Reklama

Kościół

Bp Kopiec: wpatrzeni w Maryję nie zboczymy z właściwej drogi

Wpatrzeni w Maryję i naśladując Ją, nie zboczymy z właściwej drogi – powiedział bp Jan Kopiec, biskup gliwicki, w homilii Mszy św. sprawowanej w Bazylice Matki Bożej Większej w ramach wizyty ad limina Apostolorum czwartej grupy biskupów.

[ TEMATY ]

ad limina

bp Jan Kopiec

ad limina Apostolorum

Episkopat Flickr

Bp Jan Kopiec

Bp Jan Kopiec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Głosimy chwałę Maryi bardzo często w naszych świątyniach. W naszej posłudze Maryja odgrywa ogromnie ważną rolę, by uwrażliwiać najpierw siebie, a potem innych, do których jesteśmy posłani, na wielkość Bożych darów” – zauważył bp Kopiec.

Biskup gliwicki zaznaczył, że czasami w zwykłym rytmie każdego dnia „nie doceniamy tego wielkiego bogactwa, zwłaszcza łaski, którą zawdzięczamy Maryi jako Pośredniczce, w tym co nas wzmocni i co nas dalej poprowadzi”. Dodał, że „wpatrzeni w Nią i naśladując Ją, nie zboczymy z właściwej drogi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bp Kopiec przyznał, że najbardziej precyzyjnym określeniem Maryi jest to, co biskupi wielokrotnie przywołują w swoim posługiwaniu: Zróbcie wszystko, cokolwiek Syn mój wam powie. „To sformułowanie jakże profetyczne jest także i dla nas przekazem, byśmy porządkowali w sobie, we własnych sumieniach i we własnym sercu, co związane jest z głęboką wiarą”.

Podziel się cytatem

„Jeżeli zmagamy się ze słabościami, przeciwnościami, własną niedojrzałością to przecież powtarza się to, co miało miejsce w Kanie Galilejskiej: zakłopotanie i zmartwienie, ale przychodzi pomoc tej bardzo dojrzałej Matki, która wie, co to znaczy, jeżeli coś jest w nas nieuporządkowane, coś co może nawet zaskakiwać i co nas stawia w bardzo kiepskiej sytuacji” – stwierdził bp Kopiec.

Biskup gliwicki przyznał, że zadania wynikające z pasterskiej troski powodują, że biskupi z ufnością zwracają się do Niej, „bo od wieków stanowi Ona pomoc i obronę, i naszego Narodu, i naszego Kościoła, i nas samych, ale zawsze we wspólnocie z wszystkimi, którzy wyznają wiarę w Jej Boskiego Syna”.

„Przybyliśmy tutaj do naszej Matki, która jest pomocą, abyśmy mogli się na nowo zwracać z ogromną siłą dziecka ufającego swojej Matce, by szukać Jej oblicza jak w Kanie Galilejskiej. Na pewno zakłopotane i przerażone nasze twarze dostrzegą pomoc, jaka przychodzi do nas z góry, od Jej Syna” – powiedział.

Bp Kopiec podkreślił, że Pan posyła swoją Matkę, „byśmy poczuli się bezpieczniej, jak dziecko w dobrych rękach, które bardzo mocno ogarniają nas, byśmy nie zmarnowali wspaniałych możliwości swojego rozwoju”. Dodał, że za to biskupi pragną w tym miejscu podziękować, „by przejść do nowego, kolejnego etapu naszego posługiwania ludowi Bożemu w naszych kościołach”.

„Stawiamy sobie pytanie i na to trzeba będzie znaleźć i trochę czasu, i trochę uczciwości, by przed Matką naszego Pana stanąć i zapytać samych siebie, czy to zaufanie, jakiego doświadczamy, doceniamy, czy w tej świętej godzinie napełnia nas naprawdę szczera postawa dziecka, któremu własna Matka przywraca wiarę w siłę opieki i wsparcia na dalsze drogi” – stwierdził bp Kopiec. Dodał, że „celem jest przynoszenie dobrych owoców naszej posługi”.

2021-10-27 12:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp J. Kopiec: Kościół musi wyjść naprzeciw przyszłości, a nie tylko z sentymentem patrzeć w przeszłość

„Historia jest nauczycielką życia, ale nie jest okolicznością naszego teraźniejszego życia. To znaczy, że jako Kościół nie możemy tylko z sentymentem patrzeć w przeszłość i smucić się, że dziś nie jest tak, jak kiedyś. Ewangelia musi być głoszona w każdych warunkach. Kościół też zawsze musiał i wciąż musi umieć się odnaleźć w każdym położeniu. Kościół działa zawsze tu i teraz. Bo tu i teraz dokonuje się zbliżenie konkretnego człowieka do Boga. Żyjąc wyłącznie przeszłością możemy stracić aktualność. A głoszenie nasze musi być aktualne. To, że ludzie są ochrzczeni, nie zawsze znaczy, że wszystko wiedzą i rozumieją tak, jak byśmy sobie życzyli. My, pasterze, głosząc Słowo Boże, często myślimy, że tak jest. A przecież w narodach nie ma wiary na zapas. W każdej epoce trzeba głosić Ewangelię tak, aby docierać do współczesnych serc. Nie można tylko myśleć o przeszłości. Trzeba tu i teraz wychodzić naprzeciw przyszłości” – mówi bp Jan Kopiec, pasterz diecezji gliwickiej, w rozmowie z ks. Tomaszem Podlewskim.

Ks. Tomasz Podlewski: Księże Biskupie, to już prawie 29 lat od nominacji biskupiej… Która to wizyta „ad limina”?
CZYTAJ DALEJ

Pasja Perpetui i Felicyty

Niedziela legnicka 10/2006

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Maria z Dzieciątkiem oraz święte Felicyta i Perpetua

Maria z Dzieciątkiem oraz święte Felicyta i Perpetua

Podczas gdy akta męczeństwa opisują przebieg urzędowego, autentycznego postępowania sądowego w sprawach męczeństwa, to pasje męczenników ukazują męczeństwo z punktu widzenia wiary Chrystusowej. Ich chrześcijańscy autorzy zmierzają ku temu, by opisać ostatnie dni oraz śmierć męczenników, interpretując je z punktu widzenia wiary. W pasjach (opisach cierpień) materiały z akt męczeństwa wzbogacone zostają o informacje dotyczące, np. okoliczności dostania się do niewoli, warunków w więzieniu, charakterystyki osób, opisu kaźni oraz występujących przy tym cudów.

Właściwym celem pasji nie było wierne przekazanie sprawozdania odnośnie do zaistniałego męczeństwa, lecz duchowe zbudowanie wierzących oraz religijne wzmocnienie tych, którzy być może również później będą musieli doznać męczeństwa. Z wielu przekazanych pasji męczenników pierwotnego Kościoła, pasja Perepetui i Felicyty zasługuje na specjalną uwagę. Wprowadza nas ona do miasta Kartaginy, która była kiedyś znamienitą metropolią handlową i głównym miastem rzymskiej prowincji w Afryce.
CZYTAJ DALEJ

O tym mamy zapomnieć

2025-03-08 00:19

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Każda władza ma jedno zadanie, no może dwa. Pierwsze to niczym wykonawca zamówienie – wywiązać się z umowy zawartej z obywatelami w kampanii wyborczej, drugie to działanie zgodnie z prawem, czyli po prostu z zasadami.

Jeśli wyborcy chcą bardzo rozliczyć poprzednią władzę, to nawet jeśli nie jest ich większość, to rządzący mają prawo powoływać się na ich oczekiwania. Nie może to jednak odbywać się kosztem całej reszty wyborców, w tym tych, którzy postawili na ugrupowania opozycyjne. To są oczywistości, których nie trzeba byłoby powtarzać gdyby, no właśnie – tymi oczywistościami były. Ostatnio jest z tym poważny problem i można odnieść usilne wrażenie, że dla władzy ze wszystkich złożonych obietnic (ich liczba co najmniej 100) liczy się tylko jedna, nigdzie nie zapisana: Zemsta, zemsta, zemsta.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję