Ekumeniczny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej zachorował na COVID-19. Po tym, jak uzyskał wczoraj pozytywny wynik testu, został przewieziony do Szpitala Centralnego w Stambule.
pb (KAI /Il sismografo /greekreporter.com /Vatican News) /Stambuł
Po badaniach okazało się, że objawy choroby są lekkie i stan jego zdrowia jest dobry, dlatego 81-letni prawosławny hierarcha, który jest w pełni zaszczepiony, został zwolniony do domu. Nie mógł jednak wziąć dziś udziału w uroczystościach Bożego Narodzenia.
Po opuszczeniu szpitala zachęcił wszystkich do kierowania się wskazaniami lekarzy i innych specjalistów, a tych, którzy jeszcze się nie zaszczepili, by to zrobili „dla dobra własnego oraz całego społeczeństwa”.
Jeszcze w czwartek w swym bożonarodzeniowym orędziu patriarcha Konstantynopola wspomniał o pandemii COVID-19. Podziękował miłosiernemu Bogu za to, że pomógł naukowcom stworzyć skuteczne szczepionki i lekarstwa na tę chorobę. Nauka, jeśli służy człowiekowi, jest nieocenionym darem Boga – podkreślił Bartłomiej. Zachęcił jednocześnie wiernych do szczepień i zachowywania norm bezpieczeństwa ustalonych przez władze sanitarne. Stanowczo przestrzegł przed samozwańczymi przedstawicielami Boga, którzy swymi nieodpowiedzialnymi wypowiedziami na temat szczepień narażają życie własne i innych na poważne niebezpieczeństwo.
Patriarcha ekumeniczny Bartłomiej w życzeniach z okazji świąt Bożego Narodzenia dla Ukraińców powiedział, że Boże Narodzenie na Ukrainie odbija się teraz szerokim echem obok zgiełku wojny i szczęku broni.
"Niestety, w tym roku przesłanie dobrej nowiny o Bożym Narodzeniu odbija się echem obok zgiełku wojny i szczęku broni w waszej Ojczyźnie, która doświadcza strasznych konsekwencji prowokacyjnej i niesprawiedliwej inwazji. Ta wojna, sprowokowana agresją Federacji Rosyjskiej w lutym ubiegłego roku, jest najgorszym europejskim kryzysem geopolitycznym i humanitarnym od końca II wojny światowej, wywierającym negatywny wpływ na środowisko i społeczeństwo na całym świecie. Dla nas, chrześcijan, wszystkie wojny są mordowaniem naszych braci” - powiedział Bartłomiej.
W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!
W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!
W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.