Reklama

Z naszej kuchni

Smakołyki z mięsa indyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mięso z indyka posiada same zalety, jest bardzo smaczne, lekko strawne, chude i można z niego przygotować wiele doskonałych potraw.

Szaszłyki z indyka - przepis na 8 porcji

80 dag piersi indyka, 4 cebule (najlepiej podłużne), 2 puszki brzoskwiń w syropie, 20 dag wędzonego boczku pokrojonego w cienkie plasterki.

Marynata: 1/2 szklanki oliwy (lub dobrego oleju), 1/2 szklanki soku z brzoskwiń, sok z całej cytryny, 1/2 łyżki soli, 1/2 łyżki świeżo mielonego pieprzu, liście sałaty.
Rozpoczynamy od marynaty. Oliwę łączymy z sokiem z cytryny, dodajemy - cały czas lekko ubijając - sok z brzoskwiń i przyprawy, składniki po połączeniu powinny utworzyć lekki majonezik.
Pokrojone w zgrabne, cienkie i niezbyt duże kawałki mięso łączymy z marynatą i odstawiamy w chłodne miejsce na tak długo (nawet na kilka godzin), aż marynata zostanie przez mięso całkowicie wchłonięta.
Cebulę kroimy w talarki, plasterki boczku w kawałki wielkości porcyjek mięsa. Na drewniane szpadki nadziewamy na przemian mięso, ćwiartki brzoskwiń i ujęte w dwa plasterki boczku krążki cebuli. Przed smażeniem przygotowane szaszłyki dobrze jest przez kilka minut schłodzić.
Pieczemy na rożnie lub ruszcie rozgrzanego piekarnika - często obracając - ok. 10-12 min (czas pieczenia zależy od grubości porcji mięsa). Zrumienione układamy na liściach sałaty, polewamy łyżką soku z brzoskwiń i podajemy z ryżem ugotowanym na sypko lub pieczywem.

Faworki z indyka - przepis na 6 porcji

1 kg piersi z indyka, mąka krupczatka, jajka i drobna tarta bułka do panierowania, sól i pieprz, olej do smażenia.
Mięso trzymamy przez dwie godziny w lodówce, powinno się dobrze schłodzić. Po wyjęciu kroimy ostrym nożem w poprzek włókien na cienkie plastry. Każdy plaster lekko rozbijamy wilgotnym, drewnianym tłuczkiem (tłuczek metalowy może poprzecinać mięso), oprószamy niewielką ilością przypraw. Kroimy w pasy jak na faworki, dopasowując ich długość do szerokości naczynia, w którym będą się smażyły, nacinamy środek, wywijamy. Każdy "faworek" panierujemy w mące, roztrzepanym jajku i tartej bułce, układamy na tacy i trzymamy w lodówce. Gdy wszystkie faworki są przygotowane, rozgrzewamy tzw. głęboki tłuszcz. Na bardzo gorący - ale nie dymiący - wrzucamy po kilka sztuk faworków, rumienimy z obu stron. Po wyjęciu lekko odsączamy z nadmiaru tłuszczu - np. na warstwie bibuły, i od razu podajemy - bardzo gorące (na wygrzanych talerzach) z dodatkiem ryżu ugotowanego na sypko i owocowej sałatki. Indycze "faworki" są delikatne, chrupiące i bardzo smaczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Izrael/ Jad Waszem: powstanie w getcie warszawskim stało się przykładem, inspiracją i symbolem

2025-04-19 07:50

[ TEMATY ]

Getto Warszawskie

commons.wikimedia.org

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.

"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję