Reklama

Wiara

O. Leon Knabit: Jeszcze raz o kobietach i mężczyznach

Ostatni artykuł o. Leona Knabita cieszył się dużym zainteresowaniem, odbiorem zarówno pozytywnym, jak i tym mniej. W odpowiedzi głos zabiera sam benedyktyn.

[ TEMATY ]

duchowość

rodzina

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słyszałem głosy, że mój artykuł „Miłość musi być wymagająca” (Zobacz) był stronniczy – przeciw mężczyznom. Jeśli tak zostałem zrozumiany, to tutaj stwierdzam, że jest bardzo wielu wspaniałych mężczyzn – mężów i ojców, żyjących długie lata w szczęśliwym małżeństwie, kochanych szczerze przez swoje dzieci, widzące w nich wzór do naśladowania i gwarancję bezpieczeństwa.

Wiele takich małżeństw przyjeżdża i do Tyńca. Kobiety chwalą się swoimi mężami. Kobiety… A właśnie, ktoś mi powiedział, żebym o kobietach coś tak mocno napisał. No cóż? Nie jestem antyfeministą. Uważam, że jest bardzo wiele wspaniałych kobiet, wiele też mniej wspaniałych, czy wręcz wypierających się swojej kobiecości i chcących za wszelką cenę dorównać mężczyznom. Picie. Palenie. Inicjatywa seksualna. Siła i pozycja w świecie. Owszem, ale niech w tym wszystkim pozostaną kobietami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jako proboszcz byłem kiedyś na poprawinach. Goście dopiero się schodzili, a w osobny pokoju siedziało paru mężczyzn i pociągało szklaneczką z litrówki, stojącej na środku stolika. Gdy kolejka dotarła do mnie, podziękowałem mówiąc, że tak często widzę kobiety sponiewierane i pobite przez mężczyzn po alkoholu, że nie mogę sięgnąć po kieliszek. Zapadło milczenie, a po chwili jeden z uczestników biesiady powiedział: Ale gdyby przyszło proboszczowi z nimi żyć, to by pił tak samo jak my. Samo życie.

Reklama

Nie żyjący już świątobliwy proboszcz podwarszawskiego Izabelina walczył zawzięcie z pijaństwem, ale szczerze kochał każdego człowieka – także pijaka. Toteż zwierzali mu się tacy parafianie, pracujący zresztą zwykle ciężko w hucie Warszawa.

Podziel się cytatem

Mówili o trudnych warunkach pracy, by zarobić na utrzymanie rodziny. Gdy wieczorem zmordowani wracają do domu, to żona wtedy, że płot nie naprawiony, że kran cieknie, że dzieci i tak dalej. Dlatego też, kiedy dostaną wypłatę, wypiją trochę więcej, by zapomnieć o wszystkich utrapieniach.

Proboszcz dumał i wymyślił… wycieczkę żon do huty Warszawa. Przewodnik pokazał im w jakich warunkach ich mężowie pracują, w wysokiej temperaturze, w niebezpieczeństwie utraty zdrowia, a nawet życia. Podobno trochę pomogło. Nikt z nas nie żyje dla siebie. Oby inni byli z nas zadowoleni, a przede wszystkim małżonkowie z siebie nawzajem.

Słyszałem też głosy, co ja się mogę znać na rodzinie, kiedy nie założyłem własnej. A przecież sam wychowywałem się w normalnej rodzinie, a podczas 66 lat kapłaństwa miałem do czynienia z tysiącami rodzin. Więc to, co piszę, jest prawdą a nie zmyślonymi bajkami. Amen.

Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Więcej tekstów z zakresu duchowości monastycznej: Zobacz

2021-09-16 14:16

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od różańca zaczęło się moje nawrócenie

[ TEMATY ]

duchowość

różaniec

świadectwo

Adobe Stock

Byłam ochrzczona i wychowywana w wierze katolickiej. Jednak śmierć mojej matki i ostra kłótnia pomiędzy mną a kapłanem sprawiły, że odeszłam od Kościoła w 1987 roku. Stałam się niepraktykującą katoliczką. Tak było przez wiele lat.

W tym czasie wyszłam za mąż. Urodziłam dwoje dzieci. Pewnego dnia w pracy dowiedziałam się o planowanej redukcji etatów. Istniało ryzyko utraty pracy przeze mnie. Wtedy powróciłam do Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Tato, jesteś w domu! | Pogrzeb śp. Franciszka Rysia

2025-04-23 13:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Tata umarł w szpitalu, pewnie nie tak to sobie wyobrażał, pewnie chciał umrzeć w domu. Tato, jesteś w domu, domu, który też stawiałeś. W tym kościele jest kawałek twojej pracy, ofiary i trudu - mówił kard. Grzegorz Ryś na pogrzebie swojego Taty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję