Którą drogę wybrał?
W 1851 r. otrzymuje święcenia kapłańskie, ma ukończone studia teologiczne, a swoją wspaniałą pracę obronił na Uniwersytecie Turyńskim. Mimo talentu do nauki, nie poświęcił się je całkowicie, lecz za prośbą od św. Jana Bosko, zaangażował się w pracę duszpasterską- kierował parafilaną świetlicą w Turynie. Mając 37 lat broni swojej pracy doktorskiej i uzyskuje ten właśnie stopien naukowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Co było dalej?
Leonard był teologiem, "o wyglądzie samotnego eurydyty, znacznie wyprzedził czasy, w których żył. Nie było rzeczą zwyczajną, aby w XIX w. ksiądz - pływak i aplinista zresztą- zamiast dyskutować o wydarzeniach w prasie, sam zakładał gazetę". Do dziś jest ona wydawana pod tytułem "Głos Ludu".
Czy lubił pracę z ludźmi?
"W porzuconych i osieroconych dzieciach odnalazł dowody słuszności swoich dotychczasowych decyzji i cel żmudnego zgłębiania wiedzy na uczelni. Każde z tych dzieci byo warte wszystkich 34 lat życia, które im poświęcił, okupionych trudem, strapieniami i bezgranicznym spokojem". Leonarodwi udało się również uratować kolegium, chciał go również powiększyć. Doszedł do wniosku, że to on powinien stać się jego fundatorem, jak jego poprzednucy św. Jan Bosko czy Józef Cottolengo.
Jakie pomysły zrealizował?
Reklama
W Turynie w 1873 r. zakłada zgromadzenie zakonne pod wezwaniem św. Józefa, obecnie znamy je pod nazwą "józefici od Murialda". Zajmował się kształceniem młodzieży i misjami. W XX w. rodzina zakonna powiększała się, gdyż powstały zakony w Afryce, Ameryce i Europie.
Czy angażował się w sprawy społeczeństwa?
Jako teoretyk ruchu robotników do działania zachęcał katolików. Dążył do odnowy społeczeństwa, poprzez konkretne przedsiewzięcia. Chciał, by nauka w szkołach była przedłużona do 12-14 roku życia. Słowa, które często powtarzał to- "ludzie ubodzy mogą odrodzić się tylko w sposób świadomy, poprzez wiedzę, którą my musimy im zaoferować".
Kiedy skończył ziemską wędrówkę?
Umiera utrudzony pracą apostolską 30 marca 1900 r. Paweł VI podsumował, że wzbogacił Kościół i Turyn- "własną świętością tak prostą, tak prawdziwą, tak spokojną i tak płodną". Potem 3 maja 1970 r. ten sam papież ustanawia go świętym. Imię Leonard z longobardzkiego oznacza silny jak lew.