Reklama

Dar narodu filipińskiego

Domacyńska Madonna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

4 lipca 1995 r. na domacyńskim wzgórzu ustawiono statuę Matki Bożej Królowej Świata, zwanej także Filipińską. To najwyższy w Polsce pomnik Matki Bożej. „Teren jest cudowny, wspaniały, figurę widać z daleka. Zachęca ludzi do tego, żeby tu przyjeżdżać - mówi biskup senior koszalińsko-kołobrzeski Ignacy Jeż. - Dla Kościoła nad Bałtykiem takie miejsce modlitwy i pielgrzymek to prawdziwy skarb”.
Stojąca na wzgórzu statua Królowej Świata jest piękna i majestatyczna. Bose stopy Maryi spoczywają na globie ziemskim. Matka Boża wyciąga ręce w geście zaproszenia. Wyciągnięte ręce Maryi zdają się wołać narody do jednoczenia w Chrystusie.
„Patrzymy na tę figurę Matki Najświętszej z Filipin, pięknie przedstawioną z różańcem w ręku na tle krzyża - podkreśla bp Jeż - żeby sobie ciągle na nowo przypominać, jak wspaniałym wzorem i przykładem jest dla nas życie Tej, która poszła drogą posłuszeństwa aż do samej śmierci. Jest nam tutaj uczennicą Chrystusa Pana, ale równocześnie wzorem i przykładem do naśladowania”.
W każdą pierwszą niedzielę lipca - dla upamiętnienia rocznicy ustawienia na wzgórzu - przy statule Madonny Domacyńskiej gromadzą się setki pielgrzymów, nie tylko z całego Pomorza Zachodniego, ale także z innych stron Polski. Dorocznym uroczystościom od samego początku przewodniczy biskup senior Ignacy Jeż.
Domacyno to mała wioska, leżąca między Karlinem a Rymaniem, nieco w bok na południe od trasy Koszalin - Szczecin. W latach 70. sprowadził się tu Stefan Masternak, którego losy wojny rzuciły aż do Australii. Tam znalazł żonę Claudię, Filipinkę. Na starsze lata, jak wielu innych Polaków, postanowił wrócić do kraju. Osiadł właśnie w Domacynie, tam kupił dom i kawałek gruntu.
W listopadzie 1994 r. z wizytą u swojej szwagierki Claudii Masternak przebywał Manuel Go, uznany prawnik z miasta Cebu na Filipinach. Urzekła go okolica pomorskiej wioski. Pewnego dnia podczas spaceru zrodził się pomysł, że właśnie tu, na domacyńskim wzgórzu, powinna stanąć figura Matki Bożej, ufundowana jako dar społeczeństwa filipińskiego dla Narodu polskiego w dowód szacunku i podziwu, jakim Filipińczycy darzą Ojca Świętego Jana Pawła II.
I choć trudno było uwierzyć w możliwość realizacji tego niezwykłego pomysłu - wydarzenia potoczyły się nieprawdopodobnie szybko. Manuel Go zwrócił się z prośbą do Eduarda Castrillo, światowej sławy filipińskiego artysty rzeźbiarza, o wykonanie statuy Matki Bożej Królowej Świata. W marcu 1995 r. rzeźbiarz przybywa do naszego kraju. W podróży po Polsce poszukuje najlepszego miejsca, godnego lokalizacji daru narodu filipińskiego. Zamiarem artysty było, aby statua Królowej Świata symbolizowała też pokój. Ma to szczególne znaczenie dla Filipin, gdzie wciąż nie ma pokoju. Poszukiwania na polskiej ziemi kończą się w... Domacynie. Tak jak wcześniej Manuel Go, tak i teraz Eduardo Castrillo stwierdza, że domacyńskie wzgórze stanowi najlepsze miejsce lokalizacji tego szczególnego daru. Po powrocie na Filipiny sławny rzeźbiarz rozpoczyna pracę. Projektuje statuę Matki Bożej przynoszącej światu pokój i wykonuje ją... za darmo! A przecież jej realny koszt wynosił wówczas ok. 300 tys. dolarów.
Projekt pomnika kard. Ricardo Vidal z wyspy Cebu, goszcząc w Watykanie, przedstawił Ojcu Świętemu. Jan Paweł II wyraził swoje zadowolenie z tego niezwykłego pomysłu i błogosławił jego realizacji.
Od dnia, gdy Manuel Go ujawnił swój pomysł, do momentu ustawienia statuy na domacyńskim wzgórzu - upłynęło zaledwie siedem miesięcy i kilka dni. A planowany był pięcioletni okres realizacji.
Bp Ignacy Jeż powiedział: „I tak stanęła ta figura tu, w szczerym polu. I z daleka widoczna, zwraca na siebie uwagę niezwykłym swoim wyglądem. Nie znaliśmy takich figur na naszej polskiej ziemi”.
29 października 1995 r. maleńka pomorska wioska przeżyła niecodzienną uroczystość. Do Domacyna na poświęcenie niezwykłego i niespodziewanego daru przybył kard. Ricardo Vidal wraz z przewodniczącym i sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu na Filipinach - abp. Carmelem Morelosem i bp. Nestorem Carińo.
Aktu poświęcenia statuy Matki Bożej Królowej Świata dokonał kard. Vidal. „Polska to kraj piękny, piękny wiarą i umiłowaniem Matki Bożej” - powiedział u stóp Madonny Domacyńskiej filipiński Kardynał.
Na domacyńskim wzgórzu, w pobliżu filipińskiego daru, znajduje się tablica przedstawiająca „Historię statuy Matki Bożej Królowej Świata”. Historię kończą słowa: „Niech każdy z nas, wspierany orędownictwem Matki Bożej Królowej Świata, wniesie swój osobisty wkład w dzieło budowy pokoju na świecie przez solidarne współdziałanie osób, narodów i społeczeństw”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: mozaiki ks. Rupnika w sanktuarium św. Jana Pawła II zostaną zasłonięte

2024-07-12 13:31

[ TEMATY ]

Marek Rupnik

Karol Porwich/Niedziela

Rycerze Kolumba podjęli decyzję o zasłonięciu mozaik ks. Rupnika w narodowym sanktuarium Jana Pawła II w Waszyngtonie oraz w głównej siedzibie zakonu w Connecticut. Na razie zostaną one przykryte tkaniną, ale nie wyklucza się, że po wydaniu oficjalnego orzeczenia przez Dykasterię Nauki Wiary mozaiki te zostaną zakryte na trwałe tynkiem.

Decyzję w tej sprawie podjęto po długich konsultacjach z ofiarami nadużyć, pielgrzymami, historykami sztuki, teologami i biskupami. „Rycerze Kolumba zdecydowali się zasłonić mozaiki, ponieważ naszą pierwszą troską muszą być ofiary nadużyć seksualnych, które ogromnie już wycierpiały w Kościele i które mogą zostać jeszcze bardziej zranione przez ekspozycję tych mozaik w sanktuarium” - oświadczył Patrick Kelly, zwierzchnik Rycerzy Kolumba.

CZYTAJ DALEJ

Panie, uczyń mnie gorliwym uczniem w Twojej szkole miłości!

2024-07-12 07:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Ważną misją tych, którzy wierzą w Chrystusa jest, by inni, którzy Go jeszcze nie znają lub odeszli od Niego, poznawali Boga poprzez przykład ich życia, przez czystość głoszonej przez nich nauki. Mają żyć i przepowiadać Boga w taki sposób, by był On poznany i pokochany przez tych, którzy Go dotąd nie poznali lub znając, odeszli od Niego.

Ewangelia (Mk 6, 7-13)

CZYTAJ DALEJ

Dziecko jako pionek w brzydkiej grze

2024-07-13 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wielkie oburzenie wylało się na Jarosława Kaczyńskiego, bo będąc w Sejmie powiedział do 10-letniej dziewczynki, która przerwała mu wypowiedź na temat nowelizacji prawa aborcyjnego: „To nie są sprawy dla dzieci, tak że, kochana, odejdź”. Dwa miesiące temu, gdy pytanie Donaldowi Tuskowi zadało w Sejmie to samo dziecko, premier zareagował podobnie, pytając „A ty nie w szkole?”. Co prawda te sytuacje są prawie że tożsame, ale prorządowe media jak wiadomo są po to, żeby podobne sytuacje przedstawiać różnie, w zależności od tego co aktualnie się opłaca uśmiechniętej koalicji Donalda Tuska, a co nie.

Jak cynicznie całą sytuację wykorzystują sprzyjające władzy media można zobaczyć na przykładzie kilku haseł z tytułów prasowych z mediów sprzyjających władzy: 1: "Szkodliwe" słowa Kaczyńskiego do 10-latki 2: Spięcie Jarosława Kaczyńskiego z 10-latką. 3: Kaczyński odpędzał od siebie 10-letnią reporterkę. 4: Jarosław Kaczyński zrugał 11-letnią tiktokerkę

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję