Rok Rodziny „Amoris laetitia” stanowi zdaniem hierarchy wielkie wyzwanie dla zdynamizowania duszpasterstwa rodzin poprzez zaangażowanie świeckich.
Prezes Papieskiej Akademii Życia zauważa, że Rok, który papież pragnie poświęcić rodzinie, zbiega się w czasie z nadzieją zakończenia pandemii wraz z nadejściem szczepionki. Podczas pandemii rodzina, pomimo swoich ograniczeń, okazała się najbardziej solidną rzeczywistością: potrafiła pocieszyć i towarzyszyć wielu w dramatycznej sytuacji. Z tej lekcji można się wiele nauczyć. Dramat pandemii uświadomił wszystkim, że nikt nie uratuje się sam i że wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem, począwszy od rodziny. Otrzymaliśmy ważną lekcję, która pomaga lepiej zrozumieć znaczenie rodziny zarówno dla Kościoła jak i całego społeczeństwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Kościół, poprzez ze swoją refleksję i działanie w odniesieniu do rodziny pełni cenną służbę na rzecz społeczeństwa. Współczesna kultura błąka się w niepewności: osłabienie rodziny koresponduje z osłabieniem społeczeństwa. Społeczeństwo pozbawione wymiaru rodzinności prowadzi do rozpadu tego «my», które jest podstawą jego istnienia i rozwoju. To nie przypadek, że dziś mówimy o «upadku my», który rozpoczyna się właśnie w rodzinie i potem rozszerza się na naród oraz rodzinę narodów – podkreśla abp Paglia. – Dziś słyszymy o nieobecności ojca, o rozluźnieniu więzi, a to wiąże się z rozpadem kulturowym rodziny jako architektury więzi. Jest to więc ważny Rok, aby zachęcić zarówno wierzących, jak i niewierzących do ponownego odkrycia rodziny jako wyjątkowego i niezwykłego kapitału dla społeczeństwa. Słabość więzi prowadzi do osłabienia «my».
Nie jest przypadkiem, że papież używa terminu «brat», aby wskazać na uniwersalną więź między wszystkimi; a jest to termin typowo związany z perspektywą rodzinną”.