Z bp. Marianem Dusiem - prezesem Zarządu Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej - rozmawia ks. inf. Ireneusz Skubiś
Ks. inf. Ireneusz Skubiś: - Ekscelencjo, jakie znaczenie będzie miało umieszczenie peregrynującego po polskich parafiach obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w świątyni Opatrzności Bożej?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Bp Marian Duś: - Ślub o wybudowaniu świątyni Opatrzności Bożej sięga końca XVIII wieku i związany jest z dziękczynieniem za wolność, której wyrazem
była Konstytucja 3 Maja. Świątynia budowana teraz, po przeszło dwóch stuleciach, gromadzi w swoich duchowych treściach wszystkie przeżycia wierzącego Narodu. Badając przeszłość, możemy stwierdzić,
że cechą charakterystyczną religijności Polaków jest maryjność. Mówią o tym hymn Bogurodzica, śluby Jana Kazimierza, zawierzenie Episkopatu na Jasnej Górze przed bitwą o Warszawę
w 1920 r., Jasnogórskie Śluby Narodu Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego i inne akty religijne występujące na przestrzeni wieków, zwłaszcza w trudnych sytuacjach.
Wszystkie one dowodzą zawierzenia Bogu, dokonywanego najczęściej przez wstawiennictwo Maryi.
Wotum dotyczące świątyni Opatrzności Bożej kieruje się bezpośrednio do Boga w dziele czuwającej Opatrzności. Syntezą i świadkiem przemian, jakie dokonały się w Polsce
w ostatnim półwieczu, jest obraz Matki Bożej Częstochowskiej - Obraz Nawiedzenia. Obraz utrudzony w drodze ewangelizacji. Przeszedł przez Polskę niezależnie od warunków pogodowych,
a nawet internowania. Zdaniem Księdza Kardynała Prymasa, po 50 latach Obraz powinien osiąść w nowej świątyni, przenosząc ducha Jasnej Góry na Pola Wilanowskie, a wierni,
którzy przed nim się modlili i zostali wysłuchani, będą się mogli ponownie z nim spotkać w świątyni Opatrzności Bożej. Na „trasę” nawiedzenia wszedłby wówczas
nowy Obraz, poświęcony przez Jana Pawła II, niosący Boże spojrzenie na XXI wiek i na Polskę w Europie.
- Maryja w duszpasterstwie polskim, jak również w historii Narodu, jest znakiem tożsamości Polaków.
- To prawda. Maryja jest najlepszym sprawdzianem tożsamości Polaków. Polacy żyjący na obczyźnie, wtapiający się w inne narodowości, gdy utracą sprawność ojczystego języka i więzi z bliskimi w Polsce, zatrzymują w pamięci przez wiele pokoleń obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Mogą nie znać dobrze języka, ale potrafią po polsku zaśpiewać Serdeczna Matko.
- Mówi się o różnych zagrożeniach dla naszej Ojczyzny w jednoczącej się Europie. Jaką rolę przewiduje Ksiądz Biskup dla tej świątyni w procesie jednoczenia się narodów?
- Zagrożenia dotyczące wiary i moralności nie dotyczą tylko Polski, ale stanowią odwieczną konfrontację wiary z niewiarą, materializmu z duchowością, szatana z Bogiem. Świątynia Opatrzności Bożej ma przypominać wszystkim obecność czuwającego z miłością nad światem Boga - Mądrość, który zaprasza stworzenie do ustawicznego doskonalenia otaczającej rzeczywistości przez fides et ratio.
- Świątynia Opatrzności Bożej będzie wielkim odniesieniem dla Polaków. Czekamy na zrealizowanie tego. Czy podejmuje się jakieś działania pastoralne przygotowujące do pogłębienia m.in. nabożeństwa maryjnego, które przecież prowadzi do wzrostu cnoty religijności?
Reklama
- Maryja przede wszystkim prowadzi do Chrystusa, a On jest „zjednoczeniem serc wszystkich”. Liturgia, nazywając Maryję Matką Bożej Opatrzności, wskazuje na Jej służebny charakter
wobec Chrystusa - jak Chrystus był wobec Ojca. Możemy się o tym przekonać, biorąc do ręki Zbiór Mszy św. o Najświętszej Maryi Pannie czy Lekcjonarz Maryjny, wydany przez Pallottinum.
Wielkimi czcicielami Maryi - Matki Bożej Opatrzności są Ojcowie Barnabici. Kilka zakonów swój charyzmat osadziło na prawdzie o Opatrzności Bożej. We Mszy św. do Matki Bożej
Opatrzności wskazana jest Ewangelia opisująca scenę z Kany Galilejskiej. Maryja służy ludziom, ułatwiając cudowną interwencję Chrystusa w ich potrzebach.
Działania duszpasterskie przy świątyni zaczęły się jeszcze przed rozpoczęciem budowy, od momentu, gdy został wyznaczony teren i postawiony krzyż. Od czterech lat przy świątyni w prowizorycznej
kaplicy trwają modlitwy. Od maja do listopada jest pełniony codzienny „dyżur” wyznaczonych parafii, zgromadzeń zakonnych i ruchów katolickich, które w godzinach wieczornych
modlą się pod przewodnictwem kapłana lub nadzwyczajnego szafarza Eucharystii. Ponadto przy wznoszonej świątyni odbywają się jesienne spotkania młodzieży naszej archidiecezji. Gromadzą one każdego roku
kilka tysięcy młodych ludzi.
- Co mógłby Ekscelencja powiedzieć o ofiarności Polaków na rzecz świątyni?
- Jak dotychczas, ofiary składają przede wszystkim ludzie biedniejsi. Ciągle aktualne jest pytanie Księdza Kardynała Prymasa: „Jeden złoty od Polaka - czy już dałeś?”. Niekiedy
słyszymy, że ludzie mają problemy z wypełnieniem przekazu bankowego, trzeba wypełnić prawidłowo 23 cyfry na blankiecie. Dlatego jesteśmy wdzięczni także Redakcji Niedzieli, że już drugi raz
drukuje nam gotowy przekaz wymagający jedynie wpisania wysokości ofiary i danych nadawcy. Prowadzone są rozmowy, które - mamy nadzieję - zaowocują tym, że na poczcie będzie można
otrzymać przekaz do wypełnienia przez ofiarodawcę. Można także odwiedzić stronę internetową świątyni, znajdującą się pod adresem: www.swiatynia.pl, i zapoznać
się z danymi o świątyni, z zaawansowaniem prac budowlanych, a także pobrać gotowy druk przelewu, który można wydrukować na swojej drukarce.
Ogólnie mówiąc, spotykamy się z dużą życzliwością, jednakże aby dzieło budowy mogło być prowadzone nieprzerwanie, potrzebna jest w miarę systematyczna pomoc także od bardziej
majętnych wiernych.
- Czy Ksiądz Biskup przewiduje jakąś akcję zbiórki funduszy na budowę świątyni Opatrzności Bożej?
Reklama
- Przewidujemy ogólnopolskie zbiórki w kościołach. Wielkie zbiórki mogą zaistnieć dzięki włączeniu się środków społecznego przekazu. Doznajemy życzliwości ze strony mediów. W tym kontekście bardzo sobie cenimy przychylność i zaangażowanie Niedzieli. Nie mamy jednak w planach krzykliwej akcji. Często otrzymujemy ofiary bezimiennie, wierni mają świadomość, że postęp prac na budowie jest uzależniony od ich ofiarności.
- Czy jest możliwa wizyta „Niedzieli” na placu budowy świątyni?
- Redakcja Niedzieli jest zawsze mile widziana na placu budowy. Myślę, że w najbliższym czasie ustalimy termin takiego spotkania, z którego - ufamy - zrodzi się
reportaż. Grupy przyjmowane są już dzisiaj, o ile wcześniej się zgłoszą. Można oglądać postęp prac z przygotowanego w tym celu tarasu.
Natomiast na 2 maja 2004 r. przewidujemy wielką uroczystość z udziałem Episkopatu Polski i przedstawicieli Episkopatów z różnych krajów europejskich. Będzie to
akurat dzień po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Bardzo stosowny czas, aby naszą wolność w Europie zawierzyć Opatrzności Bożej. Następnego dnia, 3 maja, na Jasnej Górze będziemy prosić
Matkę Bożą o wstawiennictwo. Zapraszam więc Księdza Redaktora na 2 maja przyszłego roku, na uroczystości na placu budowy.
- Dziękuję za rozmowę.
Numery kont Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej, na które można dokonywać wpłat:
DANSKE BANK POLSKA SA
ul. Emilii Plater 28
00-688 Warszawa
PLN 43183000040000004550048354
USD 31183000040000004550052353
CAD 85183000040000004550089211
EUR 10183000040000004550062625
BANK PEKAO SA II Oddział w Warszawie
ul. Krucza 6/14
00-537 Warszawa
PLN 70124010241111000002702746
USA 83124010241787000002702759
EUR 75124010241978000002702762
BANK POCZTOWY
PLN 15 13201104 3124 8257 2000 0001