Reklama

Co nam dziś mówią nowi polscy błogosławieni? – debata poświęcona matce Czackiej i kard. Wyszyńskiemu

- Nowi błogosławieni przekonują nas dziś o potrzebie wizji duszpasterskiej w Kościele, wartości poszukiwania nowych dróg oraz o tym, że kryzysy można przeżywać jako szansę na wzrost – mówili uczestnicy debaty „Co nam dziś mówią nowi polscy błogosławieni”, która odbyła się w ramach edukacyjnej sesji wykładowej „Kardynał Stefan Wyszyński i Matka Elżbieta Róża Czacka – nauczyciele i świadkowie miłości Boga, bliźniego i Ojczyzny”.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Matka Elżbieta Czacka

Beatyfikacja.info

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie odbyło się dziś w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

W debacie, prowadzonej przez red. Tomasza Królaka z KAI wzięli udział Anna Rastawicka (Instytut Prymasowski), dr Ewa K. Czaczkowska (UKSW), bp Piotr Jarecki, Zbigniew Nosowski (Więź) oraz Marcin Przeciszewski (KAI). Większość uczestników spotkania nie ukrywała, że wiadomość o wspólnej beatyfikacji kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej była dla nich zaskoczeniem. Wszyscy jednak podkreślili, że przyjmują ten fakt z radością. Jak zaznaczyła Anna Rastawicka, osoba matki Czackiej zwraca uwagę na zdolność pochylenia się nad człowiekiem, co było również ważnym, a niekiedy pomijanym, wymiarem świętości Prymasa Wyszyńskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ten wielki prymas, stojący na piedestale, musi trochę z niego zejść, by zmieściła się tam obok niego ta skromna zakonnica – powiedziała dr Ewa Czaczkowska. Jak podkreśliła, takie właśnie ustępowanie miejsca jak najbardziej oddaje charakter tego człowieka. Zwróciła również uwagę na jego wrażliwość na drugiego a także na fakt, że bardzo doceniał i promował kobiety. – Ta beatyfikacja pokazuje dwa komplementarne charyzmaty w Kościele – charyzmat przywództwa i opieki nad najbardziej potrzebującymi – powiedziała.

Odetchnięcie z ulgą – taka była reakcja Zbigniewa Nosowskiego na informację o podwójnej beatyfikacji. Redaktor naczelny „Więzi” wyraził przekonanie, że beatyfikacja samego kard. Wyszyńskiego – człowieka, którego dokonania poniekąd onieśmielają - mogłaby przytłoczyć nas swoją niedostępnością. – Matka Czacka przychodzi do nas z przesłaniem „Bóg nie potrzebuje nas mocnych” – powiedział. Podkreślił też, że nie da się zbudować Kościoła w oparciu o jedną wrażliwość a na tę właśnie różnorodność wskazują postaci przyszłych błogosławionych.

Zbigniew Nosowski zaproponował też postawienie pomnika Matki Czackiej na Krakowskim Przedmieściu. - Pomnik ten byłby pierwszym pomnikiem kobiety na Trakcie Królewskim – powiedział.

Reklama

Marcin Przeciszewski odnosząc się do osobistych doświadczeń i związków rodzinnych zarówno ze środowiskiem skupionym wokół kard. Wyszyńskiego jak i środowiskiem Lasek, podkreślił, że ta wspólna beatyfikacja jest czymś całkowicie naturalnym. Ukazuje ona jedność i pełnię Kościoła oraz zwraca uwagę na jego uniwersalne przesłanie, które w sercu wspólnoty umieszcza najsłabszych. Jak zaznaczył, wspólna beatyfikacja pozwala uniknąć zagrożenia potraktowania beatyfikacji kard. Wyszyńskiego jedynie jako nostalgicznego powrotu do przeszłości.

Kilku uczestników debaty wyraziło też przekonanie, że wielką radością byłoby dla nich, gdyby obok kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej, jako trzeci, beatyfikowany został również ich ojciec duchowy, postać łącząca ich oboje – ks. Władysław Korniłowicz.

Odpowiadając na pytanie o aktualne przesłanie nowych błogosławionych uczestnicy debaty zwracali uwagę, na potrzebę dalekosiężnego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, obliczonego nie tyle na lata, co na dziesięciolecia. Mówili również o potrzebie autorytetu i przywództwa w Kościele, z zastrzeżeniem, że forma tego przywództwa musi być dostosowana do obecnych czasów. Zwracali też uwagę na potrzebę wizji duszpasterskiej w Kościele.

Dr Ewa Czaczkowska i Marcin Przeciszewski zwrócili uwagę, że dzieło matki Czackiej wpisuje się w wizję Kościoła papieża Fanciszka – Kościoła jako „szpitala polowego” dla potrzebujących. Dr Czaczkowska mówiła również o przesłaniu kard. Wyszyńskiego – przesłaniu przebaczenia, miłosierdzia i jedności, tak bardzo potrzebnego w dzisiejszych czasach, a także o etyce pracy, która może nas udoskonalać moralnie i duchowo.

O potrzebie poszukiwania nowych dróg w trudnym czasie dla Kościoła, który w pewnym sensie może zostać porównany do doświadczenia ciemnej nocy – mówił Zbigniew Nosowski. Zwrócił uwagę, że patronką tych poszukiwań może być Róża Czacka, która pozostając w ciemnościach potrafiła widzieć jaśniej.

Reklama

Jak podkreślił bp Piotr Jarecki, matka Czacka uczy nas przeżywać kryzysy życiowe jako kryzysy wzrostu a nie jako kryzysy załamania i rezygnacji. Zwrócił również uwagę, że m.in. poprzez żmudne, 10-letnie przygotowanie do swojej działalności, ukazuje ona, że obok wiary potrzebny jest profesjonalizm.

Bp Jarecki mówił również o niebezpieczeństwie chrześcijaństwa „z transparentów”. Jak podkreślił, matka Czacka inspirowała się myślą abp Teodorowicza, który mówił, że niedobrze, gdy instytucje mają etykietę katolicką, podczas gdy treść nie dosięga do tej etykiety.

- W każdej sytuacji walczyć o człowieka – to zdaniem Anny Rastawickiej jedno z ważniejszych przesłań wynikających dziś dla nas z nauczania kard. Wyszyńskiego. Anna Rastawicka podkreśliła, jak ważne jest bycie człowiekiem dla innych i rozpoczynanie nawrócenia od siebie samego.

Podejmując refleksję nad możliwymi owocami beatyfikacji uczestnicy debaty wyrażali sceptycyzm co do znaczenia rozwiązań instytucjonalnych. Ich zdaniem też należy liczyć nie tyle na spektakularne owoce bezpośrednie, co na owoce wewnętrzne, które w dłuższej perspektywie doprowadzić mogą do bardziej widocznych zmian w Kościele w Polsce.

Na potrzebę prowadzenia permanentnego dialogu w Polsce i na rolę Kościoła w tym kontekście zwrócili uwagę Marcin Przeciszewski i bp Piotr Jarecki. Do ich refleksji odniósł się kard. Kazimierz Nycz, który zabrał głos na zakończenie debaty. Kard. Nycz poinformował, że zapadła decyzja o wznowieniu inicjatywy Dziedzińców dialogu, jako spotkania ludzi o różnych światopoglądach

2021-06-23 18:50

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zatwierdził dekret uznający cud za wstawiennictwem matki Elżbiety Czackiej, założycielki Lasek

[ TEMATY ]

papież

cud

Matka Elżbieta Czacka

Laski

fot. archiwum Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża

Papież Franciszek zatwierdził dekret uznający cud za wstawiennictwem matki Elżbiety Czackiej - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Oznacza to, że został spełniony ostatni warunek do beatyfikacji założycielki Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża oraz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach.

Róża Czacka miała 22 lat, gdy spadła z konia i straciła wzrok. Zamiast kariery w arystokratycznych salonach, wybrała pomoc niewidomym. Pragnęła służyć nie tylko niewidomym na ciele, ale i duszy. W 1910 r. założyła pierwszy dom dla niewidomych dziewcząt, z którego powstało Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi w podwarszawskich Laskach. Niewidomej zakonnicy zależało na przyciąganiu do Kościoła ludzi będących daleko od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Święty Cyryl Jerozolimski

Niedziela Ogólnopolska 27/2007, str. 4

[ TEMATY ]

św. Cyryl Jerozolimski

pl.wikipedia.org

Święty Cyryl Jerozolimski

Święty Cyryl Jerozolimski

Drodzy Bracia i Siostry!

CZYTAJ DALEJ

"Tymi rękami można czynić znak krzyża"

2024-03-18 19:37

ks. Łukasz Romańczuk

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Drugi dzień rekolekcji w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu nosiła tytuł: “Popatrzmy uważnie na nasze ręce…”. Ksiądz Aleksander Radecki pomagał uczestnikom zwrócić uwagę na czyny, które mogą stać się dobrym motywem do dawania świadectwa wiary,

To duchowe spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, po której ks. Radecki zaprosił do wspólnego śpiewu Akatystu do Ducha Świętego. Po wezwaniu Ducha Świętego rozpoczęła się konferencja. Kapłan nawiązał do fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, w której Jezus uzdrawia człowieka z uschłą ręką. Na samym początku ks. Radecki poprosił, aby wyobrazić sobie siebie w podobnej sytuacji. Miało to na celu uświadomienie, jakie trudności może to sprawić w codziennym życiu. W tym momencie przywołana została historia człowieka mieszkającego w Raciborzu w latach 60-tych, czy Nickiego Vujcicia, pozbawionych kończyn. - Popatrzmy na własne ręce. Czy nie potrzebują uleczenia, przywrócenia do służby i do życia? Pół biedy, kiedy wiem o swojej chorobie, szukam pomocy, staram się ograniczać swoje niepełnosprawności, przyznaję się do nich. Popatrz teraz na swoje ręce. Zadbane, sprawne kryjące wiele talentów i możliwości. Takie “złote ręce” - mówił kaznodzieja, dodając: - Złote ręce, umiejące wiele, lecz czemu bezczynne? Bo się nie opłaca, bo się za mało opłaca? Bo zbyt piękne, by je utrudzić, ubrudzić w służbie? Ileż okazji do czynienia dobra zmarnowały?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję