Reklama

Kościół

Zaskakujące wyznanie kard. Pella: Miałem dobre życie

Australijski kardynał George Pell, który niesłusznie skazany, w więzieniu spędził ponad 400 dni, z okazji swoich 80. urodzin udzielił obszernego wywiadu dla niemieckiej Katolickiej Agencji Informacyjnej (KNA). W rozmowie hierarcha podsumowuje ostatnie lata swojego życia.

[ TEMATY ]

Kościół

kard. Pell

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Pell już na początku wywiadu, który ukazał się na portalu katholisch.de, zaznacza, że jak dotąd miał dobre życie.

- Jestem bardzo wdzięczny za moje kapłaństwo, za możliwości, jakie miałem w życiu – wyznaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Australijski hierarcha podzielił się także swoimi refleksjami nt. aktualnej sytuacji w Kościele, kryzysu powołań czy problemu nadużyć seksualnych.

Reklama

- Całkowicie błędną interpretacją byłoby myślenie, że ten straszny kryzys wymaga całkowitego przekształcenia naszych struktur lub sposobu, w jaki żyjemy. Nie potrzebujemy kolejnego Kościoła protestanckiego. Liberalni protestanci tracą wiernych znacznie szybciej niż my. Kluczowe pytanie, które musimy zadać nam w Australii, ale także wy w Niemczech, brzmi: czy jesteśmy sługami i obrońcami apostolskiej tradycji, wiary, objawienia – czy też ich panami, abyśmy mogli je fundamentalnie zmienić? - pyta w rozmowie kard. Pell.

Podziel się cytatem

W odniesieniu do ostatnich doniesień związanych z błogosławieństwem par homoseksualnych przez niektórych duchownych w Niemczech zaznaczył:

- Z pewnością niektórzy chcieliby przepisać chrześcijańską naukę o seksualności, chcąc pobłogosławić związki homoseksualne. Niektórzy chcą zmienić nauczanie Jezusa na temat ponownego małżeństwa i cudzołóstwa, niektórzy chcą zmienić nauczanie św. Pawła o warunkach przyjmowania komunii, a niektórzy chcą wyświęcać kobiety na kapłanki. Jednak nic z tego nie jest zgodne z tradycją apostolską. Wierzę, że większość zwykłych wierzących popiera tę ortodoksję.

Kardynał zaznaczył także w wywiadzie, że jego pobyt w więzieniu, choć oczywiście upokarzający, „nie był taki zły”. Był to czas odosobnienia i bliskości z Bogiem.

- Do ludzi, którzy podchodzą sceptycznie do wymagań wiary katolickiej, powiedziałbym: chodź, spróbuj, to działa. To zadziałało na mnie w więzieniu – podstawowa chrześcijańska wiara. To znaczy, stoimy za czymś. Aby odnieść sukces, nie musimy podążać za trendami w społeczeństwie, musimy podążać za Jezusem Chrystusem. Pokazują to również badania socjologicznie: grupy religijne, które mają ustaloną, jasną doktrynę, są trwalsze niż liberalne. Dzieci liberalnych chrześcijan często stają się agnostykami – zaznacza w rozmowie kard. Pell.

2021-06-07 09:31

Ocena: +16 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Pell wspomina długie miesiące w więziennej celi

[ TEMATY ]

kard. Pell

Włodzimierz Rędzioch

W więzieniach jest wiele dobroci, czasami mogą być jednak piekłem na ziemi. Miałem wiele szczęścia, że byłem bezpieczny i dobrze traktowany. Kard. George Pell pisze o tym dla amerykańskiego pisma „First Things”, w tekście zatytułowanym „Mój czas w więzieniu”.

Jest to pierwsze tak osobiste wspomnienie opublikowane po tym, jak po 400 dniach spędzonych za kratkami, wyszedł na wolność uniewinniony od zarzutów o pedofilię jednomyślnym orzeczeniem Sądu Najwyższego Australii.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję