Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pokłosie HIV. Osierocone dzieci potrzebują pomocy

Na misjach w Shirati najwięcej pomocy potrzebują ubogie osierocone dzieci.

[ TEMATY ]

misje

pomoc

Monika Jaworska

Romana Caputa prezentuje zdjęcia z misji swojego brata.

Romana Caputa prezentuje zdjęcia z misji swojego brata.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Konrad Caputa – misjonarz pochodzący z parafii św. Floriana w Żywcu – posługuje na misjach w Shirati w Tanzanii. Przyjął święcenia kapłańskie w Rzymie 2 czerwca 1985 r. z rąk papieża Jana Pawła II, a w styczniu 1986 roku wyjechał do Tanzanii. Prowadzi tam parafię, w której mieszka kilka tysięcy ochrzczonych, z czego na niedzielnej Mszy św. jest około 400 osób. Za jego sprawą zbudowano tam sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej Królowej Różańca św., które jest zarazem konkatedrą diecezji Musoma. Kościół jest prawie na ukończeniu. Obecnie ksiądz zakłada panele słoneczne, by mieć stały prąd, gdyż państwowego często brakuje. Są już zamontowane dzwony głośnikowe, ale nagłośnienia jeszcze nie ma w świątyni. Znajdują się tam obrazy świętych i droga krzyżowa przywiezione z Polski, a balaski, szerokie na 17 m, wykonano w Żywcu. Oprócz tego w Shirati znajduje się 7 kaplic dojazdowych, w których Msze św. są sprawowane co 5-6 tygodni, w zależności od tego, czy jest na parafii dodatkowy ksiądz w ramach praktyki. Tu w modlitwie uczestniczy od 50-150 osób.

Reklama

Siostra ks. Konrada Caputy – lekarka Romana, która od 30 lat angażuje się w dzieło rozwoju misji prowadzonej przez brata w Shirati, gościła w Pogórzu na Pompejańskim dniu skupienia. Tam opowiedziała o realiach misyjnych i pokazywała zdjęcia, także sanktuarium, do którego tabernakulum ufundowali członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci. Oni również adoptowali sercem około 100 tamtejszych dzieci, młodzież studiującą i dwóch kleryków, których nauka w seminarium trwa minimum 7-8 lat. Od trzech lat systematycznie wysyłają ofiary na ich żywienie, ubiór i kształcenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Shirati jest prowadzona szkoła podstawowa, która w tej chwili obchodzi 20-lecie otwarcia. Przyszły do pomocy siostry służebniczki dębickie z Zambii i lekcje prowadzone są po angielsku, a religia, której uczą katechiści – w języku Suahili.

Ks. Konrad wybudował także specjalne domki dla bezdomnych i stworzył warunki do funkcjonowania „Domu Rodzina” dla sierot, półsierot i dzieci z rodzin głodujących, zapewniając im podstawowe warunki bytowe, ponieważ młodzi ludzie są tam w wyjątkowo trudnej sytuacji.

Ten rejon to pokłosie HIV, stąd jest tam dużo dzieci, które utraciły rodziców. Jeśli nie mają zapewnionej opieki ze strony np. babci, albo babcia umiera, to dzieci plączą się po parafii i dla nich jest zapewniony taki dom, którym zajmuje się Tereza – córka zmarłej kucharki Magdaleny, bardzo pobożnej i pomocnej mojemu bratu. Tereza opiekuje się tymi dzieciakami. Jest ich ponad 20 i są żywione na plebanii, dlatego jedzenie gotuje się w wielkich garach – mówi Romana Caputa. Dodaje, że członkowie Apostolstwa swoimi ofiarami wspierają również leczenie chorych na cukrzycę w Shirati, czy zakup słodyczy dla dzieci, które cieszą się z najmniejszego cukierka, często wylizując po nim papierek i dzieląc go jeszcze na kilka części.

Shirati wygląda ładnie od strony turystycznej, ale panuje tam bieda. Ludzie mieszkają w domach z cegieł, które wykonują z czerwonej ziemi.

Jeżeli jest to suszone na słońcu, to dom przetrwa 2-3 lata i przy dużym deszczu będzie się powoli rozmywał. Trwalsze domy są z wypalanej cegły, która jest droższa. Budynki są kryte albo słomą, trzciną, który wytrzyma ze 3 lata, albo blachą, która jest trwalsza, ale za to w takim domu jest bardzo gorąco. W tej chwili doprowadzona jest już woda z jeziora do Shirati. Jest ona na wrzutki – jeśli zapłaci, to ma wodę – opowiada Romana Caputa.

Dzieci i rodziny na misjach ks. Caputy można wesprzeć, kontaktując się z diecezjalną zelator Apostolstwa Dobrej Śmierci Lidią Wajdzik: lidiawajdzik@wp.pl.

2021-10-13 15:16

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Brazylii jak w domu

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 37/2022, str. IV

[ TEMATY ]

misje

Brazylia

Ks. Konrad Jasiewicz

W Brazylii ludzie są naprawdę bardzo otwarci, życzliwi

W Brazylii ludzie są naprawdę bardzo otwarci, życzliwi

Ksiądz Konrad Jasiewicz opowiada o niezwykłych wrażeniach, jakie zrobiła na nim Brazylia i o tym, że niezależnie od kilometrów, które dzielą od domu, katolik dzięki Kościołowi na każdym kontynencie może się poczuć, jak w domu.

Kamil Krasowski: Z początkiem sierpnia wyjechał Ksiądz na wolontariat misyjny. Kierunek – Ameryka Południowa. Jakie były Księdza pierwsze wrażenia z Brazylii? Ks. Konrad Jasiewicz: Już sama podróż była dla mnie wyjątkowa z tego względu, że jeszcze nigdy tak daleko nie podróżowałem i nigdy wcześniej nie leciałem samolotem nad Atlantykiem. To była dla mnie ogromna nowość. Pierwsza rzecz, która zwróciła moją uwagę po przylocie do Brazylii, to duża ilość bezdomnych w centrum Sao Paulo. Tam na ulicy posługiwaliśmy razem z misjonarzami. Po Mszy św. poszliśmy w ok. 100 osób na te ulice, gdzie byli bezdomni i narkomani. Rozmawialiśmy i modliliśmy się. Niektórzy z bezdomnych przychodzą później do domów misjonarzy i tam mieszkają. To bardzo cieszy, jak ktoś z nich pozwala sobie pomóc. Odwiedziliśmy Brazylię w porze zimowej, jednak w miejscach, w których byłem, roślinność była całkowicie zielona. Były też dni, kiedy było naprawdę bardzo ciepło, tak zima wygląda w tym kraju. Ludzie są tu naprawdę bardzo otwarci, życzliwi, są wśród nich również przedstawiciele innych narodowości, jednak ci których poznałem, żyją w spokoju i zgodzie. Bardzo lubią się spotykać, rozmawiać, dużo się w tym względzie dzieje przy stole i przy posiłkach. Poza tym są ciekawi świata, interesują się tym co się dzieje nie tylko na ich kontynencie, ale również w Europie czy w Polsce. Tym, co nas łączy, jest również wiara, która jest u nich zakorzeniona podobnie jak w Polsce. Podobnie jak my, mają swoje sanktuaria, np. sanktuarium maryjne w Aparecidzie, do którego bardzo wielu ludzi pielgrzymuje. Brazylia to również kraj bardzo bogaty w dobra naturalne, żyzne gleby, owoce, które uwielbiam jeść – niektóre z nich jadłem tam po raz pierwszy w życiu, jak np. owoce acai (uśmiech).
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję