Reklama

Polska

Bp W. Śmigiel: „Wiarę musimy nie tylko bronić, ale także przekazywać ją w zrozumiały sposób”

„Budując przekaz na nauce Kościoła i Ewangelii, nie możemy się jednocześnie zamknąć wyłącznie we własnym systemie językowym. Wiarę musimy nie tylko strzec i bronić, ale także przekazywać ją w zrozumiały sposób” – powiedział bp Wiesław Śmigiel, pasterz diecezji toruńskiej, w rozmowie z ks. Tomaszem Podlewskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Powiedzieliśmy na początku, że jest Ksiądz Biskup Przewodniczącym Zespołu Biskupów ds. Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja. Jaką rolę to medium odgrywa i jaką może odgrywać, jeśli chodzi o ewangelizację i preewangelizację?

- Zawsze, gdy myślę o mediach katolickich, mam przed oczami dwie sprawy. Pierwsza jest niezmienna, a drugą trzeba ciągle rozwijać. Pierwsza z nich to taka kwestia, że media katolickie muszą być zawsze bliskie Ewangelii i prezentować przekaz zgodny z nauką Kościoła. Niezależnie od tematów, jakimi się zajmują, muszą służyć prawdzie i Kościołowi. To się dokonuje niezależnie od oczekiwań świata i to jest niezmienne. Natomiast druga kwestia to język i sposób komunikacji: jak mówić, jakim językiem się posługiwać, jak konstruować przekaz medialny i jakich używać argumentów. Tutaj musimy się stale rozwijać i być zawsze profesjonalnie przygotowanymi. I w tej dziedzinie trzeba pójść z duchem czasu. Nie można uciekać od współczesnych rozwiązań i sposobów komunikacji. Radio Maryja istnieje od 30 lat. Nie ulega wątpliwości, że to jest Boże dzieło i wspaniała sprawa. Jest to medium wierne Kościołowi i zakorzenione w przekazie wypływającym z Ewangelii. Natomiast razem z ojcami redemptorystami, ojcem Tadeuszem Rydzykiem, biskupami i dziennikarzami zastanawiamy się często, jak ulepszać metody i uwspółcześniać przekaz. To jest bardzo ważna kwestia.

Reklama

- … bo inaczej grozi naszym mediom to, że oderwane od współczesnego języka, staną się trochę jak taki religijny skansen?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak! Budując przekaz na nauce Kościoła i Ewangelii, nie możemy się jednocześnie zamknąć wyłącznie we własnym systemie językowym. My musimy wiary nie tylko strzec i bronić, ale też w zrozumiały sposób ją przekazywać. Radio Maryja w tym pomaga. Dlatego musimy się o nie wspólnie troszczyć. I w tym względzie zależy mi niesłychanie także na tej sferze, jaką jest jedność naszego środowiska…

- A co zagraża tej jedności?

- Myślę, że warto unikać sztywnych klasyfikacji zwłaszcza w płaszczyźnie politycznej. To są sprawy, o których oczywiście w mediach się mówi i mówić trzeba, ale nie można pozwolić im się zdominować, ani się od nich uzależniać. Bo my ciągle jesteśmy w drodze… I to, co ludzkie – z natury jest niedoskonałe. Dlatego trzeba mieć przed oczami zawsze na pierwszym miejscu to, co jest doskonałe, czyli Ewangelię i naukę Chrystusa. I oczywiście troszczyć się o nieustanne doskonalenie narzędzi. To się dzięki Bogu dzieje. Dlatego jestem pewien, że następne pokolenia będą nam ogromnie wdzięczne za dzieło Radia Maryja. Bo to jest naprawdę bardzo dobre, Boże dzieło.

- Jakie sprawy przywiózł Ksiądz Biskup do Rzymu jako pasterz diecezji toruńskiej?

Reklama

- Przede wszystkim młodzież… Przyznam szczerze, że z tego powodu, że tracimy kontakt z młodzieżą, trudno nam znaleźć rozwiązania ich dylematów. I coraz trudniej do nich dotrzeć z przekazem wiary. Mam sporo niepokoju i troski w tym względzie. Cały czas stawiam sobie pytanie: co zrobić w diecezji, żeby Kościół stał się bliższy młodzieży? Czuję, że np. nasz język zupełnie się rozmija z tym, jakim posługuje się dzisiejsza młodzież. Myślę więc np. o jakichś specjalistycznych poszukiwaniach w obszarze językowym. Może one by pomogły? Wydaje mi się też, że musimy pójść jeszcze bardziej w kierunku wspólnot młodzieżowych. Zarówno tych, które już są, jak Ruch Światło-Życie, KSM czy harcerstwo, jak i w kierunku innych, nowych…

- Jakich na przykład?

- Parafialnych, opartych na modlitwie, na Biblii…

- Trochę mniej sformalizowanych? O swobodniejszych strukturach?

- Dokładnie tak. Młodzież potrzebuje najpierw wspólnoty, rówieśników i wartości, a nie na pierwszym miejscu sztywnych struktur i legitymacji. Mniej formalizacji mogłoby pomóc. Bo to jest coś, co niektórych przeraża już na starcie. Myślę o takim rodzaju wspólnot przykościelnych, które mogłyby pójść bardziej w stronę jakiegoś ruchu… Aby młodzi mieli przestrzeń, w którą mogą wejść ze swoimi pytaniami, dylematami… Pobyć, podzielić się…

- … wyrazić krytykę?

Reklama

- Również! Aby mogli się podzielić także tym, co ich denerwuje i boli w Kościele. Aby mieli gdzie przynieść to, co im leży na sercu – niezależnie od tego, co to jest – a nie od razu musieli się zapisać do jakiejś konkretnej grupy formalnej. My natomiast, jako duszpasterze, moglibyśmy się przez to uczyć tych dwóch rzeczy, o których mówiliśmy przed chwilą: obecności i języka. Przez to stalibyśmy się skuteczną pomocą także dla ich rodzin… A wiele rodzin naprawdę szuka dziś rozwiązań w materii wychowania i prowadzenia młodzieży. Oczywiście, skoro dziś nawet rodzice mają masę kłopotów w przekazywaniu wartości i wiary swoim dzieciom, to tym bardziej my – duszpasterze mamy prawo mieć tutaj trudności. Ale właśnie dlatego trzeba się wzajemnie ubogacać i nawzajem sobie pomagać. Musimy wspólnie szukać takich rozwiązań, żeby pomagać młodym i ich rodzicom. Bo młodzież idzie w następne pokolenia… A my jako Kościół będziemy kiedyś z tego rozliczani: co zrobiliśmy, aby młodzi byli bliżej Boga…

- Księże Biskupie, sporo dziś rozmawiamy o duszpasterstwie, wyzwaniach dla Kościoła w Polsce oraz w diecezji Księdza Biskupa. Ale przecież Ksiądz Biskup, będąc członkiem Episkopatu oraz pasterzem diecezji, sam nie przestał jednocześnie być chrześcijaninem i po prostu wierzącym człowiekiem. Stąd na koniec chciałbym zapytać o coś osobistego: co w czasie wizyty w Rzymie najbardziej ubogaciło Księdza Biskupa? Co pomogło Księdzu Biskupowi w osobistej wierze?

- Dziękuję za to pytanie. Myślę, że są dwie takie sprawy. Pierwsza – to sam fakt pielgrzymowania do świętych miejsc. My oczywiście przyjeżdżamy tu co kilka lat do swoich przełożonych. To nie jest wyłącznie pobożny wyjazd. To jest wizyta, która ma swoje reguły, struktury i jasne cele. To się zawsze łączy z respektem, także z pewnymi formalnościami. Ale jednocześnie jesteśmy tu także po to, aby się umocnić w wierze. I dla mnie osobiście pierwszą rzeczą, która bardzo mnie umocniła, to jest fakt pielgrzymowania do grobów apostolskich. Modlitwa w bazylikach, dotknięcie grobu Apostołów… To jest tak bardzo realne! Ja naprawdę się wzruszyłem w tych miejscach. Szczególnie, kiedy byłem przy grobie Świętego Pawła. On jest mi tak bardzo bliski…

- Nawet swoją biskupią dewizę zaczerpnął Ksiądz Biskup z jego Listu do Koryntian: „Stawszy się wszystkim dla wszystkich” (1 Kor 9, 22)…

- Tak… Paweł jest mi bardzo bliski. Zarówno on sam, jak i to, co on prezentuje: jego sposób ewangelizacji, jego gorliwość. Bardzo mi to imponuje. I to „bycie wszystkim dla wszystkich” jest dla mnie osobiście bardzo ważne. Kiedy modliłem się przy grobie Pawła – naprawdę doświadczyłem umocnienia. Natomiast druga sprawa osobiście bardzo dla mnie ważna, to spotkanie z Papieżem Franciszkiem. Urzekł mnie realizm Ojca Świętego. Początkowo miałem wrażenie, że Papież, jako człowiek w dostojnym wieku i z innego kraju, nie do końca będzie w stanie odnaleźć się w niuansach problemów, jakie przywozimy z Polski. A okazało się, że on nie tylko wszystko doskonale rozumie, ale dodatkowo udziela nam mądrych rad i patrzy bardzo realistycznie. Doświadczyłem Papieża, który przekracza narzucane na niego ramy i zupełnie wymyka się schematom, jakie funkcjonują na jego temat także w polskich mediach. Franciszek dobrze czuję polską rzeczywistość, ma jasne zasady, jest głęboko wierzący, a jednocześnie mocno osadzony w doktrynie i po prostu w rzeczywistości. Jest otwarty na natchnienia Ducha Świętego, zna problemy tego świata i problemy typowo polskie. Jednocześnie jest człowiekiem modlitwy i wyczuwalnego zaufania Jezusowi. I to jest ta druga sprawa, która osobiście bardzo mnie urzekła i umocniła. Otrzymałem tutaj pokój serca. Dlatego mimo wyzwań, do jakich wracam – wyjeżdżam pełen radości i nadziei.

- To była naprawdę świetna rozmowa. Serdeczne dzięki, Księże Biskupie.

2021-10-17 15:47

Oceń: +9 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp. J. Górzyński o najważniejszych tematach wizyty ad imina Apostolorum

[ TEMATY ]

ad limina

abp Józef Górzyński

ad limina Apostolorum

flickr.com/episkopatnews

„Już teraz mogę powiedzieć, że tematami, które najbardziej mnie poruszyły i z czym będę się chciał podzielić w mojej archidiecezji to: synod na temat synodalności, rola świeckich w Kościele, ewangelizacja, młodzież. Cieszę się, że wszystkie te tematy są już od dawna obecne w polskim Kościele. Teraz chodzi o ich poszerzenie, pogłębienie i wprowadzenie w życie” – mówi abp Józef Górzyński w rozmowie z KAI.

Metropolita warmiński bierze udział w kończącej się jutro wizycie ad limina Apostolorum w Watykanie biskupów polskich z metropolii: warmińskiej, białostockiej, lubelskiej i przemyskiej.
CZYTAJ DALEJ

Papież zapewnia o modlitwie za chorych, dotkniętych kataklizmami, apeluje o pokój

2025-04-06 12:28

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O swej modlitwie za chorych i cierpiących a także za pracowników służby zdrowia zapewnił Ojciec Święty w opublikowanym przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przesłaniu przed modlitwą „Anioł Pański”. Franciszek zaapelował także o pokój, tam gdzie toczone są wojny.

Ewangelia tej piątej niedzieli Wielkiego Postu przedstawia nam historię kobiety przyłapanej na cudzołóstwie (J 8, 1-11). Podczas gdy uczeni w Piśmie i faryzeusze chcą ją ukamienować, Jezus przywraca tej kobiecie utracone piękno: ona upadła w proch ziemi, a Jezus, na tym prochu, kreśli dla niej swym palcem nową historię - to „palec Boży”, który zbawia swoje dzieci (por. Wj 8, 15) i uwalnia je od zła (por. Łk 11, 20).
CZYTAJ DALEJ

„Ewangelia życia” - 30 lat temu ukazała się Encyklika „Evangelium vitae”

2025-04-07 10:49

[ TEMATY ]

Encyklika

Włochy

Evangelium vitae

Marco Invernizzi

Włodzimierz Rędzioch

Marco Invernizzi

Marco Invernizzi

Marco Invernizzi - Włoski filozof i historyk, krajowy regent „Alleanza Cattolica”, stowarzyszenia świeckich katolików, którego celem jest studiowanie i upowszechnianie społecznej nauki Kościoła.

W 1995 r., po upadku Muru Berlińskiego w 1989 r. i wraz z końcem Związku Radzieckiego dwa lata później, świat zaczynał się zmieniać. Ludzkość wkroczyła w erę globalizacji - „wielkiej iluzji” postkomunizmu, kiedy rozpowszechniła się idea, że wolny rynek rozwiąże wszystkie problemy, uciszy broń i zapewni wszystkim ludziom obfitość żywności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję