Reklama

Odkrywamy Jasną Górę (30)

W cuda i łaski wsławiona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

U źródeł powstania każdego sanktuarium leży niezwykłość zjawisk: objawienia, cuda i łaski lub nadzwyczajna działalność świętego założyciela. Sanktuarium, które jest miejscem, gdzie w sposób szczególny przejawia się bliskość i łaskawość Boga, powstaje i funkcjonuje w atmosferze szczególnej interwencji Bożej. Te znaki Bożego działania, cuda i nadzwyczajne łaski, budząc zaufanie i przeświadczenie o wyjątkowym charakterze miejsca, są zasadniczą przyczyną życia i oddziaływania sanktuarium.
Góra Starej Częstochowy doskonale odpowiadała węgierskim pustelnikom paulinom, którzy zakładali klasztory w ustronnych miejscach, by tam oddawać się kontemplacji. Wkrótce jednak pustelniczą zasadę solus cum Deo solo (sam na sam z Bogiem) musieli zmienić na zasadę zakonów kontemplacyjno-czynnych - contemplata aliis tradere (owoce swych rozmyślań przekazywać innym). A to dlatego, że ich pustelnia zaludniła się z chwilą, gdy na Jasnej Górze pojawił się niezwykły Obraz - bezcenna relikwia sprowadzająca niezwykłe dary Boże. Tę bogatą "metrykę" potwierdziły nowe cuda i łaski, co ostatecznie zadecydowało o charakterze, znaczeniu i funkcji tego miejsca. Cud jest to wydarzenie dokonujące się w naszej ziemskiej rzeczywistości, podlegającej ludzkiemu doświadczeniu, którego nie można wytłumaczyć opierając się na znanych powszechnie prawach natury (Karl Rahner). Dla człowieka dobrej woli, człowieka wierzącego, wytłumaczeniem będzie wszechmocny Bóg jako ostateczna przyczyna wszystkiego. W Nowym Testamencie cuda uwierzytelniają Bóstwo Jezusa Chrystusa i Jego mesjańskie posłannictwo oraz zbawcze orędzie proklamacji Królestwa Bożego. Cuda zdziałane przez Chrystusa stanowią istotę Ewangelii, ponieważ są wewnętrznie zespolone z Jego nauczaniem i wespół z nim wyrażają zbawcze orędzie. Metoda, którą się Chrystus posługuje, świadczy wyraźnie, że cuda są integralną częścią nauczania, a zarazem znakiem skierowanym do świadków. Chrystus jest nadal żywy w Kościele. Jest obecny realnie i działa skutecznie przez Ducha Świętego zarówno w społeczności Kościoła, jak i w każdym z wiernych. Takie znaki, jak nadzwyczajne dary, charyzmaty, heroiczność cnót świętych i cuda, są potwierdzeniem obecności i działania Ducha Świętego w czasach Kościoła. Cuda, które nadal są stwierdzane w okresie działania Kościoła, mają inny charakter niż te, które tworzą depozyt Objawienia. Mają wzmacniać i ożywiać wiarę w Objawienie oraz pomóc człowiekowi w pełnej akceptacji woli Bożej w tym Objawieniu wyrażonej. Decyzja orzekania w sprawie cudów należy do Urzędu Nauczycielskiego Kościoła. Sobór Watykański I (1870 r.) ogłosił jako prawdę wiary fakt istnienia cudów oraz możliwość ich rozpoznawania, a także ich dowodowy atrybut Boskiego pochodzenia chrześcijaństwa. Kryteria orzekania autentyczności cudów ogłosił papież Benedykt XIV (1740-1758). Cudami w ścisłym znaczeniu są tylko te fakty, które - po przeprowadzeniu procesu według wskazań tegoż papieża - zostały urzędowo uznane za autentyczne cuda, to znaczy fakty religijne, których przyczyn nie można znaleźć w działaniu praw naturalnych. Jeżeli natomiast zadziwiający fakt zaistniał w kontekście religijnym, ale nie można wykluczyć równocześnie działania sił naturalnych jako przyczyny sprawczej, wówczas kompetentna władza kościelna ogłasza ten fakt jako nadzwyczajną łaskę, nie zaś jako cud w ścisłym znaczeniu. I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga: jeżeli konkretne wydarzenie nadzwyczajne zostanie ocenione jako niewytłumaczalne naturalnymi prawami, bez potwierdzenia przez władze kościelne, nie jest w ścisłym tego słowa znaczeniu cudem, lecz nadzwyczajną łaską. Potocznie jednak te fakty nazywa się cudami i za takie uważają je ci, którzy ich doświadczyli.
Ponieważ jasnogórskie wydarzenia nie są przedkładane do opiniowania i urzędowego orzeczenia kompetentnym władzom kościelnym, więc wszystkie potocznie przez nas nazywane cuda mają prawną kwalifikację jedynie nadzwyczajnych łask. Tylko jeden fakt został urzędowo zatwierdzony. Było to uzdrowienie Tekli Bobrowskiej w Kaplicy Jasnogórskiej 29 maja 1786 r. Na prośbę jej ojca Kuria Biskupia w Krakowie przeprowadziła proces i wydała orzeczenie o autentyczności wydarzenia.
Najświętsza Maryja Panna najpełniej i najdoskonalej uczestniczyła w zbawczym dziele Chrystusa. Obdarzona więc została przywilejem orędownictwa. Zjednując dary Boże, ukazuje moc i skuteczność swego pośrednictwa u Jezusa Chrystusa. Naukę tę potwierdza i szeroko wyjaśnia Sobór Watykański II w jednym z podstawowych dokumentów - Konstytucji dogmatycznej o Kościele: "Najświętsza Maryja Panna, która spowodowała swym wstawiennictwem początek znaków Jezusa Mesjasza, poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego, przyświecając Ludowi Bożemu pielgrzymującemu jako znak pewnej nadziei i pociechy" (por. n. 58-68). Doskonałą ilustracją i potwierdzeniem tej nauki o pośrednictwie Maryi są sanktuaria Jej czci poświęcone. Gromadzący się w nich pielgrzymi doświadczają w sposób wyjątkowy Jej obecności i przeżywają osobowe spotkanie poprzez doznawane czy też nawet obserwowane cuda i łaski. Zawsze aktualizują się słowa Jana Pawła II wypowiedziane w czasie jego pielgrzymki na Jasną Górę w 1979 r.: "Ta, która przemawiała pieśnią na ustach praojców, przemówiła w swoim czasie tym Wizerunkiem, poprzez który wyraziła się Jej macierzyńska obecność w życiu Kościoła i Ojczyzny..., która tutaj nie tylko ma swój Obraz, swój Wizerunek, jeden z najbardziej czczonych na całym świecie - ale, która tutaj w jakiś szczególny sposób jest. JEST OBECNA...".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Nowy Adam ma płeć? - rozmowa z kard. Grzegorzem Rysiem

2024-06-14 10:22

[ TEMATY ]

kobiecość

męskość

Kard. Grzegorz Ryś

ideały

Episkopat News/ flickr.com

Kościół jest celem krytyki ze strony ruchów społecznych, aktywistów genderowych i polityków, bo postawiono mu zarzut bycia okrutnym patriarchatem - systemem męskiej dominacji opartej na przemocy wobec ludzi słabszych i odmiennych. Kto jest tu wzorem dla mężczyzn? Czy Maryja ma komplementarny męski ideał czy on wymaga dziś odkrycia? Rozmawia to tym Małgorzata Bilska z kard. Grzegorzem Rysiem, metropolitą łódzkim oraz historykiem Kościoła.

Małgorzata Bilska: Coraz głośniej debatuje się publicznie o zagubieniu mężczyzn. Jest ono owocem programowej krytyki patriarchatu (system męskiej władzy) i zachowań mężczyzn (typ „macho”, dominator stosujący przemoc) przez ruch gender. Od dekad ma on wspólny cel - obalić patriarchat bez rozlewu krwi, metodą soft power; zastąpić go płynnie pozornie neutralną, de facto neopogańską „kulturą kobiecą”... Stolica Apostolska od Soboru Watykańskiego II uznaje równość płci za „znak czasu”. Potępia dyskryminację kobiet, panowanie mężczyzn interpretuje jako skutek grzechu w raju. Nie idzie jednak za tym refleksja nad katolickim wzorcem męskości, nad ideałem z Ewangelii! Kto jest komplementarny do Maryi? Jaka jest męska natura? Kobieta jest przecież od lat opisywana od A do Z! Chcąc sprawdzić stan świadomości, spytałam o to kilkunastu katolików (kilku świeckich, kilku księży, kilku biskupów). No i wiem, że nic nie wiem... Świeccy w większości wskazali na Jezusa, księża na Józefa. Jak jest?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego pocieszenia dla poranionego świata

2024-06-15 12:30

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

kard. Semeraro

PAP/Łukasz Gągulski

Dzisiejsza beatyfikacja jest znakiem Bożego pocieszenia w okresie wciąż poranionym przemocą i wojną w wielu częściach świata, a także niedaleko stąd - powiedział kard. Marcello Semeraro. W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przewodniczy Mszy św., podczas której ogłosił błogosławionym ks. Michała Rapacza, zamordowanego w 1946 roku przez komunistyczną bojówkę.

Publikujemy treść homilii kard. Marcello Semeraro:

CZYTAJ DALEJ

Kraków: ks. Michał Rapacz ogłoszony błogosławionym

2024-06-15 11:57

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Ks. Michał Rapacz

PAP/Łukasz Gągulski

Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, (…) był odtąd nazywany Błogosławionym”. Msza św. beatyfikacyjna proboszcza z Płok zamordowanego przez komunistów w 1946 r. trwa w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, pasterz według Serca Chrystusa, wierny i szlachetny świadek Ewangelii aż do daru z własnego życia, był odtąd nazywany Błogosławionym, oraz aby co roku jego wspomnienie mogło być obchodzone dwunastego maja, w dniu jego narodzin dla nieba”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję