Reklama

Spotkanie z dr Wandą Półtawską

Zawsze młoda Jubilatka

Niedziela Ogólnopolska 45/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do tradycji należą już cykliczne spotkania z ciekawymi ludźmi w auli Redakcji Niedzieli przy ul. 3 Maja 12 w Częstochowie. 25 października br. gościnne mury wypełniła młodzież z Katolickich Liceów Ogólnokształcących w Częstochowie, Wieluniu i Radomsku, a gościem spotkania była doktor Wanda Półtawska - lekarz psychiatra, a jednocześnie wspaniały psycholog, pedagog i przyjaciel młodzieży. Przyjechała do Częstochowy na zaproszenie organizatorów: Edycji św. Pawła, Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie i Redakcji Tygodnika Niedziela.
Spotkanie miało charakter wyjątkowy. Zbiegło się bowiem z 50. rocznicą pracy naukowej i 80. rocznicą urodzin Pani Doktor. Były więc serdeczne życzenia, kwiaty i - oczywiście - tradycyjne Sto lat w wykonaniu młodzieży, pedagogów i przedstawicieli katolickich mediów. Chociaż celem spotkania była prezentacja książek W. Półtawskiej, to znaczną jego część zajęły pytania i przyjacielska dyskusja. Przecież to do młodzieży przyjechała Autorka - jak sama zaznaczyła. Poruszono wiele ważkich i trudnych tematów, m.in. rozmawiano o kontaktach z ludźmi szczególnej troski, o zagrożeniach dla współczesnej młodzieży, o miłości do ludzi, partnerstwie, o autorytetach i ich roli. W myśl zasady: "Słowa mówione ulatują, lecz pisane pozostają", dyskusja połączona była z prezentacją książek, m.in.: I boję się snów, Przed nami miłość, Stare rachunki, Z prądem i pod prąd.
Obserwując atmosferę na sali, a potem rozmawiając z młodzieżą, można było zauważyć, że ziarno prawdy posiane przez dr Półtawską padło na dobry grunt. Młodzi mieli możliwość spojrzeć szeroko na sprawy współczesnego świata i uświadomić sobie, że świat może być lepszy, gdy dla innych będą mieć uśmiech i życzliwość, że nie choroba w życiu jest największym nieszczęściem, lecz grzech, że nie ma beznadziejnych przypadków, boBóg jest wszechmocny.
Autorka zwróciła uwagę, że obecnie w świecie realizuje się diabelski plan niszczenia wszystkiego przez ludzi siejących grzech. Świat stał się zbyt leniwy, brakuje miłości i entuzjazmu, ciszy, piękna i powietrza. Ratunkiem jest budowanie siebie dla wieczności i świadomość, że życie doczesne jest tylko jednym z etapów prowadzących do Nieba - mówiła dr Półtawska. - Bądźmy więc dobrzy, bo dobro wraca do człowieka, a w trudnych chwilach można życzliwością i sercem pomóc drugiemu człowiekowi. Pod adresem dziewcząt zostały wypowiedziane najwspanialsze życzenia - aby każda z nich była w przyszłości jedyną kobietą w życiu ukochanego mężczyzny. Wszystkim zaś Pani Doktor życzyła, aby z entuzjazmem przystąpili do pracy nad sobą w dążeniu do świętości.
To prawda, że starsze pokolenia opierały się na sprawdzonych wzorach rodzinnego domu i dobrej szkoły. Dziś dobrych wzorów też nie brakuje, młodzież musi ich tylko wytrwale szukać. Od wieków najlepszym Wzorem i Mistrzem jest Chrystus, a drogowskazem - Dekalog.
Spotkanie minęło, pozostały bogate materiały do przemyśleń, urok znakomitego Gościa i książki z autografem. W drodze do domów brzmiały jeszcze ostatnie rady dr Wandy Półtawskiej jako lekarza: " Korzystajcie z czystego powietrza, z czystego serca, kochajcie góry, lasy i drugiego człowieka".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję