Reklama

Wiadomości

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka: jak przezwyciężyć ubóstwo wśród dzieci z niepełnosprawnością?

Nawet w dobie pandemii stać nas na realną, a nie iluzoryczną pomoc rodzinom niepełnosprawnych dzieci, które często żyją na skraju ubóstwa. Podniesienie kwoty zasiłku pielęgnacyjnego, umożliwienie rodzicom-opiekunom podjęcia legalnej pracy oraz dofinansowanie hospicjów perinatalnych i kampania informacyjna na ich temat – to gotowe rozwiązania zawarte w raporcie nt. skrajnego ubóstwa wśród dzieci z niepełnosprawnością.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka przygotowało raport nt. skrajnego ubóstwa wśród dzieci z niepełnosprawnością. Zawiera on propozycje rozwiązań, które mogą pomóc wielu rodzinom, żyjącym na skraju ubóstwa, wyrwać się z kręgu niezawinionej biedy. Stowarzyszenie wysyła raport do prezydenta, premiera, posłów, senatorów, marszałków sejmu i senatu, ministra finansów, ministra pracy i polityki społecznej, pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych i innych osób, które mają wpływ na politykę społeczną państwa.

Podziel się cytatem

Reklama

– 22 października 2020 r. na posiedzeniu Trybunału Konstytucyjnego zapadł wyrok, który potwierdził konstytucyjną ochronę nienarodzonych dzieci z podejrzeniem choroby lub wady letalnej. Od dawna powtarzamy, że to dopiero połowa drogi. Jako państwo musimy kompleksowo zatroszczyć się o rodziny wychowujące dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności, które, zepchnięte na margines ekonomiczny, od lat borykają się z różnymi problemami, w tym finansowymi – mówi Wojciech Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Organizacjom pro-life często zarzuca się, że dbają tylko o dzieci nienarodzone. To nieprawda. Od lat walczymy o poprawę sytuacji materialnej rodzin, które wychowują dzieci z niepełnosprawnościami. Również sami świadczymy pomoc materialną potrzebującym rodzinom, ale to kropla w morzu, bo tu potrzebne są rozwiązania systemowe. W Polsce orzeczenie o niepełnosprawności ma 245 tys. dzieci. Statystyki Głównego Urzędu Statystycznego są nieubłagane – mimo wprowadzenia Ustawy za życiem i innych programów pomocowych sytuacja finansowa tych rodzin nie poprawia się – wyjaśnia.

Reklama

Jak czytamy w raporcie, „System wspierania rodzin chorych dzieci jest archaiczny. Został przyjęty w 2003 roku, czyli 18 lat temu, w innych realiach rynkowych i dochodowych, w innych realiach demograficznych. Przez ostatnich 18 lat zmieniło się bardzo wiele, toteż system, który w 2003 roku wydawał się dobrą odpowiedzią na ówczesne problemy, zupełnie nie przystaje do nowej rzeczywistości. Świadczenie pielęgnacyjne i zasiłek pielęgnacyjny, pomimo kilkukrotnego waloryzowania tych świadczeń, nie zapewniają nawet minimum egzystencjalnego w wielu rodzinach wychowujących dzieci niepełnosprawne”.

– Rodziny niepełnosprawnych dzieci często żyją w niezawinionej biedzie, która spowodowana jest kosztownym leczeniem. Niejednokrotnie rodzice dziecka z niepełnosprawnością są specjalistami w swoich dziedzinach, którzy rezygnują z pracy, by móc opiekować się dzieckiem. „System” w ogóle ich nie docenia. Świadczenie pielęgnacyjne dla rodzica, który nie może podjąć żadnej legalnej pracy, wynosi 1971 zł, podczas gdy za utrzymanie niepełnosprawnego dziecka w domu dziecka państwo płaci ok. 5 tys. zł, a w placówce opiekuńczo-terapeutycznej nawet ponad 7 tys. zł – wyjaśnia Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka. – Z kolei zasiłek pielęgnacyjny wynosi 215,84 zł miesięcznie. To atrapa pomocy, to kwota nieprzystająca do niczego. Godzina rehabilitacji kosztuje 100–150 zł, wizyta u lekarza specjalisty 100–300 zł, a na ortezę trzeba wydać 3–15 tys. zł – wymienia Magdalena Guziak-Nowak.

Reklama

Z raportu: „Stan ten miała zmienić Ustawa z dnia 4 listopada 2016 r. o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin „Za życiem”. Na rozwój instytucji i programów wsparcia rodzin najbardziej chorych dzieci w latach 2017–2021 przeznaczono z budżetu ponad 3 mld zł. Po czterech latach funkcjonowania ustawy, dla większości rodziców jedyną formą wsparcia, którą otrzymali, była jednorazowa wypłata 4 tys. zł. Nie jest to zaskoczeniem, skoro na flagowy program rządowy, który miał rozwinąć kompleksowe usługi opieki wytchnieniowej, asystentury osobistej, centr opiekuńczo-mieszkalnych i bezpośredniego wsparcia rodzin przeznaczono zaledwie 0,17 proc. środków budżetu państwa”.

W imieniu rodzin opiekujących się niepełnosprawnymi dziećmi Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka postuluje uwolnienie możliwości podjęcia legalnej pracy dla rodziców pobierających świadczenie pielęgnacyjne, podwyższenie zasiłku pielęgnacyjnego, który obecnie wynosi 215,84 zł, do kwoty 2 tys. zł oraz rozwój hospicjów perinatalnych i działania informacyjne celem budowania świadomości o pomocy, jaką świadczą, gdyż prawie 90 proc. Polaków nie wie, czym są tego typu placówki.

– Wprowadzenie tych rozwiązań nie spowoduje zwiększenia wydatków na obsługę. Mogą one funkcjonować w już istniejącym, sprawdzonym systemie, który choć działa całkiem sprawnie, nie świadczy wystarczającej pomocy rodzinom. Z naszych wyliczeń wynika, że rzeczywiste koszty rocznego wsparcia rodzin posiadających dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności, po uwzględnieniu wspomnianych postulatów, wyniosą 11,7 mld zł. Ta kwota robi wrażenie, jednak nadal to jedynie 2,89 proc. budżetu. Gdy PiS objął rządy, roczny budżet wynosił 286 mld zł, podczas gdy planowany budżet na rok 2021 to 405 mld zł – puentuje Magdalena Guziak-Nowak. Przypomina również, że z badań przeprowadzonych przez CBOS w 2020 r. na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka wynika, iż 92 proc. Polaków popiera zwiększenie pomocy finansowej dla osób niepełnosprawnych z budżetu państwa.

– Oczekujemy od rządzących, że w należyty sposób wesprą rodziny z dziećmi z niepełnosprawnościami, tych, którzy oczekują narodzin dzieci z podejrzeniem wad letalnych oraz w wystarczającym stopniu będą finansować hospicja perinatalne. Jednym głosowaniem mogą oni zmienić codzienność tak wielu chorych dzieci i ich rodzin. Czekamy na to z nadzieją – mówi Wojciech Zięba i dodaje, że pod koniec 2020 r. 68 organizacji, w tym Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, podpisało petycję wystosowaną przez Krakowskie Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera. Raport jest jej rozwinięciem.

2021-02-16 15:16

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydentowi przekazano propozycje legislacyjne Ordo Iuris wspierające kobiety w zagrożonej ciąży i rodziny z niepełnosprawnościami

[ TEMATY ]

ciąża

Ordo Iuris

niepełnosprawność

pixabay.com/StockSnap

Po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej, gdzie TK potwierdził, że aborcja dokonana na dzieciach podejrzanych o chorobę lub niepełnosprawność jest niezgodna z Konstytucją, Instytut Ordo Iuris wraz z innymi organizacjami prorodzinnymi złożył w Kancelarii Prezydenta propozycje rozwiązań prawnych dotyczące wsparcia osób niepełnosprawnych oraz usprawnienia procedur adopcyjnych.

- Publikacja orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 22 października to wielki krok w stronę obrony praw każdego człowieka w naszym kraju, niezależnie od stanu jego zdrowia i rozwoju. Oznacza, że w naszym kraju dzieci niepełnosprawne, schorowane czy z wadami genetycznymi będą traktowane tak samo jak ich zdrowi rówieśnicy. Publikacja tego orzeczenia to nie koniec wyzwań, jakie przed nami stoją. Kultura i cywilizacja życia oznacza, że państwo ma obowiązek wspierania rodziców, którzy znajdują się w trudnej sytuacji ze względu na niepełnosprawność ich dziecka – mówiła podczas briefingu pod pałacem prezydenckim Karolina Pawłowska, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris, wskazując na propozycje systemowych rozwiązań instytutu Ordo Iuris, mających na celu wsparcie takich rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

abp. Antonio Guido Filipazzi

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przeszła dziś z katedry na Wawelu na Skałkę, gdzie koncelebrowano Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję