Reklama

Kościół

Abp Gądecki: prymas Wyszyński przeprowadził Kościół i naród przez najtrudniejszy moment w dziejach

Prymas Stefan Wyszyński przeprowadził Kościół, a szerzej jeszcze naród, przez jeden z najtrudniejszych momentów w jego dziejach - powiedział przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki podczas sesji wykładowej poświęconej Prymasowi Tysiąclecia i matce Róży Czackiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Gądecki wziął udział w edukacyjnej sesji wykładowej poświęconej życiu i spuściźnie kandydatów na ołtarze: matki Elżbiety Róży Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego, która odbyła się w środę w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Przewodniczący Episkopatu stwierdził, że kard. Wyszyński "był to najwybitniejszy prymas w historii naszej ojczyzny". Podkreślił, że ogromna spuścizna Prymasa Tysiąclecia zawiera kazania, listy, zapiski "Pro memoria" i rozważania duchowe. "Nie wszyscy wiedzą, że pozostało po nim aż 67 tomów maszynopisu z kazaniami" - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał, że heroiczną cechą charakteru prymasa Wyszyńskiego była umiejętność przebaczania wrogom. "Jego postawa wobec tych, którzy go uwięzili lub zadawali inne cierpienia była prawdziwie heroiczna" - podkreślił abp Gądecki.

Reklama

Przypomniał reakcję kard. Wyszyńskiego na śmierć Bolesława Bieruta, który wydał nakaz aresztowania prymasa. "Gdy tylko ksiądz kardynał dowiedział się, że Bierut nie żyje, natychmiast zaczął za niego się modlić, a w zapiskach zanotował: +Pragnę modlić się o miłosierdzie Boże dla człowieka, który mnie skrzywdził. Jutro odprawię Mszę św. za zmarłego+" - przypomniał przewodniczący KEP.

Podziel się cytatem

Dodał, że w Brewiarzu kard. Wyszyński miał dwie kartki z nazwiskami ludzi, za których codziennie się modlił. Na jednej były nazwiska księży, którzy porzucili kapłaństwo, a na drugiej nazwisko Bieruta.

Abp Gądecki przypomniał też słowa, które kard. Wyszyński wypowiedział na łożu śmierci: "Moja droga była zawsze drogą Wielkiego Piątku na przestrzeni 35 lat służby w biskupstwie. Jestem za nią Bogu szczególnie wdzięczny".

"Całe życie kardynała prymasa dowodzi, że był to mocarz Boży. Człowiek o niespotykanej głębi ducha, przywiązujący ogromną wagę do modlitwy i prowadzący autentyczne życie duchowe" - podkreślił.

Zdaniem przewodniczącego Episkopatu kard. Wyszyński był także mężem stanu. "Ksiądz kardynał nie był nigdy politykiem ani zawodowym dyplomatą w ścisłym tego słowa znaczeniu. Nie był człowiekiem ubiegającym się o udział w instytucjonalnej władzy, aby tą drogą wpływać na kształt życia publicznego. A jednak wszyscy zgodnie twierdzą, że prymas Wyszyński był wybitnym mężem stanu" - powiedział.

Podkreślił, że w czasach komunizmu prymas Wyszyński pełnił funkcję "jedynego publicznego autorytetu dla Polaków, a w czasie, gdy społeczeństwo było pozbawione możliwości wyrażania swojej woli, ksiądz prymas publicznie ją artykułował".

Reklama

Zdaniem abp. Gądeckiego miłość do Polski kazała mu "występować w jej imieniu domagając się od komunistycznych władz poszanowania praw wiernych do wolności religijnej, bronić rodzimej kultury przed dewastacją, domagać się polityki pronatalistycznej".

Reklama

Przewodniczący KEP wyjaśnił, że kard. Wyszyński wiedział, że z "komunizmem nie wygra się żadną zbrojną walką, a jedynie gigantyczną pracą duchową". "Owszem, rozmawiał z Bierutem, rozmawiał z Gomułką. Wiedział, kiedy można zawrzeć kompromis z władzą, jak w roku 1950, gdy zgodził się na umowę państwa z Kościołem. Ale - co trzeba podkreślić - w sprawach zasadniczych nigdy się nie wycofywał. Zawsze stał na straży podstawowych wartości" - powiedział.

Podziel się cytatem

Przypomniał, że w 1967 r. kard. Wyszyński radził "nienawiść uleczyć miłością". "Nawet na odcinku stosunków politycznych, gdzie różnice poglądów najłatwiej doprowadzają do sporów i namiętności radził: +Zachowajcie spokój, umiar i opanowanie+" - mówił abp Gądecki.

Zaznaczył, że kard. Wyszyński "umacniał w naszych rodakach wewnętrzną wolność, poczucie godności, wzmacniał wiarę, tożsamość narodową, pokazywał, jak budować życie społeczne".

"Prymas Stefan Wyszyński przeprowadził Kościół, a szerzej jeszcze naród, przez jeden z najtrudniejszych momentów w jego dziejach. Odszedł wtedy, gdy Polacy, wspierani duchowo przez papieża-Polaka, mogli już sami upomnieć się o życie w prawdzie i wolności" - powiedział abp Gądecki.

Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Róży Czackiej odbędzie się 12 września w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. (PAP)

autor: Iwona Żurek

iżu/ mok/

2021-06-23 11:05

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki o pokucie, zawierzeniu i oddaniu Niepokalanemu Sercu Maryi

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

episkopat.pl

- Przyjmijmy światło płynące z Fatimy. Poddajmy się przewodnictwu Maryi. Niech Jej Niepokalane Serce będzie naszą ucieczką i drogą wiodącą do Chrystusa - apelował na Jasnej Górze abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski celebrował na szczycie Mszę św. w ramach głównych uroczystości „Wielbienia z Maryją Królową” w setną rocznicę objawień fatimskich i jubileuszowym roku koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

W Eucharystii uczestniczyły tysiące pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze latorośle

Niedziela przemyska 26/2015, str. 8

[ TEMATY ]

męczennicy

Arkadiusz Bednarczyk

Kandyda, męczennica rzymska była żoną męczennika Artemiusza, z którym miała córkę Paulinę, także umęczoną za wiarę – jedna z pierwszych męczenniczek chrześcijańskich w Rzymie

Kandyda, męczennica rzymska była żoną męczennika
Artemiusza, z którym miała córkę Paulinę, także
umęczoną za wiarę – jedna z pierwszych męczenniczek
chrześcijańskich w Rzymie

30 czerwca Kościół wspomina Pierwszych Męczenników Kościoła Rzymskiego. Ich odwaga w wyznawaniu wiary była naprawdę imponująca. Wielu z tych zwykłych ludzi, najczęściej skazywanych na wymyślne męki, to bezimienni bohaterowie, o których nie znajdziemy nawet wzmianek w pokrytych kurzem aktach cesarskich

W pierwszych wspólnotach chrześcijańskich w Rzymie męczennicy za wiarę cieszyli się ogromnym autorytetem, a nad ich symbolicznymi grobami czy miejscami pamięci wznoszono martyria, grobowce i bazyliki; tak było np. w przypadku Wawrzyńca, Sebastiana, Agnieszki i innych świętych.
CZYTAJ DALEJ

Papież do sióstr zakonnych: zasiewajcie ziarna dobra

2025-06-30 13:23

[ TEMATY ]

Watykan

siostry zakonne

Papież Leon XIV

Vatican Media

Do zastanowienia się nad tym, jak bardzo Pan zaspokaja pragnienie życia, miłości i światła zachęcił w poniedziałek rano Ojciec Święty siostry zakonne, który przybyły do Rzymu z okazji kapituł generalnych oraz Roku Jubileuszowego.

Na audiencji z Leonem XIV obecne były Siostry Zakonu Świętego Bazylego Wielkiego, Córki Bożej Miłości, siostry ze Zgromadzenia Córek Augustianek od Pomocy oraz siostry franciszkanki Najświętszych Serc. Papież podkreślił, że należą one do zgromadzeń, które powstały w różnych momentach i okolicznościach, a jednak ich historie ukazują wspólną dynamikę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję