Reklama

Szefowa Rady ds. Rodziny: w UE uważa się, że nienarodzony człowiek nie ma prawa do życia

W UE powszechnie się uważa, że człowiek w fazie prenatalnej nie ma prawa do życia - mówiła w środę w komisjach Parlamentu Europejskiego Dorota Bojemska, przewodnicząca Rady ds. Rodziny przy Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej RP.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dziś w Unii Europejskiej, jak słyszę, powszechnie się uważa, że człowiek w fazie prenatalnej, albo człowiek podejrzany o wady genetyczne nie ma prawa do życia. Tymczasem to, kiedy stajemy się człowiekiem nie powinno zależeć od arbitralnego wyboru innych ludzi. W przeciwnym razie kreujemy grupę nadludzi, którzy mogą rozstrzygać o losie innych: o ich życiu i śmierci. Trudno uznać prawa kobiet, o których państwo mówicie, za zdobycz ludzkości, bo są ufundowane na nierówności praw kobiety i jej dziecka. Jest to niepokojące i podobne do praktyk, które znamy z historii" - odpowiadała Bojemska na krytyczne uwagi niektórych europosłów dotyczące wyroku polskiego TK zakazującego aborcji eugenicznej.

Wysłuchanie w PE w tej sprawie zorganizowały wspólnie komisje Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) oraz Praw Kobiet i Równouprawnienia (FEMM).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Kobiety w Polsce zawsze miały wysoką pozycję społeczną. To jest kwestia historyczna i kulturowa. Zachęcam do zapoznania się z nią. (...) Prawa kobiet trzeba widzieć poprzez pryzmat praw rodzin, a przede wszystkim poprzez pryzmat praw człowieka, o których państwo tutaj dużo mówicie" - zaapelowała Bojemska.

Reklama

Przypomniała, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego RP jest konsekwencją obywatelskiego wniosku podpisanego przez 830 tys. osób i złożonego w Sejmie. "To co najmniej o 10 razy więcej niż liczba (...) ludzi, która wyszła na ulice w związku ze strajkiem kobiet" - zaznaczyła Bojemska.

Zdaniem przewodniczącej Rady ds. Rodziny wyrok TK jest zerwaniem z dotychczasową dyskryminacją w polskim prawie dzieci podejrzanych o chorobę i niepełnosprawność.

"Jest to realizacja nie tylko gwarancji znajdujących się w polskiej konstytucji, ale też w międzynarodowych traktatach, jak chociażby Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych art. 10. Konwencja o prawach dziecka mówi wprost o tym, że ochrona dziecka powinna istnieć zarówno przed jak i po urodzeniu" - podkreśliła Bojemska. (PAP)

asc/ ap/

2021-02-24 16:24

Oceń: +7 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Groźny i silny artykuł 212

„Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności” – art. 212 § 1

Oczywiście, chodzi o „pomówienie” kogoś w mediach. Art. 212 nie znajduje się jednak w Kodeksie cywilnym, który doskonale broni osobę pomówioną i dotkliwie karze tę pomawiającą, ale w Kodeksie karnym, według którego pozwany traktowany jest od samego początku jako potencjalny przestępca. Policja zbiera więc o nim dane w środowisku zawodowym, również w miejscu zamieszkania. Sprawdza nie tylko jego zarobki, ale też konto bankowe. Oskarżonemu przydzielony jest także kurator. Słowem – prawo stosuje takie środki, jak wobec groźnego przestępcy. W razie skazania „przestępca” dziennikarz do czasu zatarcia skazania, a więc przez 7 lat, nie może otrzymać pożyczki bankowej. Przez ten czas nie może również piastować żadnego stanowiska kierowniczego. Jak mówią prawnicy i dziennikarze, art. 212 jest „biczem na niezależność prasy”, to nie pozywający ma bowiem udowodnić winę, ale pozwany musi udowodnić swoją niewinność. Wyrok taki nie podlega przy tym kasacji, gdyż sądy w tym przypadku nie skazują oskarżonego na karę więzienia. Uwolnić od kary może więc jedynie prezydent. Dodatkową dokuczliwością wspomnianego artykułu jest zasądzana „nawiązka” finansowa. Najbardziej dotkliwe są jednak koszty sprostowania w mediach lokalnych czy ogólnopolskich. Opłata za nie sięga niekiedy kilkuset tysięcy złotych. A nie są to w Polsce wyroki rzadkie. W 2015 r. np. na blisko 950 wszczętych spraw ok. 480 zostało zakończonych wyrokiem skazującym.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję