Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niestety, wrócili

Los kas chorych i ich dyrektorów jest już przesądzony, bo rząd - za namową ministra zdrowia - zdecydował o likwidacji tych wzbudzających emocje urzędów. Dyrektorzy kas zamiast pomału pakować swoje rzeczy, postanowili liznąć trochę egzotyki, co oficjalnie nazywało się szkoleniem, czyli zbieraniem nowych doświadczeń. Na co potrzebne nowe doświadczenia w sytuacji końcówki urzędowania? Pytanie jest z rzędu retorycznych. Ekipa z kas chorych poleciała sobie do Republiki Południowej Afryki i - oprócz sali konferencyjnej - wizytowała Kapsztad, miejscowe winnice i zaczerpnęła chaust nadziei na Przylądku Dobrej Nadziei (Gazeta Wyborcza, 29-30 maja). Polska opinia publiczna z politowaniem przyjęła powrót pełnych egzotycznej nadziei urzędników, żałując jedynie, że ci geniusze od menagmentu za publiczne pieniądze nie chcieli zostać na Przylądku Dobrej Nadziei.

Lisi wybieg

Reklama

W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji powstał nowy plan. Cieszymy się, bo przecież każdy plan jest na miarę złota. Ten plan dotyczy bezpieczeństwa obywateli, czyli nas. Od poprzednich różni się tym, że po jego realizacji może nie będzie bezpieczniej, ale powinniśmy się czuć bezpieczniej. Jeśli chodzi o szczegóły, to na razie jest ich jak na lekarstwo, co sugeruje, że w przygotowaniu planu mogło brać udział Ministerstwo Zdrowia. Rozumiemy jednak, że plan przygotowany przez MSWiA nie może być do końca jawny. Dokument ma 10 stron, a jego realizacja jest obliczona na 10 lat. Wychodzi więc, że na rok przypada jedna strona (Życie, 27 maja). Dostrzegamy tu lisi wybieg ministra Janika. Jak kiedykolwiek w najbliższych 10 latach poczujemy się bezpieczniej, to nawet przy innym składzie ekipy rządzącej Krzysztof Janik będzie mógł powiedzieć, że to jego zasługa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ogóle i w szczegółach

Odbył się zjazd OPZZ, na który przybyli: prezydent, premier i połowa Rady Ministrów. Z najistotniejszych postanowień uchwyciliśmy to, że OPZZ konstruktywnie rozwinął słynnego "bon mota" Lecha Wałęsy. Mianowicie, związkowcy postanowili, iż będą generalnie za rządem, ale szczegółowo mogą być przeciw (Życie, 27 maja). Formuła wszystkim się spodobała i ze zjazdu wyjechali zadowoleni.

Głowa i zęby

Oprócz głowy do interesów - prokuratura podejrzewa, że niejasnych - były szef PZU Władysław J. ma również uzębienie nie od parady. Prawdopodobnie siekaczami ugryzł zatrzymującego go funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego, który usiłował wydrzeć mu z gardła kartkę z notatkami (Trybuna Śląska, 29-30 maja). Rzecznik policji poinformował z niemałą dumą, że kartkę udało się odzyskać, ale nie powiadomił, co z palcami funkcjonariusza.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na swojej własnej stule

W ciągu 63 dni Powstania Warszawskiego oprócz wielu żołnierzy i ludności cywilnej, wzięli w nim udział również duchowni, którzy stale towarzyszyli walczącym.

Zajmowali się organizowaniem Eucharystii i wspólnych modlitw, udzielali sakramentów, towarzyszyli poległym na ostatniej drodze, a niejednokrotnie oddawali własne życie w walce o wolność Ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Delegaci Episkopatów Europy: troska o stworzenie to istotna część wiary, a nie opcja polityczna

Troska o stworzenie jest istotną częścią wiary chrześcijańskiej, a nie opcją polityczną. Mówiono o tym podczas spotkania biskupów delegatów konferencji episkopatów Europy i dyrektorów krajowych kościelnych biur ds. ochrony stworzenia.

Spotkanie odbyło się w dniach 19-21 września w Castel Gandolfo pod hasłem „«Laudato si’»: nawrócenie i zaangażowanie”. W dziesiątą rocznicę encykliki papieża Franciszka „Laudato si’” zorganizowała je Sekcja ds. Ochrony Stworzenia Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jej przewodniczący, greckokatolicki biskup Bohdan Dziurach wskazał na trwałą wartość encykliki, uznając ją za kamień milowy nauczania i działań Kościoła katolickiego w dziedzinie ochrony środowiska.
CZYTAJ DALEJ

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06

[ TEMATY ]

Donald Trump

państwa NATO

rosyjskie samoloty

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Pytany podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w siedzibie ONZ, czy myśli, że państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną, Trump odparł: „Tak, tak myślę”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję