Reklama

Z naszej kuchni

Zapiekanki najlepiej smakują w zimie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapiekane ziemniaki

(Przepis na 4 porcje)

6 jednakowej wielkości ziemniaków, 1 cebula, olej do zasmażenia, 2 kopiaste łyżki drobno pokrajanego, chudego boczku, 1 łyżka siekanego koperku (może być mrożony), 1 duża filiżanka utartego żółtego sera, 4 duże łyżki kwaśnej śmietany, sól, pieprz, tłuszcz do wysmarowania formy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dokładnie wyszorowane ziemniaki zalewamy gorącą wodą i gotujemy ok. 10-12 min (w zależności od wielkości ziemniaków) - powinny być na pół miękkie. Wyjmujemy cedzakową łyżką (nie popęka skórka) i odkładamy do przechłodzenia.
Na oleju zasmażamy boczek i posiekaną cebulę, gdy skwarki będą chrupiące, a cebula się zeszkli, zestawiamy z ognia. Przechłodzone ziemniaki kroimy wzdłuż na połowę, ostrą łyżeczką wybieramy większą część miąższu, rozdrabniamy, łączymy z boczkiem i cebulą, dodajemy koperek, przyprawy, wyrabiamy na jednolitą masę. Farszem nadziewamy wydrążone ziemniaki, układamy w naczyniu do zapiekania, na każdej połówce układamy dość dużą porcję sera wymieszanego ze śmietaną i wstawiamy do nagrzanego do temp. 200°C piekarnika na 20-25 min. Czas zapiekania zależy od wielkości ziemniaków. Zapiekanka jest gotowa, gdy ser się rozpuści, a wierzch lekko zrumieni. Podajemy z zasmażaną kwaszoną kapustą lub inną lubianą jarzyną. Danie dobrze smakuje z sezonową surówką, z dodatkiem szklanki soku pomidorowego.


Zapiekanka z brukselki

(Przepis na 6 porcji)

Reklama

1 opakowanie mrożonej brukselki, 1/2 kg mielonego mięsa - najlepiej wołowo-wieprzowego (pół na pół), 2 dorodne pomidory (mogą być pomidory we własnym sosie - z puszki), sól, pieprz, majeranek, 2 łyżki oleju do mięsa, 2 ząbki czosnku, 1 łyżeczka musztardy, tłuszcz do smażenia klopsów i wysmarowania formy.
Sos: 1 duża filiżanka utartego żółtego sera, 2 jajka, 1 szklanka kwaśnej śmietany, sól, pieprz, duża szczypta utartej gałki muszkatołowej.

Brukselkę wrzucamy na wrzącą, lekko osoloną i ocukrzoną wodę, zagotowujemy, trzymamy na ogniu przez 2 min. Cedzimy, pozostawiamy na sicie do wychłodzenia.
Mięso przyprawiamy olejem, posiekanym czosnkiem, musztardą, solą, pieprzem, przesianym przez sito majerankiem. Formujemy zgrabne klopsy wielkości główek brukselki, oprószamy delikatnie mąką i rumienimy na gorącym tłuszczu ze wszystkich stron (krótko).
Do wysmarowanego tłuszczem naczynia do zapiekania dajemy na przemian brukselkę i klopsy, na wierzch rozkładamy plastry pomidorów - wcześniej pozbawione skórki, całość polewamy sosem.
Sos: Składniki sosu dokładnie mieszamy, najlepiej robotem. Gdy sos się lekko spieni, zalewamy potrawę, wstawiamy do nagrzanego do 200o C piekarnika na 20-25 min. Czas pieczenia zależy od wielkości zapiekanej warstwy. Podajemy, gdy wierzch lekko się zrumieni, z ziemniakami purée lub frytkami i szklanką soku warzywnego czy filiżanką czerwonego, czystego barszczu.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Śnieżno-Różańcowa, módl się za nami...

2024-05-20 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

W czasie pierwszej wojny światowej kult Matki Bożej stał się szczególnie żywy. Rozpoczęto starania o koronację cudownego wizerunku.

Rozważanie 21

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję