorce do naśladowania” - wyjaśnia ks. Lizończyk.
To właśnie tutaj, niejako w drugim domu, dzieci rozmawiają nieraz o przerażających sytuacjach z domu rodzinnego, ale rozmawiają też o rzeczach zupełnie zwyczajnych. Rozmowy te pokazują wychowawcom, jak wiele jest samotnych dzieci, które nie mają się z kim podzielić swoimi problemami. „To pokazuje, że dziecko jest na samotnej wyspie, że mimo to, iż żyje w rodzinie, w szkole, na Facebooku czy na Naszej Klasie, to tak naprawdę nie ma z kim o swoim życiu porozmawiać” - uważa ks. Mariusz.
W świetlicy realizowane są zaplanowane działania opiekuńcze, wychowawcze i kształcące, dostosowane do możliwości psychofizycznych dzieci. Wychowankowie różnią się od siebie, dlatego trzeba podejmować wobec każdego z nich zróżnicowane działania. Ich charakter determinowany jest przez warunki, w jakich wzrasta dziecko, tj. warunki panujące w środowisku rodzinnym, funkcjonowanie w grupie rówieśniczej, stan zdrowia dziecka i jego możliwości psychofizyczne. Należy zauważyć, że zajęcia pozalekcyjne, a przede wszystkim zajęcia świetlicowe stanowią niewyczerpane źródło możliwości wychodzenia naprzeciw potrzebom rozwojowym dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi oraz dzieci wychowujących się w rodzinach z problemem alkoholowym. Podczas zajęć w świetlicy parafialnej wychowawca wykorzystuje czas na indywidualną pracę z wychowankiem, koncentrując się przede wszystkim na kształtowaniu i pogłębianiu właściwego kontaktu z dzieckiem oraz zapewnieniu wychowankowi atmosfery bezpieczeństwa i zrozumienia. To wychowawca stwarza każdemu dziecku możliwie optymalne warunki uczestnictwa w życiu nowej społeczności i rozwoju, poprzez wcześniejszą wnikliwą i wszechstronną obserwację oraz poznanie słabych i mocnych stron każdego z wychowanków. Wyjątkowo korzystne warunki do rozwoju dzieci w świetlicy parafialnej zapewnia swoboda, jaką posiadają zatrudnieni w niej wychowawcy w zakresie doboru treści i form zajęć, możliwości zaprezentowania twórczości dziecka (plastycznej, muzycznej, literackiej) oraz wykorzystania umiejętności dziecka, jego talentów i zainteresowań.

Pieczyska górą!

Pomysł powstania świetlicy zrodził się z potrzeby. Najpierw była to jedna salka ze stołem do tenisa stołowego. Po rozbudowie powstało Parafialne Centrum Edukacja, Kultura, Sport „Tabor”. W kilku pomieszczeniach można skorzystać z darmowego internetu, opieki dwóch pedagogów, którzy m.in. pomagają odrabiać lekcje; są też gry planszowe i dobrze wyposażona w sprzęt siłownia. Działalność świetlicy została dostrzeżona podczas konkursu Zmagania Świetlic 2011, kiedy to jaworznicki „Tabor” okazał się najlepiej działającą placówką i otrzymał Puchar Prezydenta Miasta Jaworzna, wielki karton wypełniony słodyczami oraz czek na 500 zł.
Dzieciom i młodzieży oraz całym sercem zaangażowanym w dzieło wychowawcom świetlicy na czele z Księdzem Proboszczem życzymy wspaniałych wakacyjnych przeżyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Szatan to szermierz lęku

2025-04-04 14:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Historia z długą deską, zarówno na podłodze, jak i zawieszoną między dachami, doskonale ilustruje, jak różne sytuacje mogą wywoływać w nas strach. Choć deska jest ta sama, perspektywa zmienia wszystko. Lęk staje się narzędziem, które może nas paraliżować i ograniczać nasze działania. Tak jak w życiu, gdzie nowe wyzwania mogą wydawać się przerażające, ale ich pokonanie otwiera przed nami nowe możliwości.

Przeszłość często niesie ze sobą bagaż, który może nas przytłaczać, ale warto pamiętać, że trudne doświadczenia mogą prowadzić do przemiany. Historia Jacques’a Fescha, który w celi więziennej przeżył nawrócenie i odnalazł wiarę, jest tego dowodem. Nawet w najtrudniejszych chwilach Bóg może działać, przynosząc dobro z pozornie negatywnych sytuacji.
CZYTAJ DALEJ

Polichna. Rekolekcje - czas Bożej miłości

2025-04-06 06:56

Małgorzata Kowalik

W dn. 30 marca – 1 kwietnia w parafii św. Jana Marii Vianneya w Polichnie odbyły się rekolekcje wielkopostne. Czas wchodzenia w tajemnice Bożej miłości parafianie przeżyli pod kierunkiem o. Ryszarda Koczwary z Niepokalanowa.

Chcąc przygotować wiernych do głębokiego przeżycia Wielkiego Tygodnia, rekolekcjonista umacniał ich w cnotach teologalnych, eksponując, że fundamentem duchowości chrześcijańskiej jest wiara, a w jej skład wchodzi poznanie, doświadczenie emocjonalno-wartościujące i moralne działanie. Ukazując wartość Wielkiego Tygodnia, mobilizował do rozwoju wiary, mężnego jej wyznawania w każdych okolicznościach życia. – Trzeba pokazać, że jestem katolikiem, chrześcijaninem i nie wstydzę ani nie boję się wiary – powiedział. Przypomniał, że progresja wiary i wytrwałość w niej, bez względu na różnorodność doświadczeń życia, pozostaje nadrzędnym obowiązkiem chrześcijan, rodziców wobec dzieci i Kościoła wobec wiernych. Pytał więc: - „Co zrobiliśmy z dzieciństwem dzieci, czy mają one jeszcze dzieciństwo? Czy te, które wyjechały za granicę z braku miłości do ziemi, będą miały do kogo/czego wracać?”. Rekolekcjonista uwypuklił, że centrum wiary chrześcijańskiej stanowi Jezus Chrystus. Podkreślił, że „Jezus - centrum, kierownik i wyznacznik mojego życia, może uzdrowić mnie i moich najbliższych”.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:07

[ TEMATY ]

sanktuarium Otyń

Wielkopostne czuwanie kobiet

Karolina Krasowska

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję