Reklama

Franciszek

Kard. Sako potwierdza: papież spotka się z ajatollahem al-Sistanim

Podczas marcowej podróży do Iraku papież Franciszek spotka się z ajatollahem Alim al-Sistanim. Potwierdził to patriarcha chaldejski Babilonu kard. Louis Raphaël Sako.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Franciszek w Iraku

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do rozmowy Franciszka z najwyższym autorytetem irackich szyitów dojdzie 6 marca w Nadżafie. Będzie to „spotkanie prywatne” - poinformował kardynał.

Wcześniej chaldejski patriarcha zapowiadał, że podczas spotkania z papieżem al-Sistani mógłby podpisać wspłoną deklarację o międzyludzkim braterstwie, przyjętą 4 lutego 2019 roku w Abu Zabi przez Franciszka i najwyższy autorytet islamu sunnickiego, wielkiego imama uniwersytetu Al-Azhar w Kairze. Miałoby to ogromne znaczenie nie tylko dla dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego, ale także wewnątrzmuzułmańskiego.

Podczas planowanej na 5-8 marca wizyty w Iraku papież ma odwiedzić Bagdad, Ur, Irbil, Mosul, Karakosz i Nadżaf.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-01-28 14:01

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież opuścił Irak i wraca do Rzymu

O godz. 9.53 (7. 53 czasu polskiego) samolot włoski linii lotniczych Alitalia A 330 Giotto z Ojcem Świętym na pokładzie wyruszył w drogę powrotną do Rzymu.

Wcześniej Franciszek odprawił prywatnie w nuncjaturze Msze św., a przed opuszczeniem budynku, w którym był goszczony spotkał się z pracownikami, dobroczyńcami i przyjaciółmi Nuncjatury Apostolskiej. Po przybyciu około godziny 9.20 (7.20 czasu polskiego) na lotnisko w Bagdadzie został powitany przez prezydenta Republiki Iraku, Barhama Saliha i jego małżonkę. W prezydenckim saloniku VIP odbyło się kilkuminutowe spotkanie prywatne. Papież wszedł na pokład samolotu jako ostatni. Samolot przeleci przez terytorium Iraku, Turcji, Grecji, Albanii i Włoch. Przylot na rzymskie lotnisko Ciampino planowany jest na godz. 12.45.
CZYTAJ DALEJ

Tanzania: Biskupi ostrzegają księży przed angażowaniem się w politykę partyjną i kampanie wyborcze

2025-09-29 07:14

[ TEMATY ]

polityka

biskupi

Tanzania

kampanie wyborcze

Adobe Stock

Konferencja Episkopatu Tanzanii (TEC) wydała dyrektywę zakazującą księżom katolickim, siostrom zakonnym, braciom zakonnym i seminarzystom angażowania się w politykę partyjną lub kampanie wyborcze. Dyrektywa wzywa również duchownych i seminarzystów, aby nie nosili symboli partii politycznych.

Przewodniczący TEC biskup Wolfgang Pisa OFM Cap ogłosił to w homilii wygłoszonej podczas obchodów stulecia seminarium św. Pawła Apostoła w Kipalapala, położonego w archidiecezji Tabora.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję