3 lutego 2003 r. przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury - kard. Paul Poupard przedstawił nowy dokument Stolicy Apostolskiej zatytułowany Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Jest to dokument odnoszący
się do New Age - bardzo niebezpiecznego trendu filozoficzno-społecznego, mającego charakter sekciarski, który drąży świat współczesny.
historia Europy XX wieku dostarcza dużo dramatycznych pytań o człowieczeństwo, sens cierpienia i ofiary. Holocaust, wymordowanie milionów ludzi, bomba atomowa zrzucona na Hiroszimę i Nagasaki oraz
wiele innych zbrodni spowodowało, że człowiek naszych czasów zaczął odnosić się sceptycznie do religii. Ludzie nie umieją poradzić sobie z problemem bólu, cierpienia, krzywdy. Szukają odpowiedzi, wytłumaczenia.
Zauważamy, że tam, gdzie kończy się wiara, gdzie ludzie nie chodzą już do kościoła, nie zwracają uwagi na Dekalog - tam najczęściej szybko pojawiają się filozofie parareligijne, także zabobon, wróżbiarstwo,
magia. Człowiek bowiem z natury swej jest istotą religijną i kiedy odrzuca elementy prawdziwej religii, szuka zastępczych elementów.
New Age to jest właśnie taki środek zastępczy, surogat dla religii. Kard. Poupard, prezentując dokument Papieskiej Rady ds. Kultury, stwierdza: "New Age to fałszywa utopia, która ma odpowiedzieć na
pragnienie szczęścia, jakie żywi ludzkie serce wystawione na pastwę dramatu egzystencji i niezadowolenie z głębokiego kryzysu współczesnego świata".
Patrząc z praktycznego punktu widzenia, obserwujemy też nieraz ludzi inteligentnych, wykształconych, poszukujących, którzy jednak jako chrześcijanie nie bardzo potrafią poradzić sobie z zachowaniem
Bożych przykazań. A New Age czy różnego rodzaju sekty nie stawiają wyraźnie określonych wymagań moralnych. Tak naprawdę nie obchodzą ich zasady etyki i moralności. Te niejednokrotnie atrakcyjne, modne
"religie" dają człowiekowi złudzenie kontaktu z bóstwem, tak że ludziom wydaje się, iż doświadczają prawdziwego przeżycia religijnego czy modlitewnego.
Tymczasem chrześcijaństwo stawia konkretne - ale i możliwe do spełnienia - wymagania. Jest tu osobowy Pan Bóg, jest Zbawiciel świata Jezus Chrystus, który przyszedł na ziemię nie tylko jako Nauczyciel.
On umarł i zmartwychwstał, prowadząc człowieka do źródeł łaski i wskazując mu, jak żyć, by to nasze życie, te trudy i znoje miały sens.
W naszym pacierzu zawarta jest Modlitwa Pańska, modlitwa Pozdrowienia Anielskiego, tzw. Skład Apostolski - "Wierzę w Boga Ojca...", który stanowi jakby streszczenie wiary, i 10 Bożych przykazań. To
jest kwintesencja chrześcijańskiego życia. Okazuje się, że wielu ludzi o tym zapomniało i niektórzy zaczynają na tzw. swojską nutę szukać jakichś sposobów praktykowania religijności.
Jeżeli więc wybiórczo potraktujemy zasady naszej wiary lub będziemy zbyt pobłażliwi w stosunku do siebie, gdy chodzi o ich stosowanie w życiu, to będziemy zmierzać w kierunku filozofii, której nie
Chrystus przewodzi, nie Chrystusowy Kościół i jego Urząd Nauczycielski jest gwarantem.
Warto tu zwrócić uwagę na to, że pewne elementy New Age funkcjonują w świadomości wielu chrześcijan. Wydaje im się, że są ludźmi wierzącymi, a podążają w kierunku New Age, dostosowując religię do
swoich potrzeb.
Dokument Stolicy Apostolskiej nosi tytuł: Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Jak kiedyś Jezus powiedział Samarytance przy studni, że tylko On może zaspokoić odwieczne pragnienie człowieka (por. J 4,
6-14), tak i dzisiejszemu człowiekowi Kościół przypomina, że Chrystus jest jedynym dawcą wiecznego szczęścia ludzkości - tej wody żywej właśnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu